Mogłybyście być z zaradnym, ale brzydkim i obciachowym przedsiębiorczą

Brzydkim, nieurodziwym, zaradnym, ale bardziej takim z tzw. wiejskim sprytem. Takim typowym badylarzem, prawie wąsaczem w gumiakach.

zarost ci słabo rośnie? :D

nie

Kim sa badylarze? Całe życie mieszkam na wsi i nigdy nie slyszalam takiego określenia

Mogłybyście być z zaradnym, ale brzydkim i obciachowym przedsiębiorcą?

tak, o ile by był jednoczesnie inteligentnym rozmówcą, uroczym człowiekiem z dobrymi manierami, czysty i zadbany

Gdyby był inteligentny, nieprzemądrzały, miły z charakteru i podatny na moje rady co do ubioru to tak :)

badylarz to ogrodnik, ktoś kto ma uprawę czegoś w szklarniach np. :) tzn u mnie się tak mówi :p

tak, ważne że zaradny, niestety teraz takie czasy, że nie powinno sie patrzeć na wygląd, tylko na to czy zaradny, no i czy nas chce oczywiście, jaki ma do nas stosunek

cwaniakiem bez matury?

to zależy od czlowieka, bo wiesz, czasem taki henio spod budki z piwem ma więcej kultury od profesora uniwersytetu, więc naprawdę to zależy, brak matury niczego nie przesądza. Musi być zaradny, nie bać się pracy, piąć się w górę, mieć prawko, być męski, silny psychicznie, do tego mieć kulturę, czyli np. nie obrażać kobiet w stylu, że idzie jakaś pani ważąca 100kg, a on do niej tekst: ty gruba krowo...

zaradnosci?

Bez matury :) hmmm matura w dzisiejszych czasach tak zeszła na psy, że nie jest już żadnym wyznacznikiem jakiegokolwiek poziomu :) każdy głąb zda na 30% więc czy ją kto ma czy nie ma nie można po tym oceniać.

no niestety tak.... moj tata zarabia grosze a jakos prawko i auto mial od wczesnej mlodosci. Wiec tu nie chodzi o pieniądze. Zresztą to wstyd miec faceta bez prawka. Moj facet niestety nie ma i nie ukrywam, że po prostu sie go wstydzę...

ale o co chodzi z tym prawkiem? ja mam od dawna auto i prawko ale to nie jest niczego wyznacznikiem...

Oczywiście że prawko świadczy o jakiejś tam zaradności. Wiadomo, że ktoś kto mieszka i pracuje w mieści ma wszędzie blisko, taksówki itd. może się obejść bez auta...ale ktoś kto np. nie potrafi zdać prawka, a chciałby jest niezaradny i do biznesu się nie nada, zresztą nei wyobrażam sobie tego śmiec****akim reagowaliby ludzie na badylarza/biznesmena bez prawka, kiedy każdy cieć ma prawko :D

do zdania prawka to ma sie powiesic?

A jak komuś prawko za punkty zabrali?