Co myślicie o ludziach mieszkających w gettach, tj w ogrodzonych osiedlach ?

To fenomen na skale europejską, nasze miasta przypominają bardziej przedmiescia w RPA czy Sao Paulo niz Europe. Masa badan, wszystkie pokazują ze ludzie mieszkający za siatką, z ochroniarzami są patologiczni, wiecej jest tam przemocy, narkomanii, zanikają więzi spoleczne, sasiedzi sie do siebie nie odzywają, na tych osiedlach jest wiecej przestępstw zwłaszcza właman i kradziezy niz w najgorszych dzielnicach Łodzi, Warszawy cz Krakowa. Co kieruje tymi ludzmi ? Fałszywe, złudne poczucie bezpieczenstwa ? Naprawde chcą życ jak Żydzi podczas wojny ? Troche to zalosne ogladac swiat zza ogrodzenia, jak w więzieniu i jeszcze za to placic :D

Chyba nie ma istotnej roznicy w przestepczosci miedzy jednym a drugim. daj link do tych badan chetnie poczytam

ja mysle, ze to idealny material na żywe bydło, zaczipować i niech robią na Panów tego swiata

jest więcej włamań bo to bogatsze osiedle, bez ogrodzenia byłoby więcej a po drugie PO CH*J GADAĆ Z SĄSIADEM?

staszek - gdzie bogatsze? 90% to zwykle bloki, wystarczy popatrzec na auta stojące przed klatkami, zwykle dziadostwo Toyoty, Peżoty, Reno, Kia Zadnych BMW, Audi, Lexusów, Maybachów tam nie ma tylko plebs, który zadłuzyl sie po uszy na 20 lat we frankach i teraz musi zapieprzac od rana do wiecza bo ich z chałupy wywalą :D a co do tematu, g***o mnie tacy ludzie obchodza, normalny człowiek mieszka w DOMU a nie w bloku jak komuch i lewak

A ty masz płot wokół domu?

bo bmw i mercedesy są w garażach

Te z 17, 12 Chciałaby wiocha do miasta ? To gumaki trza wytrzeć .

gość - nie mam, nie mieszkam w PL, tutaj gdzie jestem malo kto ma jakiekolwiek ogrodzenie

Nic nie mysle, ludzie jak ludzie tak samo jak mieszkania. Tak teraz buduja wiec ludzie kupuja i mieszkaja. Nie wiem czym tu sie podniecac.

podaj linka do tych badan proszę

nie utrzymuję kontaktów z takimi ludźmi. Kiedyś zaprosił mnie do siebie znajomy z pracy. Przy wjeździe na osiedle powitał mnie szllaban i ochroniarz z pytaniem do kogo i na jak długo. Zawróciłem, zadzwoniłem do znajomego i powiedziałem, że nie przyjadę z jakiegoś tam wydumanego powodu. Nie pozwalam też dzieciom odwiedzać kolegów na strzeżonych osiedlach, nie chcę żeby ich tam przepytywano i rewidowano, bo i to się zdarza.

a ja znam mnóstwo takich ogrodzonych osiedli, gdzie budy strózy stoją puste, bo porezygnowali z dodatkowego opłacania człowieka. Poza tym osiedla to zwykłe najzwyklejsze bloki, tylko ze mieszkania na pietrze sa 2 poziomowe. Pozostałe, to małe klitki (zreszta te 2 poziomowe, tez klitki)

Myślałam, że to temat o zamkniętych osiedlach domków wolno stojących, a to o slumsach :D

bo przylazło to ze wsi gdzie maja zagrody i chca namiastke wsiowych przywilejów

a mi się podoba na zamkniętym osiedlu.Jest stół pingpongowy i ławeczki.Można piwo wypić w spokoju nie martwiąc się mandatem.Menele się nie kręcą i nie żygają, Trawnik ładny a nie obsrany przez kundle.

to teraz modne tak mieszkać za płotem z ochroną :)

Taki płot to wygoda. Mało to teraz małolatów którzy się pałętają latem po nocach, piją piwo pod blokiem i gadają do późną ? Stawiasz sobie ogrodzenie i nikt powołany nie wejdzie. Szybko i skutecznie- nasza wspólnota zamówiła takie w http://grot-ogrodzenia.pl/ i mamy spokój

niech mieszkaja jak lubia

Ludzie co Wy pier, nad czym w ogóle się zastanawiacie. Bez sensu. Wszędzie są ogrodzone osiedla. Czy to w Polsce czy w Californii w USA. Nie macie co robić, że takie głupie posty piszecie??? Ja dole.

"na tych osiedlach jest wiecej przestępstw zwłaszcza właman i kradziezy niz w najgorszych dzielnicach Łodzi, Warszawy cz Krakowa" xxx :D to chyba proste, że na bogatsze osiedla jest więcej włamań. po co włamywać się na jakąś pragę? :D a te info o patologiach z d. wzięte.

znajoma mieszka w willi na luksusowym osiedlu, ma jeszcze 2. dom na wsi i jeździ kią. wg was jest biedna, bo nie jeździ bmw?