Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzanna z warszawy francja

Wierzący mąż i antykoncepcja naturalna JAK SIĘ ZABEZPIECZYĆ DODATKOWO

Polecane posty

Gość gość
jesli to katolik to kosciol katolicki akceptuje NPR wiec mąż nie musi dzieciakow nastrzelac ile sie da. a co do "chcicy" to jednej sie chce podczas owulacji a innej przed miesiaczka, nie ma na to reguly. ja lubie najbardziej podczas miesiaczki choc to przeciez nielogiczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest dla kobiet które: -nie pracują w systemie zmianowym -mają uregulowany tryb życia -nie mają stresu, lub są na niego dość odporne -mają dużą odporność na przeziębienia. Do tego weź pod uwagę, że po urodzeniu dziecka okres owulacyjny może się przesuwać. Moja matka tak miała, ja tak miałam. I wtedy ciała trzeba się uczyć od nowa, a na to trzeba jakieś pół roku. Plus do tego okres karmienia itd, to daje jakiś rok, więc bez zabezpieczenia możesz się przywitać z kolejną ciążą. Nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadziłaś. To kto kiedy ma większą ochotę jest sprawą dosyć indywidualną. I można lubić poza okresem najwyższej płodności. Przed okresem i w trakcie ma się takie...ale Bolesne piersi sa wrażliwe na pieszczotę. Nie każda ma PSM. Zresztą..co to ma za znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie npr bardzo podobal do momentu kiedy nie wpadlam. 7 miesiecy prowadzilam obserwacje i bach. niestety to nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och, miałam podobny problem. Ale szybko go rozwiązałam. Wysłałam mu smsa że musi szybko przyjść do domu bo chyba mamy złodzieja. Przyleciał jak na skrzydłach. Rozejrzał się i stwierdził, że mi odbija. Zaproponowałam wiec abyśmy uklękli i pomodlili sie o mój rozum. W trakcie tej czynności sięgnąłem po kij i walnęłam go w głowę. Przetransportowałam do kliniki i tam mu przecięli nasieniowody. Wieczorem mówi do mnie: - Jadźka ale mnie głowa boli.. - Staszek, ( mówię mu) ciebie to wiecznie głowa boli! Chcesz tabletkę? - Nie Jadziuniu ale znam inne lekarstwo - przymila się nieudolnie z grymasem bólu. - Tak Staszek, ( mówię mu zadowolona, odprężona bo bezpieczna) ja też znam ale jak tak patrze na ciebie to wydaje mi się że dzisiaj nic z tego nie będzie. - No chyba nie, strasznie mnie jaja bolą. Chyba coś mi sie stało. Może rak jaki. - OOOO jak sobie coś wymówi to będę miała przerąbane mówię sobie. Gorączkowo szukam jakiegoś rozwiązania. Spuszczam oczy jak dziewica i mówię mu.. - Staszek...bo mi się widzisz w nocy chciało...A ty tak spałeś mocno no to żem ci takie głębokie gardło strzeliła że chyba ci się sprzęt przesilił, ale nie martw się mnie też czasem dupa boli i muszę jakoś żyć. Dobra wiadomość - przechodzi. No i co uwierzył i 15 rok idzie a on dalej nie wie że strzela ślepakami. Ukrywam to przed nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metody naturalne to same wpadki powoduja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy npr, ale tak naprawdę poznawszy swoje ciało nie ma szansy na wpadkę. zapytacie kogoś kto się zna, a nie koleżanki co gdzieś coś czytała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to nie Ty założyłaś też temat na innym dziale ''Antykoncepcja a kościół co wybrać?''. Wiesz czytając Twoje wpisy zauważyłam jedno.Ze problem leży całkiem gdzie indziej niż w sposobie antykoncepcji.Problem leży w Waszej relacji,na linii Ty i mąż coś baardzo szwankuje.Związek dwojga ludzi buduje się na kłamstwach i zatajaniu,kombinatorstwie lecz na prawdzie,szczerości,wzajemnym zaufaniu i szacunku.Tego w Twoim związku zwyczajnie nie ma skoro planujesz oszukiwać męża(ba już to robiłaś).Zamiast usiąść i wspólnie uczciwie omówić sprawę ,porozmawiać szczerze -to uciekasz się do jakichś intryg? To ma być małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty kochasz w ogóle męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest rozkaz rodzenia co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie ten rozkaz jest? Chodzę do kościola i jakoś nigdy nie słyszałam rozkazu rodzenia duzej ilości dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie słyszałam nigdy.Ta laska co wypisuje o jakichś rozkazach ma urojenia-w co drugim temacie tak bredzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanna z warszawy francja
Nie, ne zakładałam innego tematu.Nie mam czasu na przesiadywanie zreszta na forach tylko rano :) Nie chcę okłamywać męża i kocham go bardzo ale jesli on nie rozumie tego, że jestem zmęczona ciążami bo wszystkie 3 pojawiły się rok po roku.Jak pisałam dwoje dzieci mamy planowane a z trzecim zaszłam po 3 miesiącach po porodzie :( Teraz synek ma 3 miesiace i własnie boje sie kolejnej wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie możesz z mężem jeszcze raz porozmawiać i mu wytłumaczyć to?Przecież dorosły dojrzały logicznie myślacy facet umie tyle zrozumieć-toż to oczywiste zresztą że nawet dla zdrowia może to być szkodliwe tak szybko zachodzić w kolejna ciążę.Nie wierzę że Twój maż jest jakimś półgłówkiem(nie wyszłabyś przeciez za niego wtedy..) i tak prostej rzeczy nie rozumie. Dla ludzi wierzących godne polecenia są metody naturalne(NPR)-konkretnie metoda Roetzera.Poczytaj o niej,znajdz instruktora i i do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanna z warszawy francja
rozmawiam ale chyba nie zdajesz sobie sprawy jak to jest byc wierzącym :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest rozkaz rodzenia co rok lub i posiadania kilkanasciorga, 20 lub 30 dzieci -metody naturalne do tego prowadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dołączam się do współczujących męża. Potwierdza się, że oszołomstwo katolickie zabija radość z życia. Moja żona jest podobna, ale ustaliliśmy przed ślubem, że akceptuje tabletki i prezerwatywy. Gdyby nie to, to by nie została moją żoną! Wiedziałem, że wtedy seks byłby męczarnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno uprawiac seksu dla przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko dla prokreacji wielodzietnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dołączam się do współczujących męża. Potwierdza się, że oszołomstwo katolickie zabija radość z życia. Moja żona jest podobna, ale ustaliliśmy przed ślubem, że akceptuje tabletki i prezerwatywy. Gdyby nie to, to by nie została moją żoną! Wiedziałem, że wtedy seks byłby męczarnią." A ja współczuje tobie i aktorce braku rozumu. Masz takie zdanie o własnej żonie, wiedziałeś o tym przed ślubem, utargowałeś pigułki choć dobrze wiedziałeś, ze po ślubie może jej się odmienić i g***o byś jej zrobił. Na szczęście do tego nie doszło. Na razie. A mimo to ożeniłeś się z nią jakby to była ostania baba na świecie. Wy jesteście normalni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks ma byc nieprzyjemny i najlepiej zeby dziecko bylo co rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję mężowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość a nie możesz z mężem jeszcze raz porozmawiać i mu wytłumaczyć to?Przecież dorosły dojrzały logicznie myślacy facet umie tyle zrozumieć-toż to oczywiste zresztą że nawet dla zdrowia może to być szkodliwe tak szybko zachodzić w kolejna ciążę.Nie wierzę że Twój maż jest jakimś półgłówkiem(nie wyszłabyś przeciez za niego wtedy..) i tak prostej rzeczy nie rozumie. Dla ludzi wierzących godne polecenia są metody naturalne(NPR)-konkretnie metoda Roetzera.Poczytaj o niej,znajdz instruktora i i do dzieła x To jest mój post na który odpowiedziałaś że chyba nie zdaję sobie sprawy jak to jest być wierzącym.Owszem zdaję sobie ponieważ sama także jestem wierząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego zachęcam do szczerej rozmowy i do uczciwości a nie kombinowania za plecami współmałżonka.I zaleciłabym to każdemu,nie tylko ludziom wierzącym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doprowadż męża do szczytu i nie wpuść go do pizzy.Wtedy zrozumie ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest rozkaz rodzenia co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki rozkaz? Ty wiesz co to jest rozkaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten trol ma rozkaz roz******lania każdego tematu swoimi chorymi jazdami, i zakładania nowych na jedną mankę-idz trolu na swoj temacik ktory zalozyles na erotycznym .żenada co tam wypisujesz.nie tylko tam zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest rozkaz posiadania kilkanasciorga, 20 lub 30 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×