Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lilyana1000

Czy poród zmienił wygląd waszych miejsc intymnych?

Polecane posty

Gość gość
dwa porody sn,zero zmian,ale dzieci dużych nie rodziłam,odstęp czasu też dość spory,nie dźwigałam po porodzie by więzadeł nie osłabić.Porody szybkie i lekkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilyana1000
Nie nazwałabym Cię próżną, raczej niewystarczająco uświadomioną. Gościu, jestem w szoku, że mimo dobrze wyćwiczonych mięśni Kegla wypada Ci pochwa. Może poród był źle przeprowadzony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe,chociaz wydaje mi sie ze normalnie,moze za duzo dzwigalam po porodzie,dzis mi ciezko stwierdzic co bylo przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie po jednej ciąży jest mała skośna blizna i tyle, co do współżycia to wydaje mi się że jestem luźniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety u mnie się dużo zmieniło. Krocze mi się obniżyło, w dodatku rozerwało mnie w przód i teraz wejście do pochwy i co cewki moczowej jest połączone razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj porod zmienil moj brzuch.Po cc mam taki walek nad blizna jakbym miala dwa brzuchy a o bliznie to juz nie wspomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia274
U mnie po porodzie wszytko wróciło do normy ( rodziłam naturalnie) Oczywiście musiało upłynąć trochę czasu. Wydaje mi się nawet, ze sex jest teraz o wiele przyjemniejszy :-), choć na początku musiałam się borykać z suchością pochwy. Ta dolegliwość dotyczyła też większość moich koleżanek rodzących. W większości przypadków pomogły globulki nawilżające hydrovag, zresztą są dobre, bo regenerują też nabłonek, co jest ważne po porodzie. Innych większych i długotrwałych dolegliwości nie przypominam sobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×