Za 2 h mamy gosci a nic nie przygotowane

nie mam prawa od mojego faceta wymagac by mi pomagal?

A ci goście są Wasi wspólni, z jakiej okazji ich przyjmujesz?

Radze posiedziec jeszcze z godzinke na kafe;-)

A macie coś w ogóle w lodowce?

wszystko zależy od tego co masz w domu i z jakiej to okazji ma być, bo jak tylko zwykłe odwiedziny to wyskocz do cukierni po ciasto albo sama upiecz, 2h to dużo czasu, no chyba że macie w domu burdel i trzeba najpierw posprzątać :D miałam kiedyś mieć gości (2 osoby) a w domu bałagan jak nie wiem co, na szczęście miałam dużo rzeczy w domu i mąż też był; najpierw ogólne ogarnianie i upychanie do zamkniętych szafek całego bałaganu, potem odkurzanie i wycieranie kurzy; następnie mąż zmywał stos garów a ja przygotowywałam jedzenie; zrobiłam sałatkę ala grecką (feta, oliwki, cebula czerwona, sałata, jajko, oliwa), plastry pomidorów i mozzarelli, sałatka z kukurydzy, groszku i majonezu, do tego na szybko mąż dokupił różne wędliny, pieczywo i ciasto na deser, a i jeszcze śledzie z cebulka chyba były; pamiętam że jak goście jechali windą to ja jeszcze na szybko zawiesiłam czysty ręcznik w łazience :D

zmiana planow. spoznia sie beda ok.16. wiec czy robic obiad czy sobie odpuscic?

gg

Ja bym zrobiła jakiś obiad, bo na kolację to raczej za wcześnie, chyba że postawisz kilka rodzajów ciast, kawę i herbatę. Jeśli wiesz jaki jest powód spóźnienia to może będzie ci łatwiej coś wydedukować czy będą po jedzeniu czy nie.

Masz dużo czasu, zdarzysz posprzątać, obiad, deser przygotować, wystroić się. Kwestia wzięcia się do roboty i zorganizowania czasu. Zrób obiad, kup jakieś lody, ciasto, owoce, słodycze na deser, wino, czy likier.

tacy goscie no no to chyba zalezy akurat od sytuacji :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

rodzice meze. zawsze sie spozniaja. bo maja duzo roboty w polu. napewno beda pop obiedzie. a co na kolacje. myslalam o czyms takim. -zwykla salatka jarzynowa -wedlina -ogorek pomidor. co jeszcze?

Jajco!

No wiesz co, sałatkę jarzynową to gotową można kupić w sklepie. Czy Ty w ogóle nie umiesz gotować, czy Ci się nie chce. Teraz jest tyle warzyw mrożonych, półproduktów, z których można wyczarować pyszne jedzonko przy odrobinie chęci.

to ja juz nic niewiem.

umie gotowac ale nie mam pojecia co zrobic. rzadko przyjmuje gosci wiec nie mam w tym wprawy.

to co proponujesz? na kolacje.

up

Jak chcesz kolację na ciepło to może naleśniki z farszem ze szpinaku i kurczaka, polane sosem pomidorowym. Można też posypać startym serem i zapiec.

nie lubie jakis wyszukanych potraw. lubie cos prostego.