Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy waga stoi w miejscu :(

Polecane posty

Gość gość

Hey :) Chciałabym zrzucić ok 10 kg( obecnie ważę 70 kg przy 160cm) Ćwiczę codziennie 30 min Jillian Michaels + co 2 dzień MelB Co jem: Śniadanie: 7.00 Kawa zbożowa + cynamon Owsianka( 4 łyżki) +rodzynki II śniadanie 10.00 kanapka z sałatą+pomidor+jabłko średnie Obiad 13.00 Leczo albo zrazy(2 szt)+ kasza+ warzywa mieszanka chińska Podwieczorek 16.00 Jabłko+marchewka Kolacja 19.00 Jogurt naturalny+otręby owsiane albo sałata lodowa+pomidor+ jajko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze chormony bo to co piszesz powinno byc ok napisz jak dlugo jestes na diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może się zamieńmy? Moja waga ciągle łazi po mieszkaniu. Najgorsze jest to, że okrutnie tupie cholera jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze lazi aa nie siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czego wspolczuc tez mozna dobrze zjesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jem ani połowy z tego a mam nadwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
1. Lepiej ćwiczyć około 45 minut aerobów + 10-15 minut solidnej rozgrzewki (w sumie godzina) a potem dwa dni przerwy, podczas których też można ćwiczyć, ale zamiast forsownych aerobów jakiś trening uzupełniający (spacer, basen, aerobik, rower, rolki, rozciąganie, lekki trening siłowy - co kto lubi). Inaczej mięśnie nie mają czasu na regenerację i wzmocnienie a słabe mięśnie to słaby trening więc i efekt taki też. 2. Najlepiej ćwiczyć około 1-2 godziny po głównym posiłku a po treningu też zjeść od razu coś lekkiego - wtedy jest najlepszy efekt 3. W menu widzę za dużo węglowodanów - moim zdaniem dieta bogata w białko jest lepsza a łatwo przyswajalne węgle tylko po treningu. Lepiej jest czerpać energię z białka, potem tłuszczy a na końcu powinny być węgle. To, że różne produkty zbożowe itp. mają nas odchudzić i są zdrowe to jest mit - tym samym tuczy się np. świnie, więc chyba ktoś tu coś ściemnia? I ograniczanie liczby kalorii do minimum nie polecam - istotniejszy jest wysiłek fizyczny, więc trzeba jeść tyle, żeby móc długo i intensywnie ćwiczyć zachowując formę. Za mało kalorii to procesy kataboliczne, osłabienie, słabe mięśnie a przede wszystkim forma do ćwiczeń żadna więc i efekt końcowy takiż. Poza tym szybka utrata wagi jest niezalecana i niedobra z wielu powodów. 4. Gdy ćwiczenia i odżywianie będą ok proponuję włączyć jakieś termogeniki (naturalne lub w postaci ich supli) - ale uwaga, one działają dobrze TYLKO razem z odpowiednią aktywnością i dietą - od samego wszamania cudownych środków chudną tylko portfele naiwnych :) 5. Organizm potrzebuje czasu (często nawet 2-3 miesięcy) by "przestawić się", nauczyć spalać tłuszcz, zmienić przemianę materii i tak dalej - tym dłużej to trwa im dłużej prowadziliśmy nędzny styl życia pasztetu internetowego. Dlatego nie należy zniechęcać się - dobra forma nie pojawia się w kilka dni i tak samo licznik spalonych kalorii nie podskoczy nagle o 100%. 6. Celem powinna być zmiana stylu życia a nie "schudnięcie od do" - źle stawiane cele przekreślają nasze szanse na długotrwały efekt (a często w ogóle na jakikolwiek efekt) już na starcie. Zachęcam wszystkich do aktywności fizycznej, zmiany stylu życia i życzę sukcesów w sporcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniuś, podaj przykładowy jadłospis dla kobiety-75 kg wagi 163 cm wzrostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Nie jestem aptekarzem ani kucharzem :) Trzeba zwracać uwagę na to co się je i zachowywać odpowiednie proporcje no i dbać też o jakość - z węglowodanów wybierać te o niskim indeksie glikemicznym a z tłuszczy te korzystniejsze. Poza tym to sprawa mocno indywidualna, ale chyba jednak większość spaślaków to endomorficy, węglowodany w ich diecie powinny stanowić maksymalnie 1/3, co najmniej 1/3 to białko a reszta tłuszcze - od takich proporcji radzę zacząć i nie bać się eksperymentować (więcej można powiedzieć dopiero po specjalistycznych badaniach). Ja nienawidzę diet typu "dnia 23 o godzinie 7:30 i 15 sekund zjedz jabłko półsłodkie 200 gram" - takie coś to katorga. Lepiej zapisywać co się je a potem zastanowić się, co można włączyć a co wykluczyć (np. jajko zamiast bułki, kiełbaska zamiast owsianki), by odżywiać się coraz lepiej i lepiej. Poza tym wtedy można też stosować odpowiednią suplementację (podług braków w diecie). I nie wierzę, że ktoś tak ciągle będzie takiej aptekarskiej diety ściśle przestrzegał :) Odżywianie to kwestia bardzo indywidualna. I powtórzę jeszcze raz: nie jest istotne, czy zjesz jabłko średnie czy gruszkę dużą :) Liczy się ile, jakich i w jaki sposób dostarczasz organizmowi wartości odżywczych. Lista produktów np. wysokobiałkowych jest dostępna w sieci - a co z nich zrobisz to już Twoja sprawa :) Zamiast skupiać się na konkretnych potrawach trzeba liczyć ile to białka, węglowodanów, tłuszczów no i kalorii. Przestrzegać odpowiednich pór i regularności posiłków. I oczywiście dbać o formę bo to klucz do naszego sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxxan3
Moim zdaniem nie powinno się ćwiczyć codziennie. Jeden dzień w tygodniu powinien być odpoczynkiem dla mięśni. Jeśli chodzi o dietę, to nie warto szukać porad na forach tylko lepiej zapytać fachowaca. Na http://www.sklepdiety.pl/ możesz za darmo zapytać dietetyczkę o odpowiedni jadłospis dla twojej figury. Ja tak zrobiłam za poradą sąsiadki i schudłam 8 kilogramów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×