samotność mimo młodego wieku mam dość

Wiecznie sama...na studiach brak znajomych, w życiu również jedną przyjaciółka, z która i tak rzadko nie widuje. znajomych prawie wcale całymi dniami siedzę sama...w nowej pracy nikt ciekawy. związki w ogóle nie wychodzą...ostatnie rozstanie bardzo bolesne musiałam odciąć się od znajomych...piątek sobota ja sama siedzę dzisiaj piękna pogoda nawet nie miała z kiks wyjść.. jestem zadbana 24latka...otwarta bystra pomocna a mimo to nie przyciągam fo do siebie ludzi..

Ciągle ostatnio płacze...ja nie chce takiego samotnego życia. pragne zalozyc rodzinę mieć dzieci a już zaczynam wątpić czy kiedykolwiek to się wydarzy

Granat...24 lata piątek a ja w łóżku w pidzamie

dramat*

Skąd jesteś? Ja mam 20 lat i całkiem podobny problem, także jestem kobietą. :)

kraków

Sama wyjdź . Zapisz się na jakieś zajęcia typu fitness czy zumbę, na siłownię , na basen... Kup sobie pieska wychodź z nim na spacery. Poznasz wielu ciekawych ludzi ;-)

Szkoda, że tak daleko...

2 miesiece chodzilam na silownie i nic... psa miec nie moge nie wiem gdzie moge wyjsc mam siedziec sama caly dzien w parku, wszedzie sie sama przemieszczam

spałam jak niemowlak 11 h ;/