Gość mona624 Napisano Marzec 7, 2014 Czy ktoś jeszcze ma tak jak ja? Ogólnie w życiu jestem bardzo opanowana, poza tym nie pije, nie palę itd... Ale w kwestii słodyczy nie ma na mnie mocnych. Zjadam wszystko co mam w domu słodkie aż do ostatniego kawałeczka, mimo ze brzuch mi już pęka. Jestem chyba całkowiecie uzależniona od cukru. Staram się z tym walczyć ze wszystkich sił ale wytrzymuje góra 3 dni i znów mega obżarstwo. Niby rodzice mnie wspierają i nie kupują za wiele słodkiego ale zawsze się coś znajdzie albo babcia przyniesie... Wczoraj nie było rodziców i babcia przyniosła makowca a ja zjadłam całego w 10 min jakbym w życiu jedzenia na oczy nie widziała. Zupełnie sobie z tym nie radzę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach