Chciałbym być skurwielem, którego pragną dziewczyny :(

pragną i nienawidza jednoczesnie jak to osiągnac?:(

To jest przywilej, ktory nie kazdemu jest dany. Tylko najsilniejsze geny maja prawo przetrwac w przyrodzie.

Jooo ja też bym chciała... :)

osiagnac ten cel jest latwo, wystarczy przestac zachowywac sie jak c**a :)

a opisz swoj wyglad? bo to ma niezmierne znaczneie.

czy jest tu osoba z torunia?

wyglad nie ma nic do reczy. Nie sluchaj kafe specjalistow ktorzy zycie znaja tylko z tego co w necie wyczytaja. Znam wielu s*******i, ktorzy uroda nie grzesza (niepelne uzebienie, pokemonowata twarz) a na brak zainteresowania nie narzekaja

jestem kobieta mam slabosc do skurwieli. I nie mowcie ze wyglad sie nie liczy. Patrze przede wszystkim na wzrost - te 180 minimum MUSI MIEC, zebym mogla ubrac szpilki i nie czuc jak zyrafa. Masywna budowa ciala, szerokie ramiona, duze meskie lapska. To dziala na mnie i na inne kobiety bardziej niz miod na pszczoly. I nikt mi nie wmowi, ze jest inaczej. Owszem to charakter utrzymuje - ale wyglad jest "przepustka" do poznania charakteru. Natura, przykro mi.

Badboy sk*****el d**ek nie musi być piękny agresja wulgarność to kręci kobiety bo facet napakowany testosteronem

2014-03-21 17:05:34 [zgłoś do usunięcia] gość Badboy sk*****el d**ek nie musi być piękny agresja wulgarność to kręci kobiety bo facet napakowany testosteronem Super ze wiesz lepiej od nas, co nas kreci.. Z***biscie.. To tak jak ja bym tobie chciala wmowic, ze lubisz okragle, ale ty wolisz szczuple, ale ja wiem lepiej od ciebie, ze ty wolisz okragle kobiety...

Dokladnie, wyglad nie ma wiekszego znaczenia. U mnie na osiedlu jest koles 20pare lat o wyglądzie jakiegos obitego boksera, chudy, ale z ryja widac ze jak bys go zaczepila to by ci przywalil, co chwile go widze z inną

A ja bym tam wolałbyć ciachem nawet takim mamejowatym ale ciastkiem które robi furorę swoją fizjonomią.

a nie lepiej być sobą? sztuczność da się wyczuć, ktoś kto udaje jest sfrustrowany i to też czuc, przez co robi się sympatyczna cipka :) facet który ma pasje, jest zadowolony z siebie choćby nie wiem co( ale nie jakiś zarozumialec ) , jest SOBĄ, nie ma kompleksów tez może mieć powodzenie , jest lubiany przez dziewczyny

s******l nie musi byc przystojny zeby zaliczac panienki. Do takiego laski same lgna bo nie potrafia odroznic chamstwa, buractwa i agresji od pewnosci siebie. To mameje potrzebuja wygladu zeby miec szanse na kobiete. S******l zeby miec tabun wielbicielek nie musi ich szukac, wystarczy jedynie by byl soba. Kolezanko powyzej jak tojuz w innym temacie pisalem- to ze dla ciebie najwazniejszy jest wyglad nie oznacza od razu, ze KAZDA ma tak samo jak ty :O

s*******ny cos maja w sobie;) no ale z takim to dlugo sie nie wytrzyma:d

Ja potrzebuje wyglądu też dla własnego dobrego samopoczucia.

A co to znaczy byc facetem s_k********_s_y_n_e_m ? bo nie wiem ? taki co przeklina i traktuje ludzi jak smieci ?

s*************y n to taki typowy facet;)

vg

Kobiety są coraz gorsze stąd sk*****ysyny mają takie powodzenie