jestem załamana po tym co chłopak do mnie powiedział

nie wiem co się stało. Jeszcze niedawno mnie całował i obiecywał, że w końcu zmieni swoje zachowanie.. nie zmienił a ja nie miałam już siły dłużej być tylko wtedy kiedy łaskawie postanowił przyjeżdżać. Napisałam mu, że to był ostatni raz kiedy sie tak zachował bo ja nie chcę tego już dłużej tolerować i chcę zakończyć znajomość.. On stał się chamski, powiedział, że będzie tak się zachowywał jak jemu się podoba, że mam zamknąć głupią mo*dę i że zwykła c*pa ze mnie.. czuję sie strasznie upodlona bo nie mogę zrozumieć co takiego jest w jego głowie, że może aż tak podle się zachować skoro nic nie zrobiłam...

:(

nikt nie pomoże..?

i on jest jeszcze Twoim chłopakiem??? na co Ci taki gnój???

No co widocznie miał już cie dość

Zabrałaś się za kształtowanie i wychowywanie dorosłego, to masz. Sama gdybyś usłyszała że masz się zmienić, też pewnie byś się sprzeciwiła. Nikt normalny nie lubi być rządzonym w związku, który ma być partnerski.

A co chcesz usłyszeć? Twój facet to zwyczajne bydle i powinnaś się cieszyć, że wreszcie wyszło szydło z worka. Za jakiś czas pewnie nie powstrzymałby się przed podniesieniem na Ciebie ręki. Nie masz co żałować i nie masz się co przejmować słowami jakiegoś dupka.

o rany! w życiu nie usłyszałam od męża takich podłości,pomimo,ze jesteśmy kopę lat w związku autorko,szanuj się i nie pozwalaj mu na takie jazdy cham i prostak,taki jest i będzie-po co ci taki jełop?

ale ona nadal z nim jest, tylko czeka aż jej podyktujemy czarodziejskie zaklęcie zmieniające chama w anioła

ja jego nie chciałam zmieniać, nic z tych rzeczy. A poza tym nie czekam aż się zmieni bo wiem że to nie możliwe. Dałam mu 2 szansy potem jak mnie zawiódł, postanowiłam, że 3 nie dam i nie dałam. Napisałam mu, że bardzo mnie zranił i że nie chce tak dłużej, tyle. Po tym to usłyszałam.

No to po co cały ten temat, masz przecież teraz jasność że dla swojego byłego jesteś nikim. Popełniłaś bład w doborze faceta, cóż zdarza się, teraz przynajmniej wiesz jakich typów masz unikać. Nie roztrząsaj tego i zapomnij, tylko tyle i aż tyle.

Nic nie zrobiłaś. Po prostu rzuciłas chama i tyle. To sie wkurzył, bo Ty go ponizyłaś, rzucając go, a nie on Ciebie. Myslał, ze będzie Toba pomiatać do końca zycia, a tu sobie nie dałaś. I cisnienie mu skoczyło.

nie musiałeś/-łaś pisać tego że byłam dla niego nikim. Sama to niestety wiem i okropnie się z tym czuję.

Mnie nie chcą kobiety bo jestem kulturalny:(

Nie napisałem tego że jesteś dla byłego nikim po to aby Cię urazić, napisałem tak abyś uświadomiła sobie że ten facet nie jest wart Twojego rozmyślania, nie mart się tym bo nie masz tak naprawdę czym się martwić, facet który tak odzywa się do kobiety z którą coś go łączyło, to zwykły śmieć nie warty wspominania. Miej go w d... i jego opinie na Twój temat.

wiele tu czytałam zanim odważyłam się napisać.. pewnie zaraz ktoś powie, że pewnie jako kobieta to lubię takiego samca, który się tak zachowuje. Otóż nie. Sama walczyłam o takich właśnie porządnych i ułożonych (znałam ich lata więc mogłam być pewna jak się zachowują). Nic z tego nie wyszło.. Jego poznałam przypadkiem i się zakochałam a dopiero po pewnym czasie wyszło jak się zachowuje.

To teraz masz nauczkę że zanim się zakochasz, warto poznać tą osobę nieco bliżej ;)

no z tym, że ja tego nie mogę sobie wybrać. W końcu nie mogę kazać czekać swoim uczuciom do czasu aż kogoś dobrze poznam..

Niestety autorko są wśród mężczyzn zwykłe, prymitywne chamy, akurat na takiego trafiłaś. Wyciągnij wnioski z tego związku a z nim zerwij wszystkie kontakty nie jest wart Ciebie.

Prawdziwe uczucie jest wtedy kiedy kogos dobrze znasz, znasz jego wady i mimo to chcesz z nim byc, a to co poczulas do tego typa, to zwykla fascynacja, ktora zapewne minela jak uslyszalas od niego takie slowa.