Dlaczego nie ma poradników dla facetów jak zadowolić kobietę

Tylko odwrotnie - dla kobiet, jak zadowolić mężczyznę? Wszędzie rady w zdurnych pisemkach i po internecie 'jak zrozumieć mężczyznę' 'co im w głowie siedzi 'zadowól go', mamy analizować to co on p******i i starać się go zrozumieć za wszelką cenę, bo to 'inny gatunek' etc a dla nich są tylko poradniki 'jak poderwać kobietę', ale już dalej nic.. Sorry, ale ja już dawno zrezygnowałam z prób zrozumienia facetów, skoro oni potrafią o kobietach tylko mówić że są 'skomplikowane' i powtarzać w kółko, że im na kasie zależy.

No niestety tak to jest facet na piedestale pan i krol a my kuchty

niebezpośrednia indoktrynacja i lepienie naiwnych kobietek na własną modłę. już jako dziecko w pismach mojej ciotki zauważyłam tę tendencję i jako nastolatka już zrezygnowałam z damskich czasopism wszelkiego rodzaju mając jedynie na uwadze przestrogi na temat infekcji, jakie może ze sobą nieść mężczyzna jako statystyczny częstszy nosiciel. porady zaś jak zadowolić mężczyznę wyrzuciłam z głowy - wolę uświadamiać faceta jak zadowolić ma w pierwszej kolejności MNIE :)

Trujecie babeczki sam se gotoje sam se piore i czyjąś łache p*****le:-)

No ja u mojej mamy jak widzę, jakie tam są rady.. to o matulu :) nie wiem, wolę sobie Forbesa poczytać i samej się rozwijać, a nie roztrząsać i analizować całymi dniami zachowanie faceta tudzież trzymać go za wszelką cenę przy sobie, jak to mają w zwyczaju niektóre moje koleżanki... jak będzie chciał sobie iść - niech idzie, ja nikogo unieszczęśliwiać nie zamierzam :).

jeżeli już jesteśmy przy męskich czasopismach, to czytuję Top Gear czasami :P

Tyko z tego uswiadamiania mężczyzny nic nie wychodzi , tęmpy gość:(

"Forbes" nie jest męskim czasopismem... Ja czytuję także Bloomberg Businessweek, Pierwszy Milion i Coaching :).

Bo tylko baby (nie mówię że wszystkie, ale te "stereotypowe") szukają wszędzie poradników jak co robić i dają się sterować pseudoporadami z gazetek.

tyle tych poradników a ciągle nic nie potraficie, żeby fajnie babka jajka wylizała trza iść do burdelu, polki są cienkie w te klocki

bo tych których zadowalanie kobiety interesuje nie potrzebują poradników, a Ci którzy ich potrzebują i tak nie będą tego czytać.

Myślicie że jakikolwiek facet wydał kasę na poradnik jak zadowolić kobietę i jeszcze go przeczytać nie sądze dlatego to nie byłoby zbyt opłacalne a w drugą stronę to już nie wiem trzeba znaleźć jakieś statystyki sprzedaży

I już komentarze prymitywów. Powiedziałabym coś o minetkach, ale nie będę taka chamska ;P

bo ja wiem...niewiele kobiet faktycznie interesuje się ekonomią.

Otrząśnij się, w dzisiejszych czasach wystarczy, że wejdziesz na hamstera i ściągniesz książkę za 2 mb... Nikt nie mówi o kupowaniu książek w księgarni. Poza tym mówię też o stronach w internecie etc a te są darmowe.

Sporo kobiet jest po studiach ekonomicznych.

jestem pewna, że twoja krytyka kobiet przyczyni się do polepszenia jakości usług seksualnych, ale naprawdę nie o tym temat. wydawało mi się, że ten temat jest o modelowaniu kobiet przemyconym w pismach...:)

Ale takie poradniki to czyste bzdury. Nie można stwierdzić jak zadowolić kobietę czy mężczyzne. Przecież to jest kwestia indywidualna a autor pewnie wrzuca tam stereotypowe schematy dla danej plci przecież chyba lepiej zapytać drugiej osoby. W obecnych czasach ludzie wierzą w horoskopy magie i inne bzdury których nie można udowodnić naukowo przez co powstaje coraz więcej książek które mają ci pomóc a wcisną ci tylko papkę bezużytecnych wiadomości

Niekoniecznie bzdury, skoro większość ludzi jest przeciętna i podobna pod pewnymi względami do siebie. Pewnie, że nie wszystko można sprowadzić do ogółu, ale część rzeczy tak. Poza tym, dyskusja ogólnie polega na tym, dlaczego nie powstają takie poradniki? Musi być w tym jakiś powód, a wydaje się, że to jedna z kolejnych rzeczy, które mają szerzyć pogląd że 'facet to pan i władca, musimy go zadowalać'

bo mimo wszystko tkwimy w *****ym patriarchacie . Poza tym, niestety częściej kobietom zależy na , usidleniu , złapaniu i przywiązaniu do siebie faceta. Wiadomo ze te razy o kant d**y można rozbić, ale ktoś na nich po prostu zarabia. Jest na to target. A prawie jak każdy pies potrafi pływać, to prawie każdy prawdziwy facet potrafi instynktownie zadowalać. Ja w tej materi polecam ,,byki,, zodiakalne.

bo facetów g***o to obchodzi ich tylko ******ie obchodzi