JEDNOCZMY SIE PRZECIW GROUPONOWYM,CUPONOWYM ITP KLIENTOM

forum dla fryzjerow,kosmetyczek które musza użerać sie z promocjami w ich salonach. piszcie co was spotyka podczas takich promocyjnych zabiegow,jacy sa klienci którzy korzystają z tego typu ofert. skoro on moga obrażać nas to my tez mozemy niech zobacza co my myslimy o nich i jak w naszych oczach wyglada przebieg takiej wizyty. to nienormalne,nasi klienci z których 'zyjemy 'placa normalne pieniadze i sa zadowoleni a panie z promocji wykorzystują nas i maja czelnosc jeszcze oceniac.

BEDE pierwsza! W moim salonie mamy promocje na Strzyzenie - modelowanie i maske. Zabieg kosztowal 29 zl hahhahaha,po odliczeniu kosztow portalu na ktorym byla ta oferta dostajemy ok 10 zl.Dziwilam sie ze wogole ktos to kupil bo logicznie myslac co mozna dostac za 10 zl ale Panie korzystające z tej promocji twierdzo ze to przeciez reklama.Tak reklama faktycznie ale ta Pani majac na uwadze przeslanie takiej promocji powinna zostac w naszym salonie jako klient a nie zostaje.W chwili kiedy daje nam nasz kupon wyciaga rowniez inne i usilnie szuka wlasciwego.Czyli nie dopuszcza mysli ze moze zostac klientem tego salonu,tylko chce nas wykorzystać.Patrze na ten stos kartek i mysle,ostrzyc prosto czy zamknąć oczy i zrobic fale zeby jej sie odechcialo korzystać z promocji.Niestety etyka zawodowa i sumienie nie pozwalaja na to!!! Panie czesto maja brudne glowy,,smierdzace- tlumacza ze nie myly bo czekaly na wizyte. Mamy ochote puścić pawia kiedy stajemy przy myjce i mamy wsadzic w to rece. Usilnie czekamy az moda na promocje zakonczy sie,starajmy sie wiec aby jakosc byla dopasowana do ceny moze wtedy era promocji zniknie.

ależ nikt wam się nie każe użerać, spakujcie manatki i zmieńcie pracę, wybierając salon, który jest na tyle dobry, że takich "promocji" nie musi szukać... bo nie oszukujmy się, desperaci z gruponów i cuponów to są podrzędne saloniki z podrzędną jakością; i nie piszę tego jako klientka "promocji" bo w związku z powyższym nigdy z takowych nie korzystałam i nie skorzystam, tylko jako zwykły obserwator (widzę, kto się tak "reklamuje" w moim mieście, i wiem, jaką te "salony" mają opinię i bez gruponów).