jaglanka na mleku modyfikowanym i inne kaszki

moja córa ma 6,5 miesiąca, niezbyt dobrze toleruje kaszki ryżowe. 1)czy któraś z mam przygotowywała kaszkę z kaszy jaglanej, co do niej dodajecie? 2) jak ją przygotować by była na mleku modyfikowanym? mm się chyba nie gotuje... 3) jakie inne kaszki bezglutenowe podajecie dzieciom?

up

A co to znaczy, że źle toleruje kaszkę ryżową? Może rób kukurydzianą? Albo ryżowo-kukurydzianą? Albo mleczną jakąś? Bobovita ma fajne kaszki bez cukru. Ja nigdy nie robiłam kaszek na mleku modyfikowanym. Zawsze kupowałam kaszki mleczne, robione na wodzie.

tzn że ma zaparcia, po kaszkach bobovity szczególnie. mleczno-kukurydziana jest z nestle dla jej wieku, nawet dobrze ją toleruje, ale mam wrażenie że to sama chemia. niby truskawkowa, a koło truskawki to nawet nie stało :o nie wspominając, że to sam cukier.

kaszki mleczne to kaszki ryżowe

Aaa bo dajesz kaszki z cukrem.. ja te wszystkie pseudoowocowe słodkie na maksa omijałam szerokim łukiem. Od samego zapachu mnie mdliło. Kupowałam tylko te z bobovity z napisem bez cukru. Jak synek był mały to najcześciej podawałam ryżowo kukurydzianą bananową i bananową smaczna kolacja. One nie mają glutenu. To daj dziecku czopek. I już. I dawaj deserek śliwkowy- to też pomoże. Organizm się musi przyzwyczaić. A może to nie po kaszce.. tylko obiad jakiś jej nie służy?

czopek to nie wyjście, kupę ma zrobić sama - a nie rozleniwiać jelita

gotuję na wodzie i dodaję rozgniecionego banana czy inne owoce.

Ja dawałam czopki wiele, wiele, wiele razy. I jakoś problemu teraz nie ma. Po co męczyć dziecko. Z tego, co wiem, to marchewka też niekorzystnie wpływa.. tzn. może być probem ze zrobieniem kupy. Więc może próbuj czopków, śliwek, albo soków przecierowych. Powinno pomóc.

Żadnych czopków,co za glupia wypowiedz,jak nietoleruje kaszek to poczekaj jeszcze z tym, wprowadzilas juz gluten? Moj ma 7 msc dopiero mu wprowadzam kaszke to z nestle 8 zbóż z glutenem,dosypuje po lyzeczce do 2 śniadania aż stopniowo zamienię mleko na kaszke, a kaszke jaglana ja bym ugotowala normalnie ma wodzie i zagescila ja mleko, tak mi sie wydaje i nie przyzwyczajaj do żadnych czopków, poloz na brzuszku jak nie moze sie zalatwic i dużo picia,no chyba ze nie robi ze 3 dni to co innego

robi codziennie, ale ile się napłacze i nastęka, w dodatku b. twarde. śliwki próbowałam, ryk totaly był po nich przez kilka godzin, po jabłkach o dziwo to samo. marchewka ją też zapiera, staram się jej unikać. pediatra powiedziała, że widocznie taki jej urok, ma skłonności do zaparć (od noworodka) i nie pomagały żadne debridady i inne. po co faszerować od razu dziecko lekami? w takich sytuacjach czopki są bez sensu, bo kupa jest ale twarda i ją to boli. pije mało, zmuszam by cokolwiek oprócz mleka wypiła. o wodzie i herbatkach mogę zapomnieć, jak ją mocno suszy, to wypije soczek przecierowy, ale go rozcieńczam bardziej niż zaleca producent.

jeśli chodzi o gluten, to jesteśmy na mm i wprowadzam jej teraz drugi miesiąc (na mm 3 miesiące wprowadzanie), dosypuję 1 łyżkę nestle mlecznej manny do porannej ryżowo-kukurydzianej nestle. ta kombinacja pasuje w miarę, ale chciałam coś urozmaicić.

Twarde robi bo Malo pije i to jest problem a nie kaszka, musisz ja zmuszać, mój syn ma podobnie,to znaczy mial, robil bardzo twarde kupy,takie bobki, pic nie chcial wcale,wciskalam mu strzykawka i zawsze cos wypil i tak kupka byla juz dozu lepsza,teraz jak juz pisalam ma 7 misiecy i od kilku dni ladnie pije herbatkę bobovity,niestety te granulowana no ale jak pije to niech pije, wiec musisz ja dopajac bo to jest wina twardych kup a co za tym idzie zaprac. A dodam ze mpj syn nic nie chcial pic,wody , hetbatek,soków wlasnej roboty,wody z glukoza tez nie,ale ostatnio kupilam soczek bobocity i rozcienczylam go z woda i powiem Ci ze naraz wypil 120ml, co prawda następnego dnia juz dużo mniej

Jesli kaszki to tylko Holle, od koloru do wyboru mleczne, bezmleczne, glutenowe i bez glutenu z owocami jak i bez nich. Bobovita to najgorsze chemiczne s****wo jakie w zyciu spotkalam, herbatki w granulkach to tez sam cukier. Lepiej zrobic zwykla rumiankowa lub koperkowa i odrobine soku dodac np jablkowego lub gruszkowego.

Ale niektorzy probuje byc madrzy:))) Autorko,moj tez po ryzowych mial mega zaparcia a pil bardzo duzo. Ryz lubi zapierac. Dopiero kolo roku mu przeszlo. Ale tez toleruje tylko zageszczone mleko kleikiem ryzowym a nie kasze na gesto. Chociaz po ryzu z jablkami juz bylo ok. Tak jak ktos napisal,mozesz sporobawAc holle. Ja dawalam synkowi normalna jaglanke bez mleka z owocami jako posilek. Mozesz ugotowac kasze jaglana,zblednowac i dopiero dodac mm. Jaglana to bardzo zdrowa kasza.a te sklepowe bobovity bez cukru zawieraja inne cukry:p

Ja zaczelam od kaszy kukurydzianej - gotowalam na wodzie potem blendowalam i dodawala mm; potem robilam tak z jaglanka, manna i owsianka, najpierw gotowalam na wodzie, a potem na zwyklym mleku

Po mleku modyf tez lubia wystepowac zaparcia i dlatego dziecko powinno pic; po sokach przecierowych i ryzu tak samo;