Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meress

chude co lubicie jesc? czipsy czy bardziej słodkie??

Polecane posty

Gość meress

co sobie najczesciej kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 170 cm i waze 52kg i jem od zawsze czekolade, cukierki i slodycze i nic mi to nie daje. nawet dzisiaj kupilam sobie cale opakowanie czekoladek i zostaly 4 ostatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słodycze, ale chipsy za mną chodzą od dłuższego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meress
zauważyłam, że jest grupa chudych albo jedza tłusto i słono paluszki czipsy bardziej mięsko itp a druga to takie batoniki czekolady i cukier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mięcho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paluszki solone, albo cebulowe z serem. Niczym innym nie grzeszę, a słodkości wręcz nie cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol, mam tak samo - 170 i 52 kg, najwięcej w życiu ważyłam 56,5 ale bardzo niezdrowo jadłam, a nie powinnam. Ostatnio się nasłuchałam jaka chuda jestem - nie jest to miłe, bo bardzo chciałabym przytyć, ale jest mi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipir
Czasem lubię kupić czipsy, zapijać colą i jak zrobi się za słono od czipsów, to zagryźć kinder czekoladą :) ale to nie codziennie. Podziału na słodkie lub słone nie mam. Czasem kupię czekoladę a czasem paluszki czy popcorn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meress
a jak dużo jecie? mam koleżankę która 2 paczki małych czipsów dziennie i jeszcze np. jakiś baton plus normalne posiłki jecie bardziej rano czy nawet przed spaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol, mam tak samo - 170 i 52 kg, najwięcej w życiu ważyłam 56,5 ale bardzo niezdrowo jadłam, a nie powinnam. Ostatnio się nasłuchałam jaka chuda jestem - nie jest to miłe, bo bardzo chciałabym przytyć, ale jest mi ciężko. xxx to ja o tej samej wadze i wroscie co Ty. ja to samo - cale zycie mi mowili ze chuda jestem, ze pewnie sie odchudzam, masakra. a ja jadlam jak na potege pelno slodyczy i nic. raz w przyplywie rozpaczy jak mi grubsze kolezanki zaczely dokuczac sie zawzielam i zaczelam jesc dwa razy tyle co zawsze i udalo mi sie przytyc, wazylam 55 kg i wiecej juz nie dalam rady, ale trudno mi bylo ta wage utrzymac i znowu schudalm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipir
Ja bardziej wieczorem. Wtedy wszystko mi najlepiej smakuję, a szczególnie między 20 a 23. Potem już mi się nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
@gość 22:36 No wiem, dla mnie to jest równie przykre jakby ktoś komuś grubszemu mówił "O Jezu, a ty znowu przytyłaś! Ale jesteś gruba! " Tylko nie wiedzieć czemu przyjęło się, że chudość można wytykać :/ Problem w tym że szybko chudnę - starczy, że raz, 2 razy zjem mniej posiłków i już po mnie widać, za to żeby przytyć potrzebuję miesięcy :/ Taki żywot ciężki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ja mam to samo! raz nie zjem obiadu i brzuch wklesly. a mam taka jedna gruba kolezanke co mi dogryzala ale jakos nie moglam sie jej odgryzc. widocznie nie jestem taka swinia jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ja jem rozłożone, 3-4 posiłki bez podjadania. Najwięcej chce mi się jeść ok. 12-13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może piszcie ile macie lat Czy lubicie sport i macie dobre wyniki Czy nie trawią was pasożyty itp. Normalny zdrowy szczupły człowiek mający za mało ruchu, tyje po jedzeniu takich produktów przekraczając 30rok życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ja lubię sport generalnie jako ideę , tak na przyszłość :D Mam 27 lat Brzuch mam jedynie przed okresem większy albo przy zaparciu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renegade atb and heather nova
"Normalny zdrowy szczupły człowiek mający za mało ruchu, tyje po jedzeniu takich produktów przekraczając 30rok życia. " zależy jak dużo tego zje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w lipcu skoncze 30 lat. to ja co pisalam ze mam 170cm i waze 52 kg. zaden pasozyt mnie nie trawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 lata balety raz w tygodniu stosunek do sportu -obojętny wyniki dobre pasożytów brak 3 posiłki dziennie nie stronie ani od tłustych potraw ani od cukrów. 175cm-55kg o 5 więcej niż 5lat temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem juz dawno po 30 i 46 kg nigdy nie przekroczyłam przy 162cm, apetyt mam zawsze wyśmienity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipir
Mam 25, od zawsze jem co chcę i wtedy kiedy jestem głodna, kiedyś ćwiczyłam kilka razy w tygodniu, standardowe ćwiczenia w domu+wf+rower+czasem pływanie+mieszkam wysoko bez windy i do niedawna miałam psa, teraz mniej ćwiczę, ale za to dużo więcej chodzę. Gdzieś wyczytałam nawet, że szybkie chodzenie lepiej poprawia wydolność układu oddechowego niż amatorskie bieganie. Taka ciekawostka ;) Nie lubię wielu potraw co mi ułatwia odmawianie sobie ich i zastępowanie byle jakim żarciem jak czipsy. Moja mama ma 48 lat i wciąż jest szczupła, także moja sylwetka to nie moja zasługa jak się spodziewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ale wy dużo nie jecie Jak się je dużo to się dużo waży Brak sportu i porcje jak dla dwojga i każda przytyje brak owoców i warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipir
A co do teorii słodkie kontra słone, to zauważyłam że rzeczy czekoladowe wolę po jedzeniu, jako taki dodatek, a słone jako zamiennik jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Przytyłam ok 4 kg jak mieszkałam przez 4 mce w USA....Jadłam mega duże porcje, tłuste, spóźniałam się na randki, bo nie mogłam odejść od kuchni bez zjedzenia wielkiego deseru po wielkim obiedzie. Ważyłam wtedy 56 kg, najwięcej ile byłam w stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hormony-to one rządzą! To one są winne temu co, kiedy i jak wam smakuje. Niejadek nagle staje się obżarciuchem? Tak. Zjada wszystko jakby chciał sobie odbić lata dzieciństwa. To hormony! Sprawca wszystkiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meres
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubię łączyć smaki. Polecam w wolnej chwili obżerać się słonymi paluszkami i czekoladą lub chipsami ziemniaczanymi i kinderkami:D wiem, że nie brzmi zachęcająco, ale to pychota;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenss
czemu nie..ja też tak mam. Tyle, że jedzac takie przekąski mało się je normalnego jedzenia a jecie też przed spaniem? ja lubię taka syta spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reddd
czipsy i cola to jest dobre i obiadu nie moge zjesc ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LodziarzaaaDaaaj
Ja tylko lody mogę jeść litrami ;) czekoladę tez ale nie za dużo. Po chipsach szczeka mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×