Czy muszę płacić KRUS?

Czy muszę płacić KRUS? Pod koniec listopada dziadkowie męża przepisali nam pole rolne pow. 1 ha przeliczeniowego. Mąż pracuje na umowę o pracę, ja nie pracuję i wychowuję rocznego syna. Ponadto, pole jest wydzierżawione do 2015 r. na podstawie umowy, którą zawarli dziadkowie i jest to ujęte w akcie notarialnym tzn. jest napisane, że ta umowa dzierżawy nadal obowiązuje. Chciałam jeszcze zapytać, czy jak skończy się ta umowa, a ja nie będę uprawiać tego pola to też będę musiała płacić KRUS? I czy gdybym nie była współwłaścicielką pola miałby je jedynie mój pracujący mąż to ja i tak podlegałabym pod KRUS?

chciało się hektary, Kruss cza płacić. Od dnia darowizny, dzierżawa nie ma tu nic do rzeczy

Mało kompetentna ta odpowiedź - w KRUS poinformowano, ze jeśli ziemia jest wydzierżawiona to nie płaci się KRUS ponieważ to dzierżawca prowadzi tam działalność rolniczą, a nie wydzierżawiający tym samym to dzierżawca powinien płacić krus

nie musisz płacić, ale lepiej pójdź do krusu, każą Ci uregulowac to oświadczeniem jeśli nie będzie dzierżawy, jeśli nadal trwa to nie musisz nic robić

Człowiek myślący i inteligentny myśli o przyszłości. Ale ty chcesz być dalej pasożytem bez żadnych świadczeń i ubezpieczeń. Więc papa

ale jesli nie pracujesz to bedziesz miala ubezpieczenia wszystkie przeciez

a za pole to płacisz podatek

Tak płacę z mężem podatek za pole. Co do ubezpieczeń to wiem, ze w KRUSie mało się płaci, ale w obecnej sytuacji nie mam środków, aby płacić KRUS ani widoków na to by dostać normalną pracę i załatwić opiekę dla tak małego dziecka (na wsi żłobków nie ma, ani chętnych do opieki nad takim maluchem;-()

Tak płacę z mężem podatek za pole. Co do ubezpieczeń to wiem, że w KRUSie mało się płaci, ale w obecnej sytuacji nie mam środków, aby płacić KRUS ani widoków na to by dostać pracę i załatwić opiekę dla tak małego dziecka (na wsi żłobków nie ma, ani chętnych do opieki nad takim maluchem;-()

w porownaniu z zusem malo i zastanow sie dobrze bo teraz pewnie nie masz zadnych ubezpieczn jesli nie pracujesz,a z praca wiadomo jak jest a tu masz wszystko

KRUS to dobra rzecz :) możesz wtedy każdą działalność otworzyć praktycznie za darmochę, przemyśl to.

ponoć po 10 latach mozna sie o rente starac,a za chorobowe podobno 10 zl dziennie wyplacaja

10 złotych? A to łaskawcy :o

jesli nie pracuje to chyba nie pogardzi???

Faktycznie, krus fajna sprawa. Tylko nie wiem czy nie masz za mało tej ziemi na krus w sumie...chyba musi być ha na osobe a nie na dwie hmmm Idź i dopytaj, bo tam się wszystko szybko zmienia;-)