jak zapomniec?

Minelo juz pol roku a ja nadal nie potrafie zapomniec o swoim bylym tym bardziej ze to wszystko ja zniszczylam to ja zerwalam i zaluje z calego serca on juz nie chce mnie znac :( a ja nie potrafie o nim zapomniec nie wiem co robic a na zadnego innego nie potrafie juz spojrzec jak na niego :( moze powinnam jeszcze o niego walczyc byl ktos w podobnej sytuacji

Mam to samo zupełnie co ty. Tez pol roku rzucił Nir bo nie wiedział co czuł. Teraz odzywa się do mnie tylko po pijaku. Wtedy zachowuje się jakby mu Nir przeszło a takcto zlewka

przewalone... u mnie natomiast to wygladalo tak ze to ja nigdy nie powiedzialam co do niego czuje mozna powiedziec ze go nawet olewalam a jak zerwalam to on jeszcze mimo wszystko dzwonil dopiero jak przestal we mnie obudzilo sie uczucie zdalam sobie sprawe z tego ze naprawde moge go stracic wczesniej o tym nie myslalam bo zawsze byl obok probowalam do niego pisac i wczesniej i teraz i przepraszac ale on mi wczesniej nie wierzyl w to co mowie teraz juz wogole nawet nic nie odpisze :( najgorsze ze minelo pol roku a ja nadal nie moge o nim zapomniec wiec to nie sa zadne moje widzimisie nic mi sie nie chce nic :(

wiem ze bardzo go zranilam nie wiem czy wogole to mozna jeszcze naprawic :( ale ja chyba nie zapomne juz nigdy o nim nawet nie wyobrazam sobie umowic sie z kims innym zawsze bede kogos porownywac do niego

dodam ze mam 26 lat wiec chyba wiem co czuje :(