Szukam Milosci

Szukam Miłości

ja tez

ja też szukam :)

I ja..

ale takiej prawdziwej

Tutaj? Żartujesz?

No cóż.. Skoro gdzie indziej nie można znaleźć, to szukam tutaj.. Spróbować przecież nie zaszkodzi.

a skąd jesteś?

Ale żeby na erotycznym? Na uczuciowym raczej.

30 to Twój wiek?

Już Łukasz znalazłeś, ale tego nie widzisz

No dobrze.. Jak nie znajdę tutaj, to za tydzień napiszę na uczuciowym. Jestem z Górnego Śląska, a 30 to mój wiek. Mieszkam sobie samotnie i oprócz codziennej pracy, to nie mam innych zobowiązań, do których byłbym koniecznie przywiązany..

już znalazłem ? Kogo ? Proszę się ujawnić w takim razie..

A dlaczego jesteś sam? I jak długo?

Górny Śląsk..Hmmm...

Nie ujawnię się:) bo to działa tylko w jedną stronę niestety..

Pomimo że mam już 30 lat, to byłem w życiu tylko przez pół roku z kimś w związku, także doświadczenia nie mam zbyt dużego. Kobiety po prostu nie lubią tzw. "przeciętniaków". Jakoś niczym się nie wyróżniam z tłumu, nie jestem ani ładny, ani brzydki, ani biedny, ani bogaty. Jestem po prostu tym "Bezimiennym" którego codziennie mijasz na przejściu dla pieszych lub spoglądasz na niego w porannym autobusie jadąc na uczelnie. Ja na Ciebie również spoglądam, ale i tak nigdy do siebie realnie nie odezwiemy się.

No tak.. Nie ujawnisz się, akurat do tego się przyzwyczaiłem. Lepiej po prostu obserwować..

Wolę przeciętniaków:)

to dlaczego jak podoba Ci się jakaś dziewczyna to do niej nie zagadasz? Jesteś prawiczkiem?

Ja zatem jestem bardzo przeciętny...

Przeciętny, niewysoki? oczy niebieskie?

Nie zagadam, bo gdy chcesz poznać kogoś w 5 minut, to musisz udawać kogoś kim tak naprawdę nie jesteś... Musisz w te kilka minut pokazać siebie z jak najlepszej strony. A przecież, aby poznać drugiego człowieka, to te 5 minut jest stanowczo niewystarczającym czasem. Poza tym.. Jakoś nie potrafię tak swobodnie nawiązywać znajomości z kobietami, zazwyczaj patrzycie z góry na kolejnego "zagadywacza" i ciężko jest przedstawić siebie z najlepszej strony, nie mówiąc jakiś głupich tekstów..

Przeciętny, średniego wzrostu, a oczy również przeciętne, bo zupełnie Szare.. Nie zachęca co ? Nawet wirtualnie..

ale w ten sposób będziesz sam przez nieśmiałość :( a jak byś zareagował gdyby dziewczyna zrobiła pierwszy krok?

Gdyby zrobiła pierwszy krok, to uznałbym że czymś ją zainteresowałem i wówczas mógłbym pokazać samego siebie w taki sposób w jaki chciałbym... Nie jestem nieśmiały generalnie.. Mam po prostu problemy w nawiązywaniu kontaktów towarzyskich z kobietami. Dlatego właśnie jeżdżę na wakacje sam (chociaż oferty wyjazdów nie są w ogóle przygotowane dla singli i trzeba dopłacać za drugą osobę, chociaż jej przy Tobie nie ma), chodzę do kina samotnie czy też pomimo że mam podwójne zaproszenie na jakieś wydarzenie, to panie przy sprawdzaniu biletów dziwią się, że chodzę na jakieś wydarzenia bez nikogo i pytają się gdzie mam osobę towarzyszącą ? (np tak jak dzisiaj)

Dobry wieczór :)

hmm cieszy mnie, że nie uznałbyś pierwszego kroku kobiety jako dziwactwa. Bo ja jestem właśnie w takiej sytuacji. Poznałam na spotkaniu u znajomych chłopaka, żeby było śmiesznie Toje imię i wiek ;) I wiem, że cały czas na mnie zerkał, ale nic się nie odezwał. Jak coś śmiesznego powiedziałam to się śmiał i ogólnie słuchał tego co mówię. Ale w ogóle ze znajomymi też mało rozmawiał. Chyba jest nieśmiały, przynajmniej tak to odebrałam. I zastanawiam się czy powinnam coś zrobić żeby się przełamał i zagadał :)

czyżby wszyscy już do łóżek się wybrali? ;)

Nie mam nic do autora, ale faceci z szarymi oczami są fałszywi!