Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do panów w stałych związkach

Polecane posty

Gość gość

Czy oglądacie sami (w sensie bez towarzystwa żony, dziewczyny) jakieś porno np. w internecie? Jeśli tak to w jakim celu, żeby tylko popatrzeć czy żeby się onanizować? Proszę potraktujcie pytanie poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamjacht
Żeby się onanizować i żeby popatrzeć! i żeby podniecić się przed seksem z żoną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy od sytuacji. Jesteś kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojciechh
Ja oglądam i wale po to by podczas seksu z żoną kochać się dłużej! Dużo dłużej! Ona uwielbia długi Seks! W sumie ja też! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jestem kobietą i mam pewien problem. Od pewnego czasu zauważyłam że mąż wchodzi na stronki w necie. Nie są to długie wejścia, po minutce do max 10 i strasznie mnie to wk....ia bo nie wiem po co to robi, przedtem nigdy nawet tam nie zaglądał. Chcę z nim porozmawiać ale jak trochę ochłonę bo jestem wściekła na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ogladaja. Szkoda, ze tyle kobiet ma namieszane w glowkach i sie tym tak przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może na zapas się przejmuję, ale tak się zastanawiam czy np przestałam mu się podobać, albo nie dostaje tego czego oczekuje no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie 'na zapas sie przejmuje', a 'przejmuje sie glupotami, ktore maja male znaczenie'. Jesli facet cie zaniedbuje, woli porno od seksu, owszem, masz problem. A ze zajrzy od czasu do czasu? Wiesz, ile kobiet to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze swojego doświadczenia powiem tak, raczej nie oglądam, bo dziewczynę mam pod ręką :) ale jak wyjedzie na 2-3 dni do rodziny do innego miasta, to wtedy zdarza mi się obejrzeć w wiadomym celu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oglądasz bo MASZ DZIEWCZYNĘ POD RĘKĄ? a jak nie ma to jechana? super ją traktujesz, jak przedmiot do zaspokajania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jak przedmiot, tylko seks zarówno dla mnie jak i dla niej jest bardzo ważny, jak mnie nie ma, to ona też sama się zaspokaja... normalna rzecz. A stwierdzenie że mam ją pod ręką, miało być żartem ;) wyluzuj trochę i nie bierz wszystkiego na poważnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezle zwierzeta dwoch dni bez orgazmu nie wytrzymaja fajna masz panienke z rynsztoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam jesteś rynsztok baranie, nie wypowiadaj się o osobach których nie znasz, moja przynajmniej się nie puszcza po cichu z sąsiadem jak twoja ;) poza tym ja jak wyjeżdżam to minimum na tydzień i wcale się nie dziwię że ma swoje potrzeby, ale ty zniewieściały gimbusie tego nie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaasne, prawda taka ze damy by tak nie zachowywaly sie jak twoja wyuzdana i wulgarna dziewka haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety ja nie gustuję w konserwatywnych, fanatycznych katoliczkach, dla mnie kobieta musi mieć temperament, wiedzieć czego chce i czego potrzebuje i mówić o tym wprost i brać to na co ma ochotę, a to nie znaczy zaraz że jest łatwa czy puszczalska, ale nie zrozumie tego ktoś kto uprawia seks tylko po bożemu i pod kołderką... w sumie ci współczuję, bo z takim podejściem nie zaznasz prawdziwej rozkoszy w seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ja mam wszystko czego chce i nie musze byc z kims tak prostym jak to zwierze ktore masz `pod ręką`, wspolczuje, widac ze nie wiesz co to znaczy kobieta na poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiulkaCebulka
haha panna strzela se bo nie moze wytrzymac chwili rzeczywiscie jakas puszczalska widac ze lubi ten sport widac nie stac cie na dame ktora nie opowiada takich rzeczy swojemu facetowi ale ma klase i jest dzika w lozku, ty znasz tylko takie prostaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz i tu się mylisz, mam wykształconą dziewczynę, bardzo inteligentną, miłą, uprzejmą, z mnóstwem pasji, ale w łóżku jest moją suką, a ja jej psem i tak powinno być w każdym związku i życzę tego innym :) A co do zwierząt, to jakbyś nie wiedział, to również się do nich zaliczamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie podpisuj się innym nickiem gimbusie, bo to akurat da się sprawdzić... pozdrawiam komputerowy onanisto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nazwales swoja dziewczyne suką...wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie świętoszki się nagle znalazły, co to za dziecinne p********ie, że jak kobieta się zaspokaja sama i pozwala robić to facetowi to jest prostaczką. Według was damy tak nie robią? Haha ale się oszukujecie, damy udają takie święte a w myślach was zdradzają z pierwszym lepszym żulem na ulicy wy sztywniaki. Co to takiego strasznego, że nazwał ją suką w łóżku, to się nazywa prawdziwy oddany w 100% związek gdzie na co dzień jest się partnerami a w seksie nie ma ograniczeń, takie związki się sobą nie nudzą. A te wasze DAMY w końcu się znudzą takimi sztywniakami, mnóstwo jest takich damulek co w końcu nie wytrzymują i się szmacą także powodzenia z waszymi świętoszkami:P Prawdziwa kobieta może i jest zboczona ale dla jednego jedynego a wtedy to nic złego oj zazdrościcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wreszcie kto normalny :) owszem nazwałem ją suką, bo taka powinna być kobieta w sypialni, ale Ty tego nigdy nie zrozumiesz. Damą to ona może sobie być na salonach i wobec innych, a łóżku ma być moją suczką i nie widzę w tym słowie nic obraźliwego, bo ona doskonale wie że jest dla mnie wszystkim i doskonale wie że ja należę tylko i wyłącznie do niej, nie w głowie mi inne kobiety, bo i po co... lepszej nigdy nie znajdę. I nie mam nic przeciwko aby ona nazywała mnie swoim psem czy swoją d****** bo seks to ma być zabawa a nie przykry, odwalony byle jak obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe ja dziewczyna sobie robi dobrze to od razu prostaczka i d****** a jak facet sobie trzepie przy p****lu, to normalka, POJE.... HIPOKRYCI !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyteerer
miło, że są jeszcze tacy faceci, to kochane co piszesz o swojej kobiecie bo jedyne co na tej stronie można spotkać to facetów narzekających na swoje kobiety i zdradzających jak wyrafinowane k***y a potem się oburzają bo jakaś kobieta sobie dobrze zrobi sama. ja uwielbiam jak mój facet jest zboczony i władczy w łózku i mówi że jestem jego suczką a w innych sytuacjach traktuje jak księżniczkę i jest kochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada_3232
Każda normalna zdrowa kobieta lubi mieć "zboczonego" faceta i każdy facet lubi mieć "zboczoną" kobietę :) ja też nie widzę nic złego w tym że facet nazwie mnie swoją suczką, nie wstydzę się tego jak zerżnie mnie jak dziwkę, bo później ja bawię się nim ;) dzięki temu żadne z nas nie czuje potrzeby szukania sobie kogoś na boku. Współczuję ludziom ograniczonym, wstydzącym się mówić o swoich potrzebach, tacy muszą mieć strasznie nudne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dość wysokie libido, więc zdarza mi się. Ale moja połówka wie o tym, rozmawialiśmy na ten temat czy jej to nie sprawia przykrości. Nie oglądam bo czegoś mi brakuje tylko kiedy nie ma jej obok, a muszę rozładować napięcie. Nie kręcą mnie wtedy same aktorki tylko raczej pokazana sytuacja, pozycja, etc. w której umiejscawiam w wyobraźni nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale głupota... Sama lubię oglądać porno, a moją ulubioną stronką są porn gify. Czasami przesyłam Mojemu linki do fajniejszych filmików. Nie przeszkadza mi to, że mój to ogląda. To tylko filmik. Szybka podnieta, nie ma to nic wspólnego z brakiem zainteresowania partnerem czy coś. Baby nie spinajcie się tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×