Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczerze pytam

Jak zachowywałybyście się na jej miejscu?

Polecane posty

Gość Szczerze pytam

Jestem z dziewczyną w długoletnim związku. Planujemy zamieszkać razem, ale dopiero od wakacji. Zaistniała taka sytuacja, że nie możemy już uprawiać seksu w miejscu, gdzie do tej pory to robiliśmy w miarę regularnie (u niej w domu bądź u mnie w domu - oboje mieszkamy z rodzicami). Teraz ona wcale nie nalega na zorganizowanie sobie jakiegoś seksu, wręcz jest nieprzychylnie nastawiona do tego typu propozycji z mojej strony. Tłumaczy się brakiem czasu. Czy wg Was jest to normalne? Jak Wy zachowywałybyście się na jej miejscu? Tak jak ona czy może robiłybyście wszystko, żeby zorganizować seks? Jakiś szybki numerek w ustronnym miejscu, seks w samochodzie, wypad do hotelu czy jakiś weekendowy wypad np. w góry. Dla mnie to trochę dziwne, że nie ma ochoty. Twierdzi, że ma, ale nie widzę inicjatywy z jej strony. Proszę o szczere opinie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako kobieta nawet mezatka powiem ci , ze to bardzo dziwne , ze ona nie chce sexu. Ja na jej miejscu organizowalabym cokolwiek zeby tyko sex uprawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc3
trudno powiedziec.Czasami to ..nie wszystkie kobiety lubia to.Sa tez takie ktore juz nie chca albo szukaja jakiejs zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale wcześniej jak robiliście to w domu to chciała wtedy? A teraz tak nagle jej się odechciało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudziła się tobą, lub zainteresował ją ktoś inny czyli w sumie też jej się znudziłeś ;) innej opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym przystała na takie propozycję, ale ja zawsze miałam spore potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 01
Dawno robi to z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie seks w miejscach gdzie ktoś mógłby mnie przyłapać albo byłoby mi niewygodnie - odpada. Muszę mieć komfort pod każdym wzgledem żeby się podniecić. Jednak hotel czy wyjazd w góry... Super sprawa. Można to robić do woli bez skrępowania i zahamowań.Może zaproponuj jej jakiś wyjazd, ale nie mów że chodzi ci o seks tylko o spędzenie czasu we dwójkę. Może twoje propozycje są w takim tonie że czuje się jak lalka do zaspokajania twoich potrzeb? Inaczej brzmi: Kochanie, wyjedźmy na weekend.Chciałbym spedzić z tobą trochę czasu i nacieszyć się tobą.... A inaczej: Kochanie wyjedźmy na weekend bo mam ochotę cię zerżnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli kobieta nagle odsuwa sie od faceta, tłumacząc się brakiem czasu, to możesz być pewny na 90% że w jej życiu pojawił się inny facet, nie powie ci tego teraz zanim nie będzie miała pewności że ten drugi chce z nią być, kobiety nie podcinają gałęzi na której siedzą dopóki nie chwycą się nowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Wcześniej w domu chciała. Bardzo! Zawsze zapewniała mnie, że seks lubi i zresztą było widać, że lubi. Inicjowała seks jak byliśmy sami. I po jednym razie domagała się często kolejnego po króciutkim odpoczynku. A to świadczy o tym, że nie robiła tego dlatego, że tak wypada. W tym roku ona dużo pracuje. Praktycznie od 9-11 rano do 20-21 wieczorem od poniedziałku do piątku i w sobotę do 18. Może jest zmęczona. Tutaj upatrywałbym głównej przyczyny. Sama twierdzi, że za dużo obowiązków na siebie wzięła i że po wakacjach to się zmieni. Hmm. Jesteśmy ze sobą ponad 4 lata i się znudziła? Nie wiem. Zawsze była bardzo za mną, planujemy wspólne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa 01
Najlepiej mieć kilka gałęzi ,żeby w razie czego przeskoczyć z jednej na drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Robi to z kimś innym? Nie wierzę, to nie w jej stylu. Za bardzo ją znam. Za długo ze sobą jesteśmy. Nie, nie proponuję jej seksu w sposób obraźliwy. Wręcz przeciwnie powiedziałem jej, że brakuje mi po prostu z nią bliskości. Że seks nie jest dla mnie tylko i wyłącznie zaspokojeniem fizycznych potrzeb, ale czymś więcej, co mnie z nią zbliża i bardziej spaja. Pytałem o innego faceta. Zaprzeczyła. Stanowczo i była bardzo przekonująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośśśććć
Myślę, że wizja wspólnego zamieszkania od wakacji pozwala jej żyć teraz bez seksu. Wie, że za chwilę będzie miała seksu na pęczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Może jeszcze ktoś się wypowie. Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja się wypowiem... 8 lat razem, dziewczyna świata poza mną nie widziała, ja zresztą też. nagle zaczęła mieć mniejszą ochotę na seks, aż całkowicie się odsunęła, nawet przytulać się już nie chciała, tłumaczyła się zmęczeniem, że wszystko wróci do normy, aż po 2-3 miesiącach takiej zabawy dostałem odpowiedź na mojego smsa zapytałem co tam słychać, odpowiedź "a nic ciekawego zakochałam się" i od tamtej pory cisza, zmieniła numer, maila, wszystko. Też myślałem że ona jest inna, oj jaki ja głupi byłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektarynkaa12333
Autorze :) nie przejmuj się, i nie wyszukuj problemów na siłę. Dziewczyna po prostu na dużo na głowie, całymi dniami pracuje, być może ma stresującą pracę? Nic dziwnego, że nie ma ochoty na seks. Zwłaszcza, że od wakacji macie mieszkać razem, więc ma świadomość, że niedługo będzie miała Ciebie ciągle. Ja też jestem kobietą, i też czasem nie mam po prostu ochoty ze zmęczenia (częściej ze stresu) i trwa to u mnie kilka dni. Aczkolwiek nie oznacza to na pewno, że znalazłam sobie kogoś innego i mój mężczyzna już mnie nie pociąga!:) Poza tym sama niezbyt lubię seks w dziwnych miejscach. Czasem mam taką ochotę, ale raczej rzadko... Moim zdaniem wszystko jest ok z Twoją dziewczyną, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pociągasz jej na tyle fizycznie, żeby miała ochotę na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Współczuję, Dawno to było. Dałeś radę się pozbierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół roku temu, ale spoko już jest lepiej... dopiero teraz przejrzałem na oczy i dopatrzyłem się u niej mnóstwa wad, których wcześniej nie zauważyłem. Cóż tak bywa, pierwsze miłości bardzo rzadko się udają... a najzabawniejsze jest to, że 3 tygodnie temu mijałem ją na mieście i udała ze w ogóle mnie nie zauważyła... po 8 latach razem i ani jednej sprzeczce ;) Kobiety nigdy nie możesz być pewny, one kierują się w życiu tylko prymitywnymi, chwilowymi emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektarynkaa12333
Ale dajcie spokój. To, że jedna kobieta się tak zachowała wcale nie oznacza, że wszystkie kobiety takie są i tak właśnie się zachowają. Jesteśmy całkiem różne- jedne kobiety uwielbiają seks zawsze i wszędzie, inne niekoniecznie, nie potrzebują go codziennie. Na jedne kobiety stres wpływa pozytywnie, muszą w intymnych relacjach rozładować napięcie, inne natomiast pod wplywem stresu i obowiązków całkowicie nie mają głowy do takich spraw. Przykro mi, że dziewczyna tak Cię potraktowała "gościu" ale nie nastawiaj negatywnie autora. Powody mogą być całkiem inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Do nektarynkaa12333. Dziękuję za słowa otuchy. Cieszę się, że znalazła się opinia, która daje nadzieję. Mam nadzieję, że szczera opinia, a nie taka, która ma mnie tylko pocieszyć. Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie okej. Tak to już jest. Bardzo mi na niej zależy, życie bez niej byłoby puste, i w głowie rodzą się dziwne domysły i pomysły. Sam czasem się zastanawiam czy nie za bardzo analizuję jej zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowy błąd jaki popełniasz, to "życie bez niej byłoby puste" i tu się mylisz, każdego da się zastąpić i nawet nie powinieneś tak myśleć, życie się różnie układa, ludzie się rozstają (czego nie życzę nikomu), ale nigdy, przenigdy nie wolno myśleć że bez tej "jedynej" nie da się żyć, bo się da, czas na szczęście robi swoje i zapominamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja go nie nastawiam negatywnie, tylko niech chłopak wie że trzeba być w życiu przygotowanym na wszystko, nawet na najgorsze ;) mam nadzieję że w jego przypadku tak nie będzie jak w moim, bo to nie fajnie poczuć się jak nikt, jak ktoś kto nawet nie zasługuje na wyjaśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Każdego da się zastąpić... Cóż, ja nie chcę. Nie chcę szukać nikogo nowego i znowu budować wszystkiego od nowa. Przede wszystkim zaufania. I innych. Nie chcę. Chcę budować wspólną przyszłość. I nie chcę wracać do punktu wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyfdajemi sie, ze moze to miec cos wspolnego z tym, co napisales -ale nie przywiazales do tego wagi , ze ostatnio cos sie wydarzylo, ze nie mozecie kochac sie w miejscu , gdzie robiliscie to dotad. Moze to ma wieksze znaczenie niz ci sie wydaje i mozezlapala jakas chwilowa blokade. Nie powinienies jej chyba naciskac, bo pogorszyloby to jedynie wszystko. Moim zdaniem nie denerwuj sie z tego powodu (przynajmniej nie okazuj jej tego), i "obserwuj", czy powoli sie to zmnienia czy pogarsza. wtedy bedziesz mogl cos wywnioskowac, jesli przez chwile sprobujesz patrzec "jej oczami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Od jakiegoś czasu nic nie mówię na temat seksu i czekam jak się sytuacja rozwinie. Ale boję się o nas! Tak. Sytuacja, która spowodowała, że nie możemy uprawiać seks w miejscu jak dawniej, mogła mieć na to jakiś wpływ. Ale żeby aż tak duży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektarynkaa12333
Zastanów się autorze, czy ta sytuacja była dla niej nieprzyjemna, stresująca? Jeśli tak, to bardzo możliwe, że to jest powód. A moje słowa nie są tylko po to żeby Cię pocieszyć, ja po prostu mówię to z autopsji :) bo sama taka jestem. Wystarczy stres na uczelni, kłótnia z rodziną i już niechętnie podchodzę do spraw intymnych. Ale na pewno nie ma to związku z moim partnerem. A tym bardziej z innym mężczyzną. I to całkiem normalne, każda kobieta jest inna. Oczywiście, obserwuj całą sytuację, zachowanie dziewczyny, ale nie popadaj w paranoję. Możesz mieć rację twierdząc, że za bardzo wszystko analizujesz. Dlatego nie naciskaj, poczekaj, jak miną "suche" dni to sama się na Ciebie rzuci i zedrze z Ciebie ubrania przy stosownej sytuacji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Nie muszę się zastanawiać. Wiem, że ta sytuacja była dla niej nieprzyjemna i stresująca. Oj, wiele bym dał, żeby doczekać chwili, kiedy się na mnie rzuci i zedrze ubrania. Nie dlatego, że brakuje mi seksu (choć wiadomo, brakuje), ale dlatego, żeby znów poczuć, że osoba, na której mi zależy, tak bardzo mnie pragnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerze pytam
Dodam, że była bardzo nieprzyjemna i bardzo stresująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektarynkaa12333
Jeśli Twoja dziewczyna jest wrażliwa i z reguły przejmuje się złymi wydarzeniami (nawet takimi, którymi inna osoba nie zawracałaby sobie dłużej głowy) to po prostu to jest przyczyną. Ale jeszcze ta kwestia seksu w dziwnych miejscach...nie każda kobieta to lubi. Jeśli wcześniej często uprawialiście seks w aucie czy w plenerze to może być to dziwne, że teraz jej się odwidziało. A jeśli zdarzało się to rzadko albo nawet wcale-nie szukaj problemu na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×