czy to już pilnowanie telefonu

"Dziwne jest to, ze sobie te 'informacje' wyssales z palca, dwie dziewczyny tu pisaly, ze oba telefony w zwiazku sa ogolnie dostepne, ale czego ja od ciebie oczekuje..." upośledzona jesteś? Mówię o regule a nie o tej konkretnie babie, widzę to dookoła, po znajomych, najczęściej to facet kładzie telefon byle gdzie, czy w ogóle zostawia wychodząc, i nie ma z tym problemu, a kobiety pilnują swoje żeby im czasem ktoś nie zaglądnął, usuwają wszystkie wiadomości. Podejmowalismy ten temat wielokrotnie, reagowały jak ty, udawały upośledzone, że nie wiedzą o co chodzi, w najlepszym wypadku że to nie to samo (czyli potwierdzały swoją głupotę i hipokryzję) :D

usuwają wszystkie wiadomości x też usuwam mimo że nie mam dziewczyny

usuwają wszystkie wiadomości x też usuwam mimo że nie mam dziewczyny

Słuchajcie, reguła jest taka: jak ktoś ma na sumieniu coś, jakies dwuznaczne kontakty w tajemnicy przed partnerem, to będzie z telefonem nawet do kibla łaził lub go wyłączał. Poza tym, inna rzecz - laski uwielbiają kontrolować telefony swoich facetów, co ja uważam za przegięcie. Każdy powinien mieć swoja sfere osobista, przy czym e-mail lub telefon do tej sfery należą. Poza tym jeśli mój partner az tak nie miałby do mnie zaufania,żeby mi wciąż grzebał w telefonie, to sorry...niech spada. jego podejrzliwość, jego problem - chora jednostka. I tyle