Czy mogę być w ciaży

Dziwnie się czują pytając o to. mam 35 lat, troje dzieci, o przypadkowe zajscie w ciążę nie martwiłam sie już dawno. Ostatnio, mniej wiecej dwa tygodnie po okresie kochałam się, jakoś tak na szybko, nie załozyliśmy prezerwatywy, mąż zdążył wyskoczć ze mnie kilka sekund zanim doszło do wytrysku. Niestety cały ten dzień i przez dwa kolejne miałam przeźroczysty śluz mocno ciągnący się :( To było 16 lutego, dzisiaj mamy 19 marca a ja ciągle nie mam okresu. (Normalnie mam go co 26-29 dni) Robiłam test ciażowy 9 marca i potem 13 marca, obydwa wyszły negatywne. Moje pytanie jest takie Czy taki ciągnacy się śluz zawsze oznacza owulację, czy może być spowodowany np dużym podnieceniem ? Czy jesli to owulacja to dlaczego nie mam okresu skoro testy wychodzą negatywnie. Nie wiem już co o tym myśleć, stresuję się tym cały czas. (W pierwsze ciaże zaszła w wieku 21-26 lat i za każdym razem za pierwszym podejsciem tzn od razu w pierwszym miesiacu prób)

Proszępowiedzcie czy ktos miał taka sytucaję z ciągnacym się śluzem i miomo to miesziczka nie przyszła przez kolejny miesiac ?

ha ha ha

up

Moze zadam jeszcze inne pytanie, czy wyszedł którejś z Was negatywny test ciazowy kilka dni po terminie spodziewanej miesiączki a mimo to okazało sie potem ze byłaś w ciaży?

nie no kobieto ,masz 35 lat a nie wiesz skad sie dzieci biorą;) owszem w lutym mialas okres 16 i co z tego ,ze dzis 19 marzec???? przeciez luty ma 2 dni mniej,kobieto ,wez się ogarnij

16 miałam ciągnacy sie sluz a nie okres , Okres miałam 4 lutego czytaj ze zrozumieniem. Już kilka lat nie miałam takiej długiej przerwy w miesiaczkach.

idź zrób beta hcg

Chyba tak zrobię, bo nie zniosę dłuzej tej niepewności