Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość armagedonsaharanana

Pragnę śmierci

Polecane posty

Gość armagedonsaharanana

Czuje totalne wypalenie panuje we mnie nicość wielokrotne próby samobójcze wcześniej podcinanie żył widząc sytuacje w chacie - jako dziecko (to moje reakcje ,zbicie ciśnienia)lekarstwa zalane wóda tylko szpital wcześniej psychiatryczny lot z 4 pietra drugi raz tego nie uczynię ponieważ za nisko w najgorszym przypadku skończysz jako roślina przewracając oczyma. Zarejestrowałem się do psychiatry gdzie poleciła mi Panią Doktor znajoma chora na schizofrenię - poszedłem wsiadłem do windy gdy drzwi sie otworzyły zamknąłem je spowrotem i uciekłem - tylu wzroków na raz mnie spłoszyło...jestem zdechłym tchórzem w dzień nie wychodze z domu bo jestem paskudnie przerazony dziwnie sie czuje jak obcy tylko nocą w dzien mam zasłoniete firany i mi tak pasuje jednakze mam wrazenie że mnie ktoś obserwuje sprawdzam czy nie ma zamontowanych kamer podsłuchów - nic nie zauwazylem ale czuje kogos obecnosc jeszcze noca zamkniety w piwnicy widze rózne twarze jak z horroru ale juz sie przyzwyczailem w sumie nie mam zadnych celów w zyciu pragne śmierci jedynie a na życie nie zasługuje myśle żeby rzucić sie z mostu jestem bardzo wrazliwy nieszczesliwy a kobiety tez mnie nie interesuja mam problem z mysleniem nie moge podjąć żadnej decyzji nic mi sie nie udaję zażywałem amfetaminy paliłem chlałem moze dlatego mój mózg w ogóle nie działa ja naprawdę nie wiem ja juz zwariowałem juz za pozno totalnie mi to zwisa wszystko i tak połowe zapomnialem bo w sumie co innego chciałem napisać to mało istotne a i na co ja to pisze to i tak nic nie da a samobójca i tak sie zabije nie licząc sie z twoim zdaniem tak sobie czytałem rózne strony i zaobserwowałem że my wszyscy powinnismy sie pozabijac - zróbmy to razem bedzie fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samobójstwo nie jest żadnym rozwiązaniem. Sama o tym myślałam parę lat temu, ale poszłam do psychiatry i na terapię. Teraz cieszę się, że się nie zabiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ Milordzie
0,005 Milana Kundery ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cienkusz
"0,005 Milana Kundery" faktycznie strasznie rozwodniony ten talent ;) na Zajdla za mało na Literacką im. Kornela Makuszyńskiego temat nie tenges :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poprosiłeś szczerze Pana Jez/usa o pomoc? Nawróć sie. Dręczą Cię demony i chcą byś z własnej woli oddał im swoje ziemskie życie - tj. Twoją szansę na zba/wienie i wieczne życie z Bogiem w Raju. Raj jest naszym naturalnym dziedzictwem. Po to zostałeś stworzony przez Boga z miłości - on Cię pierwszy ukochał. Jeśli Jemu nie wierzysz - to chcesz uwierzyć temu zwodzicielowi, że po popełnieniu zabójstwa on Ci da spokój? Nic bardziej mylnego bo właśnie szatan otwiera Ci drzwi na piekło wieczne i wmawia Ci, że tam będzie Ci lepiej. Bóg Cię kocha. Nawróć się. Nic nie tracisz. Jez/us okazuje Łaskę każdemu z nas - grze/sznikowi, który się do Niego zwróci i szczerze poprosi o Jego pomoc. Mod/litwa czyni cuda. I ocaliła życie nie jednej cieżko doświadczonej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
armagedonsaharanana tez mysle czesto osamoboojtwie i powiem Ci ze ten stan Ci sie zrobil od prochow narkotykow i wody masz zjazd ,musisz wszystko odstawic i przemeczyc sie troche jesli chcesz zaczac zyc , odzywiac sie zdrowo: swieze warzywa i owoce oraz rozpuszczalne wiitaminy: wapn , witamina C, multiwitamina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty nie pragniesz śmierci, ty pragniesz tylko lizać swoją śmiercionośną kochankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polubiłem sobie
kogoś lizać pewnie pragnie ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mkieszkasz w piwnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o raju, co za dziwoląg. rozumiem, że potrzebujesz pomocy i to szybko. nie masz nikogo w rodzinie, kto by się tym zajął? z tobą trzeba iść do psychiatry bo masz objawy schizofrenii, a jeśli nie będziesz ich leczyć może dojść do tragedii. spróbuj porozmawiać z kimś z rodziny, na pewno pomogą. nie zabijaj się. warto jest żyć, mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 24_ju
zadna schizofremia alkohol narkotyki i woda zrobily swoje bo jestes wrazliwy a tacy nie powinni tych rzeczy tykac, odstaw to i jak napisalam witaminy i jedzenie zdrowe, bo twoj mozg zwariowal nie TY, ulecz go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowy jak koń jesteś chłopie ,jedz cebulę ,regularnie się wypróżniaj i nie siadaj na zimnym a będzie dobrze ,acha olej amfetaminę ,w twojej biografii nadszedł czas na heroinę .;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spożywałem także czosnek prócz cebuli i marchewkę ponoć marchewka jest dobra na wzrok ale i to nic nie pomogło dalej mam zaburzenia wzrokowe prócz heroiny dożylnie polecam grzybki no i kwas nawet lepszy niz amfa dzieki niej jestem w stanie bez patrzenia na globus wymienić wszystkie państwa tym czasem siedze na Antarktydzie Jestem chętny rzucić sie z Tobą z mostu co do kolegi tego postu weźniemy to co niezbędne jestem absolutnie za to ja anonimowy pozbawiony zycia gościu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu wyzej a co dzieje sie z twoim wzrokiem i od czego to masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od marchewki chyba bo wciągałem kg dziennie i piłem kubusie marchewkowo-jabłkowe chyba przesadziłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze jednak tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnoludekyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
podaj namiary ja tez nie chce zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli bierzesz amfę i inne a przy tym świństwa to masz zniszczoną korę mózgową oraz może to być schizofrenia którą trzeba leczyć ,znam młodego człowieka który ma podobnie dzwoni na policję bo nie może wygonić ludzi co siedzą za stołem ale tych ludzi widzi tylko on,leczenie psychiatryczne jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnę smierci
Ja rozmawiałem dzisiaj w nocy z osobami których nie znam dziwne postacie lecz nie czułem leku wręcz przeciwnie miło sie dyskutowalo jakby mnie rozumieli w przeciwienstwie od dnia poprzedniego zwariowalem totalnie nie wiem co oni ze mna robili straszny chaos zamieszanie w mojej głowie nagle pisk nie do zniesienia tragicznie płakałem wpadł akurat mój kumpel bo mieliśmy nagrywac totalnie wyleciało mi to z głowy jakże mu dziekuje za to ja naprawdę zwariuje ja czuje sie paskudnie boje sie kazdego dnia nocy mam wiele osobowosci teraz to jak odzwierciedlam dwa dni za 5 min zmieni sie cale moje zycie nie chce zyc zaden psychiatra nic gdy bylem w psychiatryku udawalem na żądanie ze wszystko wporzadku po miesiacu wyszedłem to cos od srodka mi kazało ja niekoniecznie ja nie wiem co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kliniczne opętanie ale nie bój nic mamy XXI wiek to się leczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnę smierci
Jak mam to rozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten koleś o którym pisałam wyżej też udawał ale za drugim razem trafił do psychiatryka w Choroszczy i tam postawili diagnozę ,nie wykiwał ich odpowiednie badania i wiedzą wszystko ,nie udawaj a zgłoś się do dobrej placówki bo możesz być niebezpieczny dla siebie i otoczenia.każdą chorobę można i trzeba leczyć czy masz rodzinę lub znajomych ,może by mogli Ci pomóc i załatwić szpital .Jeśli tu piszesz to znaczy ,że jeszcze nie jesteś rośliną i masz szansę na leczenie .Koleś chory na schiofrenię który nie brał leków widział djabłów ,walczył z nimi i w 5 h zamordował 5 osób ,matkę ,brata ,sąsiadkę ,syna 2 lata oraz konkubinę ,to są fakty autentyczne ,z takimi chorobami nie ma żartów ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnę smierci
nie mam zadnej schizofrenii nic nie udaję jestem p******* musze umrzeć być może dla krzywdy której nie chce wyrządzic ale ja nic nie planuje czy ja jestem w stanie kogos zabić ja jestem zmuszony sie zabic przepraszam najmocniej juz dłużej tak nie moge wiele zrozumialem dzieki temu watkowi juz nic nie chce wiedziec znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 24_ju
k***a to umieraj juz teraz zabijaj sie dlaczego tu jeczysz poj***e!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśś01
moze pogadamy na gg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spieprzaj na drzewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×