suknia z trenem plus długi welon proszę o radę

W wakacje biorę ślub i kilka tygodni temu zamówiłam swoją suknię ślubną :) Suknia będzie z trenem + długi welon w kościele. Podczas wesela oczywiście tren zostanie podpięty (aby nie przeszkadzał w tańcu), a welon zmieniony na krótszy. Mam pytanie do dziewczyn, które też miały suknię z trenem i/lub długi welon... Czy od samego domu miałyście rozłożony tren/welon, nie martwiłyście się, że pobrudzi się pod domem/kościołem?? A może podtrzymywałyście welon/tren na dworze i dopiero w kościele został rozłożony? Może moje pytanie niektórym wydawać się głupie, ale naprawdę nie wiem jak robią to panny młode :)

ja miałam rozłożony tren od samego początku, który dopiero został podpięty na sali weselnej

??

więcej żadna z Was nie miała sukni z trenem??

nie, bo to nie ładne, nie modne i przeszkadza.

widocznie nie znasz się :]

podpiety tren wyglada okropnie

gość 20:18 nie modne??? Przede wszystkim ponadczasowe i z klasą. Efekt w kościele niesamowity. A Ty kieruj się tym co "modne", a za 5-10 lat nie będziesz mogła patrzeć na swoje ślubne zdjęcia. Miałam tren i długi welon. Rozłożony był od samego początku, dopiero na sali został podpięty. Polecam wszystkim suknie z trenem, na gościach zawsze robi to ogromne wrażenie. nigdy więcej większość z nas nie będzie miała okazji czegoś takiego założyć :)

20:43 jak kupujesz suknię w jakimś kiepskim salonie lub szyje Tobie jakaś kiepska krawcowa, to nie dziw się, że podpięty wygląda brzydko

zgadzam się, treny są piękne. Jeśli kupi się suknie w dobrym salonie, to po podpięciu nawet nie widać, że ta suknia ma tren.

autorka sama sobie pisze komentarze, ehhhhh

uwielbiam suknie z trenem i do tego krój rybka... mmmmażenie :) Gdybym wybierała dla siebie suknię, to właśnie taką :) Śmieszą mnie te wszystkie panny młode, które wybierają suknie typu princessa z wieloma warstwami tiulu. Ani to ładne, ani eleganckie i do tego banalne. Już rzygam sukniami tego typu. Zero gustu. Wprawdzie suknia rybka każdej nie pasuje, ale jest dużo innych pieknych sukien. A te princessy to dla wieśniareczek (oczywiście nie mam na myśli kobiet ze wsi, to przenośnia).

właśnie te długaśne treny to wieśniactwo,za dużo telenowel się baby naoglądały. Ale co kto lubi.

Dziewczyno na tym forum nie pytaj o takie rzeczy, lepiej udaj się na typowe forum ślubne. Tutaj siedzą same matki polki, zdesperowane, zapuszczone i tylko mogą wypowiedzieć się na temat kupek, pieluch i kryzysów w małżeństwie. Gdy one brały ślub., to zapewne modne były bufiaste rękawy itp. Tyle że autorka pytała czy ktoś miał taka suknię, a nie pyta czy modne czy nie. Niektóre z Was jak widać zazdrość ściska...

Akurat jestem teraz na bieżąco w temacie sukni ślubnych, bo sama planuję swój ślub :) Teraz większość sukni od znanych projektantów i nie tylko ma małe lub trochę większe treny. Na pewno autorka nie miała na myśli takiego trenu jaki miała np. księżna Kate :) Według mnie takie treny jak na zdjęciu poniżej bardzo ładnie wyglądają :) http://asset1.zankyou.com/images/magazine-post-main/2ff/76bf/425//-/pl/wp-content/uploads/2013/12/Galia-Lahav-suknia-%C5%9Blubna-z-trenem-2014.jpg

Ja miałam suknię z trenem. Goście byli zachwyceni, choć wiadomo, ze nie ma sukni, która by sie podobała każdemu. Suknia ma przede wszystkim podobac się pannie młodej. Ja mialam tren spuszczony od samego początku, na dworze trzymałam go na palcu, a podpięty był dopiero na sali. Dodam, że jak był podpięty, to w ogole nie było widać, by był tren.

tren wygląda dobrze jak bierzesz ślub z księciem Walii, ale na panience z Pcimia pretensjonalnie i śmiesznie. nieładne i niepraktyczne..

gościu wyżej najwyraźniej Ty jesteś taką panienką... zero gustu i klasy... Wg Ciebie zapewne wymarzona suknia ślubna, to gorset w cekinach + szeroka tiulowa spódnica tzw. princessa. Po takiej suknie zawsze poznasz pannę "ze wsi". Ja jestem jak najbardziej za trenem. Na taką suknię można pozwolić sobie jedynie raz w życiu. Teraz większość sukni posiada tren (nie licząc tych kiczowatych sukien typu księżniczka). Najbardziej podobają mi się suknie Pronovias, prawie każda ma piękny tren. Wyglądają naprawdę zjawiskowo. I proszę darujcie sobie takie komentarze, że suknia z trenem tylko nadaje się dla żony księcia... Suknie dostępne w salonach ślubnych nie mają takich wielkich trenów jak np. tren księżnej Kate.

też będę miała suknię z trenem i krótki welon tylko że ja będę miała tren odpinany i zastanawiam się nad tym samych co ty :)

suknie z trenem są piękne, szczególnie te dopasowane i rozszerzające się od kolan ku dołowi.