Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyny studiujace pedagogikę to jakas PATOLOGIA. przykład z zycia,

Polecane posty

Gość gość

nie mówię o wszystkich, ale np. o takich, które studiują aby studiowac :O mieszkałam z taka z pedagogiki i jak pomysle ze taka mogłaby w przyszłosci zajmowac sie moimi dziecmi w przedszkolu to odechciewa mi sie zyc :O pamietam jej rozomowy telefoniczne :D moze 75 % stanowiły przekleństwa i wyzwiska. paliła jak smok, ogólnie niedbająca o siebie, z tłustymi włosami, zero kultury i szacunku do drugiej osoby, dogryzywanie, robienie na złość... nauczyciel przedszkolny powinien cos reprezentowac sobą nie tylko w szkole/przedszkolu, ale takze poza. poza tym miała problemu z zaliczaniem przedmiotów :D:D:D oby nie skończyła tej zasranej pedagogiki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie przedszkolanki nie muszą być mega rozgarnięte ( i w większości nie są) ale powinny być kulturalne, spokojne, kochające dzieci, to co opisałaś to naprawdę :O pewnie taka dostanie pracę po znajomości albo za obciąg z połykiem :( nie poślę dziecka do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze do tego zawodu jest potrzebne powolanie osoba musi cos soba reprezentowac i czerpac z tego przyjemnosc bo inaczej to nie bedzie zbyt efektowna pedagogiczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pedagogice ta twoja kumpela wcale nie musi pracowac ani w szkole ani przedszkolu. Troche poczytaj tluku na temat pedagogiki a dopiero potem sie wypowiadaj. Patologia sa dla mnie ludzie co mysla, że pedagog jest tylko od dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×