Pomocy farba do wlosow

Chodze do niby sprawdzonej fryzjerki, niby uzywa profesjonalnych farb do wlosow (nie pamietam teraz nazwy), ALE kolor trzyma sie dobrze moze z dwa tygodnie, jestem miesiac po koloryzacji i juz farba sie splukala :( A przeszlam z blondu na naturalny rudy. Moje pytanie wiec brzmi-moze lepiej kupic farbe w sklepie i pofarbowac wlosy w domu ? Jakie farby polecacie? Moja mama od lat uzywa Garniera granatowa czern, szampon do koloryzacji i jej kolor sie nie spiera, siwe wlosy tez pokrywa.

Tylko i wyłącznie Loreal.

i takie wnioski tez mamy z koleżankami,ze te farby salonowe spływają bardzo szybko,szczególnie jak była dekoloryzacja czy jakies rozjaśnianie ja tez teraz farbuję Garnierem i jest spoko,choc i loreal casting spoko krył

Specjalnie zaczelam myc wlosy co 2-3 dni (wczesniej mialam fiola i mylam codziennie), wlosy myje szamponem ziolowym albo dla dzieci. to wszystko mialo przedluzyc zycie mojego koloru, tymczasem jest lipa.

Loreal-podoba mi sie kolor bursztyn, czy jakos tak. Czy bedzie dobra dla nowicjusza? Nigdy sama nie farbowalam. U fryzjera to mam wrazenie, ze to takie posuniecie taktycznie, farba szybko sie zmywa, wiec szybciej pojawie sie w salonie na ponowne farbowanie. Zwlaszcza, ze wychodza mi pierwsze siwe wlosy.

Jedno dobre w tej jej fabach jest to, ze wlosy sie nie niszcza. Ale serio, tylko przez pierwszy tydziebn byl efekt a potem z dnia na dzien coraz gorzej i teraz mam znowu blond.

rude farby wypłukują się najszybciej ze wszystkich. Nie używasz może szamponu przeciwłupieżowego?

Nie-szampon Bambi dla dzieci, ale nie rumiankowy, ten drugi albo szampon pokrzywowy.

Blondow mam dosc, cale zycie mialam blond wlosy, czekolady i czernie mi nie pasuja, za to rudy wyjatkowo pozytywnie wyglada, pasuje mi do karnacji i oczu-robia sie az turkusowe wtedy.

To nie kwestia; farb a struktury wlosow pi rozjasnianiu łuski wlosow/a rozchylone iść barwnik wypłukuje sie szybciej, to normalne przy farbowanie wlosow rozjasnianych czt tych po ekoloryzacji

nie rezygnuj z farbowania w salonie. położyłaś farbę na blond rozjaśniane włosy- na takich włosach trudno jest utrzymać kolor, po prostu z takch włosów się spłukuje i najepszy fryzjer nie poradzi, za kilka farbowań farba powinna mocniej wbić się we włosy i wcale nie będzie tak złazić. poza tym rudości są bardzo trudne w utrzymaniu, szybko blakną trzeba często farbować i trudniej jest utrzymać taki żywy płomienny kolor jak zaraz po- to jest minus farbowania na czerwone odcienie. i nie ma co porównywać do granatowej czerni, bo utrzymać taki kolor, to nie sztuka. z doświadczenia wiem, że farby z drogerii są dużo gorsze- jak nie chcesz chodzić do fryzjera, to profesjonalne farby można kupić tanio na allegro