odezwać się do niego? raczej chyba nie powinnam

poznaliśmy się w internecie. miała być randka, ale w jej dniu odwołał, tłumacząc się wyjazdem służbowym. uwierzyłam, bo jeszcze dzień przed dzwonil ustalić dokladniejszą godzinę spotkania itd. no ze zdjęć się sobie podobamy. mimo to, jakoś dużo nie rozmawialiśmy, nie pisaliśmy. na fb bywa codziennie, a mimo to, już prawie tydzień się do mnie nie odezwał. nigdy pierwsza nie napisałam. nie wiem... może powinnam sama napisać? z jednej strony mnie kusi, a z drugiej wiem, że raczej to on powienien.

a daj se spokój albo kogoś już ma albo spotyka się hurtowo jak leci skoro taką olewkę robi!

daj spokoj, on odwolal, to on powinien sie teraz pierwszy skontaktowac...moze poznal kogos w realu....

goście powyżej mają racje: albo kogoś ma albo podrywa hurtowo albo nie jest zainteresowany

Wychodzi na to,że tylko kat czyni swoją "powinniść"!

Też poznałam faceta przez internet i też odwołał pierwsze spotkanie ale: zadzwonił,przeprosił,tłumaczył się dlaczego nie może przyjść no i zaproponował inny dzień.Więc umówiliśmy się ponownie i znowu odwołał spotkanie,wysłał smsa z przeprosinami,wyjasnieniem.A co ja zrobiłam? skasowałam jego nr tel :)

no dobra. skoro parę osób pod rząd mówi to samo, tak powinnam zrobić. skasuję jego numer.

Bo te osoby nie są tym zainteresowane. A co im szkodzi napluć ci do talerza. Ty taka łatwowierna i przejmujesz się co inni powiedzą ? A może zastanów się czego sama chcesz.