zastanawiam się nad kupnem foteliku rowerowego

moja cóka ma 2 i 8 mieisęcy zastanawiam się czy kupić fotelik do roweru. Czy uważacie że jest za duża ? kiedyś uwielbiałam jezdzić rowerem a teraz nie mam bardzo kiedy ale jak bym miała fotelik problem był by rozwiązany :)

no to zależy ile waży ,foteliki są do 22 kg mój mały jeździ jak skończył rok i 5 mies w tej chwili ma 3 lata i 3 mies i jeździmy nadal w tym roku już zaliczyliśmy parę jazd .

fotelika jak już... naucz sie pisac

Polecam, moja ma prawie 4 lata i jeździmy. Uwielbia to :-). Jeździłyśmy całą zimę!

a ty idź do pracy bo nudzi ci się w chacie .

To zależy czy dziecko będzie chciało jeździć. Mój syn tego nienawidził, bo był unieruchomiony w foteliku, a jest bardzo żywym dzieckiem. Po 5 minutach było wielkie wycie. Najlepiej byłoby od kogos pożyczyć i sprawdzić.

moja ma 5 lat i dalej ja woze w foteliku.

Nie ma takiej zależności, że bardzo energiczne dziecko nie będzie chciało jeździć w foteliku. Mam córkę bardzo, ale to bardzo energiczną, a jazda w foteliku sprawia jej frajdę. Tyle że ja ją przygotowałam odpowiednio do tego. Pokazywałam jej jak rodzic wiózł dziecko w foteliku, pokazywałam zdjęcia w internecie, zapewniałam, że świetna zabawa, że fajnie tak z góry wszystko widzieć, że będzie miała kask - bez kasku to ona nie wsiada :-). Uczyniłam z tego super zabawę, zachwycałam się podczas przejażdżki, że wszystko fajnie widać, że tu kot, tam pies.

Bez przesady , przygotowania ,pokazywania to chyba wyjątkowy dzikus albo tuman musiał być aby pokazywać takie rzeczy a mojego posadziłam i jechał ,nic go nie przygotowywałam, a też dziecko które w miejscu nie usiedzi a w foteliku uwielbia jeździć , sadzasz i jedziesz a nie się p********z .

Moja ma 4,5 roku jeździmy od 3 lat już też się nie czaiłam nie bawiłam w pokazywanie wzięłam rower dziecko kupiłam fotelik gość w rowerowym założył mi od razu kupiłam kask młodej posadziłam i pojechałyśmy .

Każde dziecko jest inne. Ale żeby zaraz od dzikusów DZIECKO wyzywać? Żałosne... Ciekawe jak na swoje mówisz. Może ty masz bezproblemowe, ale to nie znaczy, że każdy takie ma. Sama widzisz chyba komentarz powyżej, że jakieś dziecko dostawało szału jak miało w foteliku usiąść. Moje musi być uprzedzone i przygotowane, bo niestety jest lekko nadpobudliwe, ma problemy z integracją sensoryczną i źle znosi jakiekolwiek zmiany, nawet wizyta cioci zaburza mojemu dziecku świat. Dzikusko.

Mój też uwielbiał jazdę rowerem. Jeździłam z nim co drugi dzień za miasto po mleko kozie. Najpierw w foteliku na kierowniku, przodem do mamy. Jak był starszy to na takim montowanym na bagażniku. Szybko nauczył się jeździć rowerkiem więc do przedszkola śmigał już na własnym.

a zebys wiedziala ze mi sie nudzi bo idiotka na ze mnie - na super roczny macierzynski poszlam. oc***ec mozna.

fotelik na kierowniku:D

Polecam taki fotelik moja córka zeszły sezon cały czas z nami jeździła i była mega zadowolona, a przy tym mamusia skorzystała z dużej ilości ruchu. Ogólnie córka ma teraz 4 latka i mam nadzieje że też będziemy jeszcze tego lata jeździły. Tylko radzę kupić dobrej firmy fotelik solidny wytrzymały . Ja kupowałam w decatlonie z firmy hamax i jestem bardzo zadowolona. Aha i mój montuje się z tyłu co uważam za wygodniejsze rozwiązanie.

kupię foteliku na kierowniku... oczko się urwało temu misiu... ;)

no to nie wiem moze nie jest tak zle glowa do gory moze bedzi spoko :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0