Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehhhhee

Mam silną wodnistą biegunkę

Polecane posty

Gość ehhhhee

Wybaczcie, że tutaj o tym piszę. Od 3 rano mam biegunke wodnistą, dosłownie sikam tyłkie. Byłam na toalecie z 10razy, wziełam 1 tabletke nifuroksazyd, ampułkę lakcidu i wypiłam pol szklanki wody wymieszanej z 2 lyzkami mąki ziemniaczanej. Efekt taki, że chodze teraz co godzine na toalete dalej wodnista. Wybrałabym sie do lekarza, ale boje sie że po drodze mnie złapie a po druge lekarka pewnie te same leki by zaleciła plus lekka dieta. Mam jeszcze węgiel leczniczy jak uważacie wziąść? I jeśli by do wieczora było dalej tak samo to jechać do szpitala? Uprzedzam, że sie pilnuje i pije w miare ile moge. A może gdybym cos zjadla by pomogło. Doradzcie. Pierwszy raz mam taką biegunkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wegiel mozesz wziac - to nic nie zaszkodzi tylko reguluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank masz grype jelitowa, wtedy jak wypijesz herbatke, za 10 minut w kiblu poczujesz zapach cytrynki z niej:-) niestety to trzeba przezyc, zwykle trzyma trzy cztery dni, chociaz mnie kiedys tydzien bity na kibel gnalo. Zadne leki nic ci nie pomoga, ani wegiel ani nifuroksazyd, bo to wirus. Pij orsalit, duzo plynow, ale w malych dawkach. Najlepiej jeden dwa lyczki co 5 minut. Jesli nie jestes w ciazy, nie masz przewleklych chorob szpotal odradzam. Naczekasz sie a i tak nikt ci nic nie poradzi. No chyba ze bardzo sie odwodnisz to spuszcza jedna dwie kroplowki i odesla do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhee
ok wezmę i oby pomogło bo mam dość. Jestem słaba i niewyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj. Teraz tyle jelitówek, że szpitale musielibyśmy zapchać po brzegi :D Wez ten węgiel- nie wiem dlaczego jeszcze zwlekasz, jak już bedziesz bardzo umęczona to łyknij jeden stoperan. Pij dużo- tylko nie samej wody bo ta migiem przeleci przez organizm. Możesz ją lekko dosłodzić glukozą a najlepiej rozpuść w niej orsalit albo gastrolit. Możesz nawet zagotować coca colę i tego się napić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhee
Nawet gorzką czekoladę wciskam siłą. Mój facet był mi po cole ale po niej miałam jeszcze gorzej. Też myśle ze szpital to byłaby ostatecznośc. Eh skad to sie tyle tego bierze w jelitach. Podejrzewam ze zaszkodzil mi rosoł a raczej mieso z kurczaka sama nie wiem. Inni jedli i nikt nie jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możesz siedzieć w domu, to nie bierz stoperanu. Lepiej to z siebie wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nie pomogło nic ! kompletnie nic ! po prostu samo przeszło po 3 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O stoperanie piszę na wypadek już dużego umęczenia biegunką. Przy silnych jelitówkach trzyma on też niezbyt długo a daje chwilę na odetchnięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhee
Wziełam 1 węgiel aktywny i jest lepiej, zaraz zjem sucharki. Oby do jutra było lepiej. Wieczorem też wezmę jedną na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×