Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LadyVaga

Załóżmy że macie więcej niż jedno dziecko

Polecane posty

jak często Wasi męzowie/partnerzy zmywaja butelki po ostatnim posiłku przed snem dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za pytanie? CAŁY CZAS!! Ja myję tylko cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mały był mały to przeważnie był system mycia naczyń wieczorem na zmianę, więc pół na pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas ja robię za zmywarkę, ale to jakby nic... dlatego pytam jak jest u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj. Przy jednym on zawsze zmywa:P a przy dwojce? Pewnie trzebaby bylo wprowadzic dyzury:P no chyba,ze matka tych dwoje usypia to ojciec zmywa.ja bym wkrecila.go w zmywanie i tak,wystarczajaco sie baba narobi w dzien to on moze pomyc butelki. Nic mu sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile macie w obiegu butelek? My 3, zmywam ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 duze i 2 male.ale jeszcze musi pozmywac garnki po mleku i kaszy bo synek juz pije krowie.A czasami i po obiedzie cos zostanie do ppzmywania,co nie wejdzie do zmywarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlaczam zmywarke 2x dziennie, mam opcje zmywania tylko gornej polki i gitara,ja chodze spac wczesniej, takze maz wklada pozniej butelki do sterylizatora i gotowe na nastepny dzien, po poludniu do sterylizatora wkladam ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas osoba, ktora wlacza zmywarke wieczorem ogarnia tez kuchnie I recznie myje to, co nie idzie do zmywarki - o 2030 mamy juz w domu cisze, a o 21szej, lezymy juz w czystym mieszkaniu przed tv I nic nie robimy. Chyba, ze cos do pracy na nastepny dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam jedną butelke i ogarniam, myję zaraz po karmieniu, co za leniuchy, nie przesadzajcie, próżniaki narodzą dzieci i myślą, ze same dzieci przy sobie wszystko zrobią, się nie rodzi jak sie jest leniem, proste jak cholera, a jak narodziliście to sie zawija rękawy i z********a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dawałam dziecku butelki, nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość nie dawałam dziecku butelki, nigdy. xxx umiesz czytać ze zrozumieniem? chyba nie :O po co się wypowiadasz w wątku, który ciebie nie dotyczy? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dns idź szorować butle :P w tematach dotyczących kp ciągle ktoś pisze nie męcz się daj butlę, a ja wytykam w tym wątku, nikt nie musiał ani szykować butli, ani myć ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze ja;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwójka dziec***ijących z butli? To chyba bliźnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×