Jak myślicie, ile może przetrwać związek, jeżeli zacznie się mając po 17 lat?

Mój narazie trwa prawie rok, ale co będzie dalej, to czas pokaże :)

ja mialam 16 a moj maz 19 jak zaczelismy sie spotykac, teraz mamy 10 rocznice zwiazku, w tym prawie rok po slubie. i jak dotad z roku na rok jest lepiej;)

też mam takich znajomych, poznali się jak mieli 16 i 18 lat. Są 10 lat po ślubie i właśnie składają papiery rozwodowe :D

no właśnie w tym tkwi mój problem..on mnie kocha tak bardzo, że jest w stanie mi sie oswiadczyc juz teraz, a ze mnie straszna flirciara jest :D

nie ma reguly ale mysle ze raczej nie na lata,max 2-3 lata wam daje

tak, my mielismy po 15,5, dzisiaj mamy po 30 lat jestesmy malzenstwem i mamy 7 miesieczne dziecko, a czasy licealne wspominamy z usmiechem na ustach :)

Ja zaczełam się z moim spotykać mając 17 lat, on miał 19. Teraz jesteśmy już razem 7 lat, w tym pół roku po ślubie tak więc czasem taki związek może przetrwać. Z tym że mnie nigdy jakoś szczególnie nie bawiło flirtowanie i wyrywanie innych facetów ;)

On jest tez takim chłopakiem na weekend tak naprawde..Jest tylko dobrze, jak jestesmy razem, inaczej potrafimy sie kłócić nawet cały tydzień, ale z drugiej strony nie potrafie go zostawić, chociaż on i jego potrzeby są najważniejsze, bo przez rok nawet raz mnie do kina nie zabrał, a wydaje na siebie po 500 zł na tydzień...powiedzialam mu o tym, ale bez zadnych rezultatów.

ja miałam okazję poznać parę, która była z sobą od nastoletnich czasów a teraz są już na emeryturze :)