Jak zakręcać na zakręcie Mam klopot z jazda samochodem

Wszystko opanowalam, biegi, swiatla, przepisy, jakos to idzie, ale nie umiem skrecac :O Zeby skrecic w jakas ulice musze obrocic te kierownice nimal o 360 stopni i potem w odpowednim czasie i tempie ja od-wrocic i wlasnie to mi nie wychodzi- albo zaczynam ryć się na niewlasciwy pas, albo nie mieszcze sie w pas i lece na chodnik :O

poradzcie mi cos, jak zakrecac

Uspokoj sie, bo z tego co napisalas wynika, ze robisz to za nerwowo.

A jak rowerem jeździsz też skręcasz kierownicę do oporu i puszczasz? Wystarczy delikatnie skręcić kierownicą, żeby koła się skręciły i samochód pojechał w wybranym przez Ciebie kierunku. Jeśli zakręt jest ostrzejszy i rzeczywiście musisz mocno skręcić po prostu puść kierownicę, ale niech przesuwa ci się pod palcami, żebyś cały czas miała nad nią kontrolę. nie wiem jak to wytłumaczyć. Poobserwuj instruktora. Ćwicz. Początki są zawsze trudne. Potem będziesz to robić intuicyjnie. A jak nie to może warto zastanowić się czy naprawdę powinnaś robić prawko.

idz do psychologa

skreć kierownice, rusz obserwuj gdzie jedzie samochód jak trzeba dokręć na swój pas, po wyjsciu z łuku pusc kierownice

przecież 360 stopni to wcale nie tak dużo jak skręcasz w uliczkę 90 stopni do twojej!

dzieki..

Wiesz co kochanienka ,wezmij rower od dziadka i zapylaj bo na kierownicę to Ty złotko sie nie nadajesz jak na forumach ucą Cie skręcac .:-D

witam :) po pierwsze zwolnij przed zakrętem, chociazby silnikiem, czyt. noga z gazu, a nastepnie technika jazdy sie klania, czyli zawsze wrzuc dwojkę , niewazne,ze akurat na czworce popierdzielasz, wrzucisz dwojke , to sie i wyrobisz, bylebys pamietala,aby zwolnic, tyle :) a instruktor nic Ci nie mowi? przeciez od tego go masz tam :)

Wez traktor od kolegi i poczwicz ostra jazda w polu,potem jak wyskoczysz na asfalt to bedziesz jezdzic jak talala:-)