Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość całkowicie nie wiem co robić

Jak postępować z kobietą, która boi się uczuć, związku i zranienia, bo w z taką

Polecane posty

Gość całkowicie nie wiem co robić

się spotykam. Ona mówi, że powinniśmy przestać, że boi się związku i bycia skrzywdzoną. Odcięła się od takich rzeczy i cały czas poświęca na jakieś zainteresowania. Izoluje się od wszystkich uczuć, w jej domu nigdy nie było miłości i ciepła rodzinnego. Mi na niej zależy i chcę dać jej szczęście, a ona mówi, że mi nie ufa i z jednej strony widać, że chce tej czułości i tego, bym ją przytulił, pocałował itd, ale z drugiej bardzo się przed tym broni i odpycha mnie. Powiedziała, że boi się bycia skrzywdzoną, a ja nie mogę jej wytłumaczyć, że nie zamierzam tego zrobić i że chcę dobrze. Co mogę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem taka sama , mam ten sam przypadek , ktos bardzo sie stara , ale ja wcale tego nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę, że dać jej czas. Nie zostawiaj jej samej, bądź przy niej i stopniowo przekonuj do siebie. Zraniony człowiek potrzebuje czasu by na nowo zaufac :) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DELIKATNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do psychologa/psychoterapeuty w jednym i mu o tym powiedz, bo sam nic mądrego nie wymyslisz , skoro do tej pory nie wymysliles ;) - Idz i nie czekaj, idz po rade, po pomoc, moze i dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszukaj normalnej, po co męczyć się z psychiczną? każda boi się zranienia, ale normalna kobieta trzyma to dla siebie a nie rozgłasza to każdemu chłopakowi, ona ma coś z głową, daj sobie spokój, mało normalnych fajnych kobiet? które też są wrażliwe i delikatne ale mają klasę i głupot nie pieprzą. Ta to wariatka psychiczna, zadatek na bluszcza, co będzie ci ciągle płakał i stękał, gdy wyjdziesz gdzieś z kolegami bo taka będzie zazdrosna, to się chyba nazywa zaburzenie osobowości bordeline, taka psychiczna osoba skupiona na sobie. Niech najpierw dojrzeje a potem bawi się w związki, ile to dziecko ma lat, 13?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE SLOWAMI, TYLKO CZYNAMI Racja z czasem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mylisz się gosciu powyzej . Jesli kobieta nie chce ,to znaczy , ze nie jest zadnym bluszczem. Czasem cos sie wypala i nie da sie wydobyc z siebie uczuc , po kilku bolsnych porazkach jest wewnetrzna blokada , mozna gadac, smiac sie , byc kolezanka , ale zadnych uczuc . Byc moze to ma zwiazek z przeszłością , ze dawne uczucia nie wygasly do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie nie wiem co robić
Znalazłbym inną, ale to nie takie proste. Ja się raczej nie zakochuję, więc nie sądzę, bym szybko znalazł kogoś takiego, a zależy mi na niej, uważam ją za wartościową osobę. I nie rozgłasza tego, sam chciałem wiedzieć dlaczego tak się zachowuje i wypytywałem. Chcę jej jakoś pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc sam piszesz teksty jak 13-latka. miedzy osoba skrzywdzona a chora psychicznie jest przepasc, ale o czym ty mozesz wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do psychologa/psychoterapeuty w jednym i mu o tym powiedz, bo sam nic mądrego nie wymyslisz , skoro do tej pory nie wymysliles ;) - Idz i nie czekaj, idz po rade, po pomoc, moze i dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cierpliwość! miałam takiego adoratora, który bardzo chciał ze mną być, ale niestety nie rozumiał dlaczego ja boję się relacji od razu. mówiłam mu, że powoli, że bez presji itd. ale niestety nie pojmował tego, coraz mocniej naciskał aż w końcu nie wytrzymałam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestać zawracać sobie nią głowę i poszukać innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie ,od nie dawna poznałem się z bardzo fajną dziewczyną,spotkaliśmy się ze sobą ,tak się złożyło że to było na koniec zeszłego roku przed świętami .Ona jest matką samotnie wychowującą pięcioletniego synka.Wspolnie w trójkę spędziliśmy Święta Bożego Narodzenia i Nowy rok ,było naprawdę super ,bardzo ciepło i rodzinnie .Spędziliśmy że sobą trzy tygodnie ,byliśmy razem w górach na kilkudniowej wycieczce jeszcze przed świętami aby wspólnie dobrze się zabawić nie tylko siedząc w domu .Ja od dwóch lat pracuje za granicą i rozmawiałem z nią na ten temat czy jej to nie przeszkadza ,nie miała nic przeciwko tym bardziej że możemy widywać się co miesiąc i przebywać ze sobą też około miesiąca a,nie kiedy dłużej.Jej synek bardzo mnie polubił ,ja każdego dnia mam możliwość aby z nią i jej synkiem porozmawiać przez telefon aby mieć ze sobą przez cały czas kontakt .Wszystko zaczęło się troszkę komplikować kiedy u niej w pracy zaszły pewne zmiany a,mianowicie zmienił się właściciel firmy a, tym samym zasady związane z jej praca tzn ma ograniczoną swobodę niż dotychczas miała za poprzedniego właściciela ,nie może za bardzo wychodzić z pracy ,mniejsze zarobki a więcej obowiązków .Ja mam w obecności niej naprawdę bardzo poważne zamiary ,chce wprowadzić dużo dobrego w jej zycie i jej synka i o tym wszystkim z nią rozmawiam ,tylko nie wiem czy nie robię tego wszystkiego w zbyt szybkim tempie .Ostatnie dni były jeszcze ok ale od dwóch dni mniej ze sobą rozmawialiśmy ,zdaje sobie sprawe że te wszystkie zmiany a, dokładnie rozstanie z byłym partnerem ,sprzedaż domu,kupno drugiego mieszkania ,zmiana miejsca na nowe ,nasza znajomość ,zmiany w pracy i to wszystko w przeciągu kilku miesięcy może być zbyt ciężkie do opanowania dla niej .Nie chce jej stracić ,dzisiaj napisała do mnie żebym dał jej parę dni aby mogła poukładać sobie to wszystko ,abym nie dzwonił i nie pisał do niej sama się do mnie odezwie .Jestem facetem cholernie wrażliwym który też swoje już przeszedł w życiu ,rozstanie po piętnastu latach związku .Przy tej dziewczynie i jej synku poczułem się naprawdę niesamowicie jak nigdy dotąd ,poznałem jak naprawdę smakuje prawdziwe uczucie i rodzinne uczucie .Proszę o poradę osób które też to w swoim życiu przerabiały ,jak mam postępować aby jej nie utracić ,bardzo mi na niej zależy i jej synku ,pokochałem ich bardzo i nie dopuszczam do siebie myśli że miałbym dalej żyć bez nich ,tego bym już nie udźwignął ,dla mnie to za dużo bólu i cierpienia ,nie potrafię się po czymś takim już pozbierać ,znam swoją psychikę Za kilka może kilkanaście dni wracam do Polski i mam nadzieję że do tego czasu coś się wyjaśni ,bo po powrocie miałem odrazu jechać do niej ale teraz nie wiem jak to będzie ,boję się tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam przypadek . Kobieta która ma 35 lat . Rodzine miała tylko teoretycznie. Non stop ucieczki do koleżanek na wczasy itp. Po bardzo dziwnych związkach . Rozbiła małżeństwo itp. Powiem tylko tyle dbałem o nią zależało mi strasznie . I gdy nagle wszystko było ok w sumie super ona powiedziała mi że odchodzi . Myśleliśmy o dziecku i wczoraj gdy napisałem jej SMS o fakturę rozpętało się piekło . Wysyłanie filmików z dziećmi granie na emocjach teksty typu to koniec ale wie że traci coś wspaniałego itp . Kolego uciekaj od osób niedojrzałych emocjonalnie zmiażdży Cię psychicznie . Ja przez ten związek doprowadziłem się do ruiny . Są kobiety które nadają się do związku ale są też takie które niestety nie wiedzą jak zachowywać się w takowym bo nigdy nie miały przykładu . Niestety wiele rzeczy wynosi się z domu z poprzednich związków . Takie osoby niesamowicie potrafią grać na emocjach i się tym karmią . Dla nich najlepszy związek to taki bez zobowiązań . Mogę śmiało powiedzieć uciekaj i niepowtarzaj mojego błędu . Zniszczysz się tym bardziej jeżeli jesteś wrażliwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×