Zaprosiłam faceta na kolację do siebie a on spękał

Autorka chyba ze wstydu zniknęła

no, Donikova też :D

kolege z pracy na kolacje do siebie do domu .... buahahahaha bo byl grzeczny i niezobowiazujacy flirt w pracy lubi jak wiekszosc facetow :) facet w szoku musial byc, usmiechnal sie, puscil oczko a w zamian dostal zdesperowana babe z rozlozonymi nogami :D

Grzeczny niezobowiązujący flirt lubi większość facetów? Tylko pytanie po co? Żeby się dowartościować? Może to będzie nauczka dla tego faceta aby nie flirtować z innymi kobietami, bo kolo dowartoiwouje siebie krzywdząc przy tym innych. Ja np. nie lubię gdy ze mną flirtują koledzy z pracy, a w szczególności ci żonaci, u których to norma. Mam takiego jednego, który bez przerwy mnie uwodzi i ze mną flirtuje a żona siedzi w domu z 2 dzieci. Niech spieprza do żonki!

flirt to nie zwiazek, flirt to flirt, po wyjsciu z pracy kazdy zapomina i wraca do swojego zycia a mily flirt sprawia ze atmosfera w pracy jest przyjemniesza.

Nie rozumiem tego pospolitego ruszenia. autorka zaprosiła kolegę na kolację , kolega nie skorzystał i finito. nie ten to będzie następny. nie rozumiem co poniektórych piszących, ze to taki niby wielki wstyd i nie wiadomo co o niej powiedzą. tak samo nie rozumiem, jaki to wstyd że Alicja Donnikova straciła cnotę z facetem, który potem z nią zerwał. nie ten to będzie następny. może trzeba stąd wyciągnąć jakieś wnioski aby stosować półśrodki. nie wychodzić za bardzo przed szereg ale też nie czekać z dziewictwem na niewiadomo kogo. bo każdy facet może wziąć nogi za pas, czy zaprosisz go uprzejmie na kolacje czy tez podarujesz dziewictwo.

W robocie się pracuje a nie flirtuje.

Alicja Donnikova straciła cnotę z facetem, który potem z nią zerwał. --- to spotyka 99 % kobiet malo ktora kobieta wychodzi za maz za tego z ktorym stracila cnote. ale zeby nie odroznic niezobowiazujacego flirtu w pracy od powaznego starania sie o dziewczyne, to trzeba miec nasrane w glowie

W robocie się pracuje a nie flirtuje. --- widocznie pracujesz w fabryce na akkord, tam nie ma czasu na flirty, faktycznie :)

zeby czekać z cnotą wieki na tego jedynego i pisać ze kobieta powinna mieć tylko jednego partnera, po czym w zaskakującym tempie zmienić zdanie i oczerniać gościa , kotry zostawil nie przez cnote ale przez charakter to trzeba mieć tez co z garem. i wyskakiwać jeszcze ze sex z nim był beznadziejny wyladowujac swe frustracje to mowi samo za siebie

Donnikpva twierdzi ze nic na forum nie pisala o swoim zyciu osobistym, wiec skad te rewelacje ? daj linka to uwierze. bo jak na razie jestes goloslowna.

alka w pomarańczy nie rob z siebie wariata. pisalas bodajże jeszcze jako zelek a na miescie tez dużo gadalas. az zaduzo o tym o czym po prostu mowic kobiecie nie wypada.

jest mi przykro ale nie jestem alka :) po prostu bez dowodow w postaci linkow nie wierze ci, jakii zelek, to podaj linka do tego zelka :D na miescie mowilam ? na jakim miescie, ja nie mieszkam w polsce nawet :)

Ktos tu ma niezla faze. Ide po chrupki.

same sobie poszukajcie. na kafe stoi jak byk!!!! trochę wytrwalosci.

Stoi ci? To se głowke woda polej

"na miescie mowilam ? na jakim miescie, ja nie mieszkam w polsce nawet usmiech.gif" W innych krajach nie ma miast :)

lepiej mieć dystans i odrobine godności xxxx Jezu, to miłe zaproszenie na kolację jest poniżej godności? Boże, chroń mnie od kretynek-księżniczek.

kretynka to jest ktoś, kto nie umie czytac ze zrozumieniem:-D Jak dla mnie, to możesz sobie zapraszać na kolacje kogo chcesz, menela, narkomana , debila - jak ci odmowi tego "milego " zaproszenia na kolacje , to nie zakładaj debilnych postow w Kafe. przelknij z godnoscia porazke i zamilcz. Lepiej być ksiezniczka niż debilka.

Coz za błyskotliwość:-D niestey ty jesteś tylko debilka :-p

zamknac ryje debilki flirtujace z byle kim w pracy. jeszcze uwazaja ze to normalne i poprawia atmosfere! chyba c**e ci poprawia jak nawilgnie idiotko!

Dureń nie wie, że kobietom się nie odmawia. A mógłby sobie p******* po dobrym jedzonku. Nie wie co to jest prawdziwe życie.

Jedne maja tak jak Ty, a drugie tak, że im się na siłę wciskają, gdy ich nikt nie zaprasza.

facet powinien 10 x na obiad zaprosic zanim dziewczyna na kolacje ze sniadaniem zaprosi. niedlugo to zaczna te desperatki podstepem zaciagac do lozka pod pozorem malej naprawy w domu, zadnej ambicji.

wpisujcie ile macie lat kto jest za a kto przeciw :) za - 33 lata.

za - czym ? okresl.

Wiec kobiety odpowiedzcie mi (bo chce sie upewnic), mialem kolezanke(przynajmniej tak mialo byc), ktora wychodzila z roznymi propozycjami. A to mialem przyjechac w odwiedziny, a to na nocke. Problem jest ze to byla miejscowosc oddalona o ponad 100km, za to ja ja chcialem sie z nia spotkac w miejscowosci oddalonej o 25km od niej i ode mnie, to juz krecila nosem. WTF?

Zapomnialem dodac ze miejscowosc oddalona o ponad 100km to miejsce w ktorym ona mieszkala z dala od rodzicow. Zas ta blizsza mnie to jej rodzinna, problem w tym ze ona od miejsca zamieszkania i ja mielismy do tej wiekszej miejscowosci po 25-30km. Troche namieszalem, ale wole nie podawac szczegolow. Ogolnie to byla dziwna znajomosc.

nie chciala zeby rodzina ja zobaczyla ?

Problem w tym ze chwalila sie znajomoscia ze mna, rodzicom przyjaciolce i nie wiem komu jeszcze. Chcialem sie spotkac w miejscowosci pomiedzy nami, a na dluzsze wyjazdy nie mam czasu - pracuje. Co by nie mowic, to bylo dziwne ;p.