SZWEDZI CZY W WIĘKSZOŚCI BLONDYNI

Tak sie zastanawiam. Nigdy tam nie byłam. To prawda czy stereotyp? (Dla przykładu obcokrajowcy słysząc polak wyobraża sobie bladego blondyna z niebieskimi oczami, a jestesmy narodem z reguły o szatynkowatych włosach i mysich oczach. Powtarzam NAJCZĘŚCIEJ). To sterotyp czy naprawdę 99% kraju to blondyni z niebieskimi oczami? Wiem, że pytanie trochę bez sensu. Jest tu wiele trudnych tematów i pytań, ale tak zastanawia mnie to :)

Nikt nie odpowie? :(

:(

Odpowiem krotko- Nie

Terenia ci odpowie. Miala pelno bladych skandynawskich k***sow we wszystkich swoich otworach.

Patrząc po szkołach w S to za 30 lat blondas będzie tak samo popularny jak śniady brunet .

nie to bzdura , mieszkam w Szwecji 20 lat i znam mase szwedow , po twoim poscie zaczelam analizowac wyglad znajomych , sasiadow ( bralam pod uwage szwedow w tym mojego meza anie tych ze szwedzkim obywatelstwem roznych mieszancow ) i powiem tak - nie to nie sa w wiekszosci swinscy blondyni ale oczy owszem duza wiekszosc ma niebieskie lub mysie . a moj maz jak byl maly mial wloski koloru zlota a teraz ma ciemne tylko oczy ma bardzo niebieskie