propozycja do nagiej sesji mój chłopak się nie zgadza

Hej. Dziewczyny(i chłopacy) chciałabym się poradzić może znaleźć jakieś argumenty. Dostałam propozycję od pewnego znajomego fotografa że zrobi mi akty i może coś ostrzejszego. Nie mam z tym problemów chciałabym tak dla siebie nawet bo lubię pozować. Wszystko by było ok gdyby nie to że dowiedział się mój chłopak. Już naszczęście wyjaśniłam mu że mnie z tym fotografem nic nie łączy ale nie chce się zgodzić żebym mu pozowała nago. Mimo że powiedziałam że zobaczy zdjęcia. Przecież to dla niego też fajny prezent. Mówi że mnie kocha ale nie pozwoli bo obcy facet ryzyko itp A chciałabym się spełniać.

Debil. Rzuć go.

spełnić się nago? debilka - poszukaj pracy a nie d**ę pokazuj facetom

No a Ty bys,sie cieszyla jakby Twoj facet byl fotografowany,nago przez znajoma i jeszcze Ci mowil ze,to,dla Ciebie? Jak ma,byc to fsjny,prezent to niech on sam,Ci,porobi podczas zabawy w,lozku.

Niestety wiekszosc facetow tak reaguje bo to trole ktorzy wnagosci widza tylko zaproszenie do je.....nia .

Lec od razu do faktu czy innej gazety z tym golym zdjeciem, przynajmniej kase zarobisz. Moze bedziesz druga Siwiec :p

Idźcie razem. Może wyjdzie z tego coś ostrzejszego? W razie czego wrzuc potem na redtube i podaj link.

tez bym sie nie zgodzil... ! :O

ja tam nie wierzę, że podczas takiej sesji (zwłaszcza sam na sam) fotografowi nie dygnie... a jak dygnie i zrobi się odpowiednia atmosfera (a zrobi się przy takich zdjęciach) to nie wiadomo co się może zdarzyć - ja też bym się nie zgodził Ty byś się zgodziła jakby jakaś fotografka chciała Twojemu zrobić odważne zdjęcia? Wyobraź sobie, że ona pstryka - jemu staje... ona oferuje mu pomoc w rozładowaniu emocji :)

Ja też bym się nie zgodził. Mówisz o znajomym i mam wrażenie, że chodzi o fotografa bardziej amatora i o sesji bardziej amatorskiej. Co innego gdyby chodziło o pójście do bardzo profesjonalnego fotografa, do wyrafinowanego studia fotograficznego, do osoby nieznajomej i fotografa, który fotografował setki nagich kobiet. W takim przypadku można by się zastanowić. Ale w Twoim przypadku nie zgodziłbym się. A i nawet przy tej super profesjonalnej sesji naprawdę ciężko bym się zastanawiał.

Ludzi ja tam nie bd mu robić dobrze tylko się nago pokażę a jak na sesji jest miło to wychodzą lepsze zdjęcia ale nikt nie mówi o seksie. Nawet jakbym poczuła podniecenie to nie znaczy że bym się rzucała na fotografa tymbardziej że on ma dziewczynę i by się nie zgodził. Po drugie niektórzy amatorzy zrobią lepsze zdjęcia niż nibyprofesjonaliści ale mój chłopak zdjęć nie potrafi robić i nie ma czym nawet. To nie o to chodzi bo to zwykłe zdjęcia zwykłe rozbieranki dla zabawy żeby mieć czym się jarać teraz i w przyszłości a tu taka afera....;p

ja swoją zawsze namawiałem na takie fotki w końcu zrobiła dla mnie super ale każdy ma inne gusta to że się robi fotki to nie znazcy że zaraz będzie sexs

ps po za tym jak sama zauważyłaś to jest twój chłopak więc uważam że jeśli to tylko taki związek to razczej powinnaś się zastanowić

Dla mnie d**ek i tyle w temacie,

zrobisz jak będziesz chciałą chłopak to przeważnie sprawa przejścowa

No dobra ale chyba nie zerwe z nim z powodu takiej głupoty hehe;p

zależy co jest dla Ciebie naprawdę ważne chłopak czy niezależność

Niezależnosc. Dlatego chce mu to jakoś przetłumaczyć ale jak sie nie uda to chyba faktycznie bd musiała się zastanowić.

może niezależność to za dużo powiedziane ale widziałem kiedyś sytuację jak dziewczyna założyła na plaże stringi i reakcję jej faceta.

Jak sie nie zgodzi to nie będziesz miała innego wyboru tylko go rzucić. Bo w tajemnicy chyba tych gołych fotek robić nie bediesz nie ma co się wygłupiać z baranem:)

sprawdź intencje fotografa proponując, że w trakcie sesji będzie obecny twój chłopak. Może nawet zrobicie wspólne ujęcia. To rozwiąże również niepokoje twojego chłopaka. Swoją drogą zrobienie sobie takiej sesji to super sprawa, pamiątka i nakręcacz.

Moja żona dała się namówić na takie fotki. Tylko, że to była sesja w zaciszu domu, sam na sam. Spróbuj tego, a może chłopak się da namówić. Kiedyś też nie chciałem żeby ktoś mojej żonie robił zdjęcia. Teraz gdyby tylko chciała nie miałbym nic przeciwko. Przecież pozowanie to nic złego. Byle by te zdjęcia nie wpadły w niepowołane ręce.