Zaczynam odchudzanie, wsparcie potrzebne na gwałt!

Wiosna za chwile, krótkie sukienki czas wyjąć z szafy a ja nie mogę na siebie patrzeć. Postanowiłam do lata stracić 7 kilogramów. Dobrzy ludzie poradźcie jak sie mobilizować, jak łatwo stracić masę i nie narobić sobie krzywdy jakimis zakazanym specyfikiem. Czytałam o diecie koktajlowej Allevo, macie jakieś doświadczenia?

piszesz o nierobieniu sobie krzywdy a zaczynasz od sztucznych koktajli. moze zacznij od zdrowego dzywiania, 5 posilkow dziennie, w malych ilosciach, duzo wody i ruch

m a d z Mam właśnie nadzieję, że te koktajle nauczą mnie zdrowego a przynajmniej systematycznego odżywiania i że nimi krzywdy sobie nie zrobię (teraz zamiast 5 posiłków mam 1, tylko dlatego, że brak mi czasu na przygotowywanie) Czytałam, że te koktajle produkowane są na bazie suszonych owoców i warzyw, więc to raczej posiłki naturalne a nie chemiczne. Startuje jutro i będę informować o wynikach.

Naturalne to jest wtedy jak sama wrzucisz suszone owoce do blendera :-P Syf w proszku moze jest malo kaloryczny ale na dluzsza mete rujnuje watrobe bardziej niz lata picia wodki :-P

No dobra :) przerzucam sie na wódke :)

Ja też zaczynam od pierwszego kwietnia - chociaż to prima aprilis :( Zaczynam i już. kupiłam w Rossaman kilka pudełek MIX.

To ja też od 1 kwietnia razem startujemy z dietą. Mam zamiar przejść faze startową dokładnie jak zaleca producent, tylko na koktajlach i zupach, jedzą 5 razy dziennie w małych porcjach.uprzejmie doniosę o wynikach