Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochalam się ale nie mam takiegi prawa

Polecane posty

Gość gość

Znamy się od dziecka. Nasi rodzice to przyjaciele. Jestem na każdej rodzinnej uroczystości. On ma równe 30 lat, ja mam 24. Bardzo podoba mi sie on. Niedawno dowiedziałam się, że ma dziewczynę-przedstawił ją na uroczystości z okazji okazji 30 rocznicy ślubu. On urodził się 9 miesięcy po ślubie. Teraz mieszkam u niego-sąsiad zalał mnie, miałam mieszkać tydzień, ale pracę sie przedłużają i zostanę tu jeszcze 2 tygodnie. Co mam zrobić, żeby mu zawrócić w.głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bardzo chciałabym się z nim budzić w jedynym łóżku, kochać się z nim bez pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijam fakt, ze on jest pewnie adwokatem a jego laska stomatologiem, ale co ma do rzeczy to ze sie urodzil 9 miesiecy po slubie?:D twoje prowokacje sa tak glupie ze az smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekajacapannastara
Jak to nie masz prawa?? Przecież to nie rodzina ;P każdy ma prawo się zakochać... :) nie rób nic na siłę, nie narzucaj sie, skoro facet jest w związku uszanuj to - ale spróbuj pogadać z nim o tym co czujesz :) może tak naprawde on też coś do Ciebie czuje ale że jest troche starszy nie wyobraża sobie że z Twojej strony też coś jest na rzeczy? :P pogadaj szczerze ale nie próbuj perfidnych sztuczek bo jeśli nie jest tak jak pisałam wyżej to szkoda byłoby ryzykować przyjaźń... Mógłby zerwać kontakt bo chciałabyś zaszkodzić jego związkowi... Takie moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co jeśli nic do mnie nie czuje? Ośmiesze się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i nie rodzina, ale do jego matki mówię ,, ciocia", a jego ojca ,, wujku". On tak samo do moich rodziców się odnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podoba mi się w nim męskość. Taki błysk w oku, cudowny uśmiech, alle jest jeszcze ona- bywa rzadko, bo robi doktorat. Ale ma jej duże zdjęcie powieszone na ścianie w sypialni. Śpię u niego w gabinecie też ma jej zdjęcie na biurku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, gabinet się powtórzył... a ostatnio spałaś u niego a ona była u niego też i się wcześniej kąpali w wannie... i chcialas zeby juz poszla. wez sie opanuj i klep gdzie indziej w ta klawiature glupia babo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak pisałam to. Nie było jej tu od 3-5 dni. Może się po kłócili ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób mu loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×