Czy sluszne mam pretensje do meza

Np. dzis nastawialm sobie budzik na 6.30. i go nie przestawilam. nawet mnie nie obudzil. a takze to ze pracuje bilsko przedszkola corki i ma problem zeby ja zawiesc. a ja musialabym jechac i wracac bo pracuje blisko domu.

nie wiem o co ci kobieto chodzi piszesz bez ładu i składu

nic nie rozumiem

nastawiłam budzik i go nie przestawiłam? o co ci chodzi?

ze ma problem zeby zawiesc z rana corke do przedszkola. albo ze mnie nie obudzil. jakas wspolparaca w zwiazku powinna byc.

i nie przestawilam budzika i usnelam. a ten mimo ze wstal ok.6.30 i widzial ze dlugio nie wstaje nawet mnie nie obudzil. a i nawet dziecka nie obudzil i nie ubral. wszystko musialam robic na szybkiego.

no masz rację, mąż nic nie robi. mój odwozi dzieci do przedszkola rano mimo że ja nie pracuję. ale ty też jesteś mało rozgarnięta, jak budzik dzwoni to się wstaje.

bylam bardzo zmeczona i nawet niewiem kiedy i jak wylaczylam budzik. nie zdarza mi sie to. a jeli juz to przestawiam sobie so 5 minut.

Przeraża mnie to, że ludzie dobrze składnie pisać nie potrafią a za robienie dzieci się biorą.

normlania skladnia.

słuszne masz pretensje a dlaczego on nie odwozi dziecka skoro ma przedszkole po drodze??? czas na zmiany!

bo mu sie niechce. wszystko zwykle robi na ostatnio chwile. caly czas sie spoznia do pracy.

hh

zawieŹĆ do przedszkola IDIOTKO KAFETERYJNA!!! ŹĆ!!!!!!!! i nie na "ostatniO" chwilę tylko ostatnią ĄĄĄĄĄĄĄĄ!!!

jak pisze tutajj nie zwracam uawgi na jakies bledy. co innego jak pisze recznie.

Ja pracuję od 9, mąż od 6 mąż przyjeżdża z pracy i zawozi synka do moich rodziców mimo, że w sumie ja mam bliżej

no przeciez sa na to sposoby ale tylko jak sie wie jak sie to robi i wtedy spoko sloneczko :) www.youtube.com/watch?v=GcQLwI_5Z4I

Mniemam, że ręcznie też piszesz z błędami. Człowiek, który zwraca uwagę na ortografię, interpunkcję i składnię, robi to odruchowo. Jeśli ktoś pisze bezbłędnie na papierze to i na forum nie robi nagle z siebie kretyna i analfabety :O

nie robie bledow zadnych jak pisze recznie. bo wtedy przykladam do tego uwage.

temat zdaje się jest inny niż błędy językowe. Uważam, że powinnaś porozmawiać z mężem na temat podziału obowiązków. Co prawda to powinnaś to zrobić zaraz po ślubie ale widocznie nie zrobiłaś tego więc teraz czas to naprawić.

mąż ma wbite w ciebie i dziecko, gratuluje

A co ty ręcznie niby piszesz? Listę zakupów chyba jedynie? Pokolenie pokemonów się już zaczęło rozmnażać i tak to wygląda.

Aha- czyli znasz ortografię, potrafisz pisać po ludzku ale na necie dla jaj piszesz jak ostatni tłuk ??? :D

Droga autorko, czy wiesz co to jest szacunek do rozmówcy? Między innymi wyraża się on używaniem poprawnych sformułowań i przestrzeganiem zasad ortografii. Dlaczego myślisz, że ktoś chciałby odpowiadać na twoje pytania, skoro nie zadałaś sobie tego minimalnego trudu, by myśli swe wyrazić w sposób przejrzysty i poprawny? Nie jestem żadnym ortograficznym nazistą, ale to w jaki sposób sformułowałaś swoją pierwszą wypowiedź woła o pomstę do nieba. Na takie pytania nikomu nie chce się odpowiadać, bo samo pytanie, to jak splunięcie rozmówcy w twarz.

Jak ty sie z nim tak komunikujesz jak piszesz posty( niby po polsku ale nie zrozumiale) to ja mu wspolczuje, cos chcesz ale nie potrafisz tego powiedziec.