Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do tych co się oczyszczają

Polecane posty

Gość gość

stosuję rano 2 t sufrinu do śniadania 2 ł otrebów orkiszowych, 1 ł ostropestu 1 ł oleju lnianego z kaszą jaglaną lub platkami owsianymi duża ilość majeranku, oregano 2 razy napój z octu jabłkowego ( po łyżeczce),, zazwyczaj 1raz proszek zasadowy oprócz wypróżnień nie widzę efektów oczyszczania, czuję się gorzej, mam kaszel, katar, boli mnie brzuch - wzdęcia co robię nie tak, pomożcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczyszczania z czego? konkretnie, nazwy związków chemicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie , bo ciągle jestem chora, mam astmę, obłożony język, chore zatoki - polipy, alergia wziewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie może mi pomóc nie wiem czy stosować to dalej czy coś zmienić dzisiaj musiałam włączyć leki, - mucosolwan, wapno, ibuprom czuję się niedobrze i nie wiem co dalej robic nie chcę przerywać kuracji, ale nie wiem czy to ona nie wplynęła n moje złe samopoczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oprócz wypróżnień nie widzę efektów oczyszczania, czuję się gorzej, mam kaszel, katar, boli mnie brzuch - wzdęcia - wszystko co napisałaś to efekt oczyszczania, ściągasz toksyny i patogeny z tkanek, ale ich od razu nie wyrzucasz z organizmu tylko zostawiasz go samemu sobie, stąd katar, kaszel czy wzdęcia. Zainteresuj się oczyszczaniem poszczególnych narządów, w szczególności nerki i wątroba to raz, a dwa poczytaj o kandydozie. Oprócz tego zastosuj ssanie oleju słonecznikowego. Ta metoda oczyści ci zatoki i ogólnie pościąga stany zapalne i toksyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem zbyt dużo tych różności. Odstaw może ten proszek zasadowy, bo do czego on potrzebny przy oczyszczaniu lub ocet jabłkowy, albo obydwa te środki - są trochę niezdrowe uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość powyżej właśnie ten proszek zasadowy ma być i jest on potrzebny, prędzej te płatki i otręby bym wyrzuciła. Co do octu jabłkowego to ma być to prawdziwy ocet jabłkowy, jeśli autorka takowy pije to nie zaszkodzi. Jeśli stosuje taki byle jaki to musi odstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje za wypowiedzi. Nadal źle się czuję. Jestem wzdęta jak balon i mam kłopoty z oddychaniem. Chyba dam sobie spokój z oczyszczaniem, może będę zdrowsza. Ocet kupuję w rossmanie - czy on jest dobry??? Jutro pewnie tylko ten ocet zostanie. Chociaż wolałabym zostawić wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ten ocet bio z rossmana jest dobry. Ty się źle zabrałaś za to oczyszczanie. Napisałam ci wcześniej, oczyszczaj poszczególne narządy, dla przykładu: każde oczyszczanie wątroby z kamieni leczy jeden rodzaj alergii, ostropest odtruwa, ale nie oczyszcza. Weź się za olej słonecznikowy, kąpiele w soli kamiennej, soli gorzkiej (epsom) itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mam tylko ssać olej i wykonywać wskazane kąpiele ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej oczyszcza głodówka i picie wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko TAK! masz ssać olej. To u ciebie podstawa, żeby pościągać zapalenia i ropę z zatok, automatycznie przestaniesz się też tak przeziębiać. Ssany olej ściąga toksyny i zarazki do siebie jak magnez. Kąpiele mają również na celu wyciągnąć toksyny z organizmu poprzez skórę, bo ty je ściągałaś, ale nie wyrzucałaś z organizmu. Dlatego się źle czujesz. Napisałam ci o oczyszczaniu wątroby z kamieni, bo masz alergie wziewne przez co astma jest większa, do tego masz obłożony język, co świadczy prawdopodobnie albo o zakwaszeniu, albo o kandydozie. Właśnie poczytaj jeszcze o grzybicy ogólnoustrojowej, o jej objawach, bo możliwe że twoje wszystkie dolegliwości są wynikiem kandydozy. Wtedy musisz z jadłospisu wyrzucić głównie cukier, zboża i konserwanty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zmieniłam, robię to samo. Tylko ocet jabłkowy rozrabiam z miodem.Niestety musiałam włączyć leki na astmę. Zaczęłam ssać olej. Czuję się dobrze. Zastanawiam się jednak, czy te różne rzeczy które spożywam i robię jakoś się nawzajem nie wykluczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinny się znosić czy wykluczać, tylko surfinu nie bierz razem z proszkiem zasadowym. Efekty ssania powinnaś poczuć po kilku dniach. Jak organizm ci się trochę odtruje, to też przestanie tak szybko zużywać mikroelementy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem proszek zasadowy to pomysł bez sensu i nie spotkałam się z nikim, komu by pomógł jeżeli się oczyszczasz i masz objawy grypopodobne, to raczej trzeba się z tego cieszyć, bo to oznacza że to działa nie bierz leków, bo to bez sensu i tylko może zaszkodzić niestety, oczyszczanie do przyjemności nie należy i ten nieprzyjemny okres trzeba przetrwać możesz pić sok z cytryn - poza tym, że szybciej miną objawy grypopodobne dodatkowo oczyścisz sobie nerki wzdęcia od dużej ilości błonnika, wywal z diety otręby i zwiększ ilość kaszy jaglanej, kasza nie daje takich nieprzyjemnych objawów, generalnie oczyszczanie na samej kaszy jaglanej jedzonej do syta jest bardzo skuteczne i znane od wieków, medycyna chińska zaleca takie oczyszczanie na wiele dolegliwości kaszę najlepiej jeść samą, bez oleju ocet to jest trucizna, niezależnie od tego, czy jabłkowy czy nie, w trakcie oczyszczania nie powinnaś go pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ocet tylko osłabia wątrobę, a to wątroba jest głównym organem oczyszczającym organizm, w trakcie kuracji oczyszczającej nie powinno się przyjmować niczego, co osłabia wątrobę, bo to się może tragicznie skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i pamiętaj o piciu dużych ilości wody, najlepiej z plasterkiem cytryny, woda ma wtedy lepszy odczyn i skuteczniej wypłukuje różne świństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to właśnie ocet jabłkowy jest podstawą mojego oczyszczania. Czytałam wiele opinii na jego temat i wszystkie są pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susa1
Rozrabiam ocet jabłkowy 1 łyżka z miodem 1 łyżka, pozostawiam na noc****iję rano zaraz po przebudzeniu. Ponoć doskonale oczyszcza. Czekam na efekt, więc na razie nie polecam. Mam nadzieję, że będzie dobrze działało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyszczak
Też o tym czytałam, może spróbuję jak przestanę ssać olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie macie dowody na to, że ocet jabłkowy pity w rozsądnych ilościach 1 ł na szklankę wody uszkadza wątrobę? Że ocet spirytusowy to robi to wiem, ale żeby jabłkowy o którym jest napisane wiele dobrego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×