Grupy, przyjaciele i znajomi.

Witam, nie wiem co myśleć o paru wydarzeniach. Mimo że jestem ,,mężczyzną,, a raczej chłopakiem, a kafeteria to ,,magazyn dla kobiet,, to nie znalazłem lepszego portalu, a raczej nie chciałem długo szukać. Otóż mam prawie 16 lat, w podstawówce miałem małą klasę, wszyscy się lubili i tak pozostało, ale potem przyszła pora na gimnazjum, część poszła do jednego część, do drugiego.W wakacje i weekendy spotykaliśmy się ja, dwóch kolegów, przyjaciółka, znajoma. W tym roku spotykamy się tak samo, aczkolwiek z nową znajomą z gimnazjum, ale jest świetnie, aczkolwiek przyjaciółka postanowiła zaprosić do naszej grupy pewnego chłopka z którym chodziliśmy do podstawówki, kłopot w tym że dziewczyny go lubią, a my nie za bardzo, po prostu kiedyś ja i inni się pokłóciliśmy, i trochę nas powyśmiewał przy znajomych. I nie dobrze czujemy się w jego towarzystwie (prócz dziewczyn), nie wytrzymujemy i chętnie każdy z nas by go pobił. Mamy się spotkać niedługo,miał to być najlepszy wyjazd odkąd zaczęliśmy wyjeżdżać w tym roku. Boję się że on wszystko zepsuje i będziemy stać z boku, i rozmawiać pomiędzy sobą patrząc na niego z pogardą. Nie wiem co mam myśleć, przyjaciółka pokrzyżowała mi plany zapraszając go. I wyjechać teraz mimo że on będzie czy nie?