Chcę rozdać ulotki dot. korepetycji, których udzielam przed szkołą czy to legaln

Hej! Jak w temacie... . Chciałabym się Was poradzić w sprawie rozdawania ulotek. Udzielam korepetycji, jednak korepetycji udzielam tylko 3 razy w tygodniu. Chciałabym mieć więcej uczniów. Sprawia mi to wiele frajdy, daje wiele satysfakcji i widzę, że jestem w tym dobra. Nie chcę tutaj pokazać swoją nieskromność, po prostu czuję, że nadaję się do roli nauczyciela. Chciałabym m.in. przed szkołą przed zajęciami i po zajęciach rozdać dzieciakom ulotki z informacją o korkach. Podobno rozdawanie ulotek może być nielegalne, w przypadku kiedy reklamujemy własny interes. Jednak mimo to chciałabym Was zapytać czy to jest prawda oraz co myślicie o pomyśle ulotek? Oczywiście mam ogłoszenie w internecie, na każdym portalu, ale to nie zdaje egzaminu. Za duża konkurencja. Rozwieszanie w szkole ulotek jest też kiepskie, bo "szkoły" zrywają takie ogłoszenia, a też żadne dzieciaki nie patrzą na to.

powinnas odprowadzac podatek od dochodu. Wtedy mozesz sie reklamowac jak chcesz.

jak udzielalam korepetycji to wieszalam ogloszenia (z odrywanym numerem telefonu) w okolicach szkol (oczywiscie nie na ogrodzeniu, przystankach). nigdy nie mialam z tego tytulu zadnych problemow. mialam bardziej nadzieje, ze to rodzice je zauwaza i zglosza swoje dzieci -dzieciaki raczej nie szukaja dodatkowych korepetycji

reklamowac sie można jak się chce - ulotki, ogłoszenia, cokolwiek... ale od uzyskanego dochodu trzeba odprowadzic podatek - teraz sie z a to skarbówka bierze a po numerze telefonu łatwo trafić do nieuczciwej osoby, która nie odprowadza podatków