Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady brunet

Każda kobieta powinna dostawać macierzyńskie

Polecane posty

Gość gość
Gosc z 20.27. Dokladnie, to skandal. Co to w ogole znaczy, ze do emerytury wlicza sie okres nieskladkowy?? Skoro ktos nie placi skladek emerytalnych, to jakim cudem mu sie wlicza do emerytury cos, czego nie ma? Potem sie dziwia, ze ZUS ledwo zipie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciaza byla planowana,nie pozwolilabym sobie na nią w przypadku braku pracy u siebie bądź u męża.wiemy co to antykoncepcja i przez 7 lat stosowalismy ja żeby doczekac sie lepszych czasow,normalnej umowy,mieszkania...ja wiem ze życie jest okrutne dzis cos jest jutro tego nie ma ale osobiście jakoś nie wyobrazam sobie zajsc w ciaze nie mając ku temu warunkow finansowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
avinione- a u mnie np zawiodła antykoncepcja mimo, że wszystko było jak należy (spirala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie wiem jakim cudem...ja stosowalam tylko tabletki,pozniej odstawiłam,byla tylko gumka,a później za pierwszym cyklem zaszlam w ciaze.na mnie nawet same tabletki zadziałały.i to te same przez tyle lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też zawiodła antykoncepcja :o podobno nie pasowała z antybiotykiem :o na szczęście w sumie mieliśmy warunki żeby mieć dziecko, ale wolałabym wpaść np. dopiero teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macierzyński powinien zależeć od ilości przepracowanych lat a nie od cwaniactwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja planowalam dziecko, moj brat ma dwoje planowanych, mojemu szwagrowi wlsnie sie urodzilo planowane dziecko, moi znajomi tez maja po planowanym dziecku, wiekszosc co znam to planuje swoje dzieci, to nie te czasy "bog da.bog wychowa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np w uk jest tak,ze trzeba miec 26 tyg przeprcowane w ciag 66 tyg przed urodzeniem dziecka, tygodnie nie musza byc w ciagu. mysle ze to dobry pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kto tu mówi o cwaniactwie?ja pracuje juz 8 lat,praktycznie od 20r.z na różnych umowach,teraz na umowę o pracę juz dluzszy czas w 1 firmie,oplacam skladki niemale zresztą,gdzie w tym cwaniactwo?do tego ciaza planowana...a i tak tylko państwo będzie rok placic mi jakieś żałosne 80%...a dalej co maja zrobić matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak powinno byc bo szmaty nigdy nie pracowaly przylaza do roboty i po 2 tygodniach sa w ciazy i taka szmata miesiaca w zyciu nie pracowala i tylko robi dziecioki i bierze pieniadze za darmo powinna byc granica do ktorej nic nie dostanie np. jakis ochlap dostanie dopiero jak przepracuje min. 5 lat jak nie przepracowala 5 lat to nic nie dostaje i im dluzszy staz pracy tym wiekszy zasilek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, zdarzaja sie nieplanowane ciaze. Ja tez zaszlam w ciaze na tabletkach. Moj ginekolog mowi, ze 100% pewnosci maja tylko ci, co zyja w celibacie :-) Ale nie o tym mowa. Obawiam sie, ze zaraz podniosl by sie krzyk, ze macierzynskie powinny miec placone rowniez te kobiety, ktore nigdy w zyciu dnia nie przepracowaly, bo na przyklad pracuja ich mezowie. Juz kiedys byl taki chory pomysl, zeby niepracujacym matkom oplacac skladki emerytalne I pensje wyplacac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To,by,wychodzilo na to,ze tylko starsze kobiety moga zajsc w ciaze a młodsze juz nie.chodzi mi o np 22-25 lat jak one maja przepracować 5 lat jak dopiero kończą studia i wchodzą na rynek pracy?mowie tak mimo ze sama mam 28 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to byl tylko przyklad te 5 lat wazna jest idea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobieta i uważam ze pomysł poroniony- niby z jakiej paki kobieta która nie pracowała ma dostawać pieniądze? ma zerować na tych które pracują? bez jaj. bez pracy nie ma kołaczy, takie lalunie to tylko licza na drapane...nie ma tak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wymyslajacie, jak dziewczyna zaczyna prace i zachodzi w ciaze to dlaczego ma nie dostawac macierzynskiego? chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos nie pracuje to nie dostaje a jak pracuje to dostaje i tak jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak pracuje tylko miesiąc i zachodzi w ciąze to powinna dostawać? przecież przez miesiąc nie zarobiła na to aby wypłacać jej pensję przez rok! będzie zerować na innych, ciężko pracujących. myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 21.54. To nie jest zaden wymysl. Osobiscie znam co najmniej 3 przypadki, kiedy dziewczyny po przepracowaniu ledwie paru miesiecy poszly na l4 do konca ciazy, a potem roczny macierzynski. One sobie tego nie wypracowaly, bo raptem pare skladek zaplacily, a beda doic system przez prawie 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co po porodzie
Dziewczyny za 2 tygodnie mam termin... to co piszecie jest po prostu smieszne i nie zycze zadnej z Was aby sie znalazła w takiej sytuacji jak ja... Pracowałam przez 3 lata na umowe o prace, nie chodziłam na lewe L4, nie kombinowałam żeby dostawać jakąś kase z zusu. Umowe o prace zmienili mi na umowe zlecenie i nagle dowiedziałam sie po miesiącu na zleceniu że jestem w ciązy... pracodawca zwolnił mnie po 3 miesiącach - powód był oczywisty - dowiedział się o mojej ciązy a ja zostałam z zasiłkiem chorobowym 1600 zł a po urodzeniu córeczki nie bedę miała żadnych środków do życia. Co mi pozostaje? Pytam poważnie, może któraś z Was wie na co może liczyć samotna matka która została zwolniona z pracy w 4 miesiącu ciązy??? Dodam tylko ze jak probowałam walczyć o swoje i zglosilam sprawe do PIPu to sie okazalo ze ich umowy zlecenie nie interesuja, jak i to ze wczesniej przez kilka lat pracowalam na umowe o prace, oplacalam skladki itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alimenty od tatusia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ojciec dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby za co? Pracujesz - dostajesz. Nie pracujesz nie należy ci się. Dopiero by patologia płodziła dzieci, które i tak nic nie wnoszą do społeczeństwa bo zostają patologią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Niby za co? Pracujesz - dostajesz. Nie pracujesz nie należy ci się. Dopiero by patologia płodziła dzieci, które i tak nic nie wnoszą do społeczeństwa bo zostają patologią! x x twoja wypowiedź świadczy o tym, że to ty się do niej zaliczasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×