Gość kropka12345 Napisano Marzec 9, 2014 Dziewczyny mam taki problem: od dawna jestem singielką. Ok 3 lata temu przeżyłam ciężkie rozstanie z facetem o którym myślałam, że to ten jedyny- emocje były tak silne, że myślałam, że już nigdy mnie tak nie weźmie. I tak sobie żyłam, nikt mnie nie interesował, aż do zeszłego roku. Poznałam faceta, który nie jest tzw przystojniakiem, nie ma wspaniałej pracy i osobie w moim wieku (26lat) niby nie mógłby zaimponować a jednak stało się i mnie uraczyło w nim to jakim jest człowiekiem, nie wiem w sumie co konkretnie bo aż tak dobrze się nie znamy ale ma w sobie takie ciepło. Na początku badałam sama siebie o co mi chodzi, jestem też taką osobą, że nie zwraca uwagi na facetów, którzy nie wykażą pierwsi zainteresowania. Jakieś drobne zainteresowanie było....a problem jest taki, że nie wiem co mam zrobić, żeby on wykonał jakiś ruch. Dawałam mu miliard sygnałów, głupi by zauważył! Trwa to już kilka miesięcy ale ostatnio w końcu zaczął wykazywać pracę szarych komórek i gdy się spotkaliśmy w różnych okolicznościach poświęcał mi sporo uwagi więcej niż innym osobom, sporo czasu rozmawialiśmy w porównaniu do tego co kiedyś...i ostatnio spotkaliśmy się na imprezie i to się czuje, gdy ktoś zwraca na Ciebie uwagę, ja wiem, że coś mu chodzi po głowie tylko nie wiem co konkretnie. Koleżanka nawet zauważyła, że my mamy jakąś dobrą znajomość a najśmieszniejsze jest to, że wcale nie bo poza spotkaniami on się do mnie nie odzywa! ma mój numer, ma mnie w znajomych na fb i cisza. Zastanawiam się co z nim zrobić, okazywać zainteresowania już nie będę bo nie chcę przesadzić, na wypadek, gdybym musiała wycofać się z twarzą, pisać pierwsza też nie będę. Nie wiem też czy on stara się być miły, czy może coś zauważył i lubi sobie flirtować i tyle czy może faktycznie coś mu chodzi po głowie. Była któraś z Was w podobnej sytuacji? Dodam, że te spotkania też nie są za częste i nigdy do końca nie jesteśmy sami bo my się nie umawiamy tylko mamy wspólne towarzystwa...i nie ukrywam pojawiam się tam bo wiem, że on będzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach