Czy to dobra, rozsądna dieta? Bez jojo?

Chciałabym zrzucić ok 5 kg. Postanowiłam, że będę jeść od 1200 do 1500 kcal dziennie, przy czym bez szaleństw z węglowodanami, głównie białko, zdrowe tłuszcze, a jak już węgle to wartościowe. Nie zależy mi na czasie (dałam sobie 2 miesiące), tylko na trwałości. Czy jeżeli po takiej diecie, dokładając 100 kcal co tydzień, tak by ostatecznie jeść w przedziale 1500-1800, zachowując zdrowe nawyki żywieniowe i 3 razy w tygodniu chodzić na zumbę mam szansę uniknąć jojo? Pytam dlatego, że moja koleżanka po diecie 1000 kcal ma okropne jojo, może w cztery miesiące odrobiła stracone kilogramy (było to niecałe pół roku temu), a dziś jest dużo grubsza, niż gdy zaczęła się odchudzać. Oczywiście, może rzuciła się na jedzenie, co mi raczej nie grozi, ale jestem ciekawa, co Wy sądzicie o moim planie odchudzającym i czy jest on dobry

nikt mi nie doradzi :( ?

Up

Twój pomysł oznacza, ze będziesz całe życie na diecie. Jak człowiek zaczyna mniej jeść, to organizm chce magazynować na zapas, ale nie ma co, bo jedzenia jest za mało. Człowiek chudnie, a potem - jak zacznie jeść normalnie - organizm rzuca się na jedzenie i zaczyna je magazynować na wypadek kolejnego głodu. To jest jojo.

Myślę, że pomysł nie jest zły - musisz tylko zmienić nawyki żywieniowe i stosować je także po zakończeniu diety.

Hejka Chcesz szybko i dużo schudnąć ?

Kiedyś miałam wielki problem z wagą, byłam otyła, próbowałam wiele diet ale nic mi nie pomagało, koniec końców trafiłam na tego bloga:

dietalux.wordpress.com

Znalazłam tam polecone, bardzo tanie tabletki na odchudzanie, zaczęłam je stosować i udało mi się schudnąć około 20 kg bez efektu jojo.