Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem porządnym facetem

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego kobiety mnie nie chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ich strata 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie dlatego że jesteś porządny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdradzam, nie ćpam, nie pije to dlaczego dostaje kosza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego samego powodu, dla ktorego faceci nie chca porzadych dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze brzydki jestes :-P ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zacznij pić ćpać i zdradzać a będziesz miał rwanie. na pewno tego chcesz? zmieniać się dla jakiś pustych panienek? trafiałeś na niewłaściwe ''nieporządne'', musisz trafić na taką co zaakceptuje ciebie takim jaki jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jestes nieatrakcyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam obniżyć wymagania co do wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bo to bez sensu. w czym te laski są od ciebie lepsze że mogą wybrzydzać a ty masz obniżać wymagania? jeśli tak ci radzą to uważają się za kogoś lepszego, szukaj takiej co ci się spodoba bo tworzenie związku z byle napotkanym kaszalotem jest nienaturalne, chyba że jesteś strasznym desperatem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jestem brzydki? To kwestia gustu przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to skoro zadna w tobie nie gustowala do tej pory to znaczy ze jednak jestes brzydki. Albo moze i przystojny albo chociaz przecietny, ale nudny jak flaki z olejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętaj że wygląd to nie wszystko. czasem możesz jakiejś lasce nie wpaść w oko ale jak uda ci sie z nią pogadać może calkowicie o tobie zmienić zdanie. oczywiście prawa fizyki, chemi, biologi czyli natura, ale nie przejmuj sie ze dostaniesz kosza, widocznie nie byla tego warta, ale broń Boże nie obniżaj swojej wartości ani wymagań, tak jak ty masz się podobać dziewczynie tak ona tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie siedze w domu, jestem porządny ale nie idealny, pecha mam często Nie wiem czy jestem brzydki, na pewno każdemu podobać się nie będe ale nie jestem szkaradą bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat? może jesteś nieśmiały i nie umiesz flirtować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 czy nieśmiały zależy pd sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jestes z Warszawy to wyjde z Toba na piwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie wiesz co do niej powiedziec to mówisz cokolwiek byle jej nie zanudzić, potem ją zapraszasz na spotkanie, czy się zgodzi czy nie zależy od niej, nawet jeśli to się nie załamuj i leć dalej. nie ta to inna, stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj a ja jestem super
serio. Jestem bardzo ladna, inteligentna, wyksztalcona, miła, opiekuncza, samodzielna i tak dalej. I wiesz co? Faceci chca mnie tylko na chwile... Pokazac sie, troche zabawic, a pozniej slysze to samo, ze jestem super, wspaniala, najlepsza...ale jakos sie nie zakochali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie z Warszawy No widzisz, Ciebie chcą chociaż na chwilę :o a ci faceci to jakieś dupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.03.14 może nie grzeszysz skromnością? :) Faceci lubią takie dziewczyny na 'chwilkę', ale wiążą się ze skromnymi... i wszystko się zgadza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja naprawde jestem skromny, spokojny, wrażliwy. A to że napisałem że porządny to tylko prawda, co miałem kłamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj a ja jestem super
Nie grzesze skromnoscia? Nie wiem co to znaczy... Calkiem sporo w zyciu osiagnelam, ciezka praca... Ale jesli myslisz ze jestem jakas ksiezniczka co siedzi i wymaga zeby ja podziwiac to nie. Zrobie swojemu facetowi sniadanie do pracy i masaz pleckow jak jest zmeczony, nie wyklocam sie, nie zagladam do poczty, nie grzebie w telefonie. Ogolnie zawsze chce mi sie starac. I wlasnie tak to wyglada, ja sie staram, oni biora, a pozniej odchodza mowiac ze bylo super, ale to jakos nie to... Moze to jest problem. Moze jakbym byla naburmuszona ksiezniczka to by zostawali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiążesz się z każdym napotkanym osobnikiem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj a ja jestem super
wiecie dla kogo zostawil mnie przedostatni facet? Dla na oko 100 kilogramowej bezrobotnej alkoholiczki ktora non stop urzadza awantury i go sledzi ...to jest dopiero zalamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj a ja jestem super
widac ona miala cos czego ja nie mialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę brać byle kogo ale czy przez to mam być samotny? Nie wybrzydzam, nie jestem super przystojny ale laska musi mi się podobać. To chyba naturalne, inaczej związek byłby nieudany bo bez chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem o co ci chodzi bo miałem podobnie, kiedyś startowałem do dziewczyny która mi się spodobała, powiedziała że nie jestem w jej typie i powiedziała mi wprost że mam podrywać mało atrakcyjne laski to wtedy coś będe z tego miał!! no to ja się wkurzyłem i wygarnąłem jej wprost: - to że tobie sie nie podobam nie znaczy że twoim koleżankom też chociaż jak są równie płytkie to rzeczywiście miałbym marne szanse' i dodałem ' uważasz się za lepszą od siebie? sama siedzisz tu, wybrzydzasz i spławiasz każdego niemalże a mi będziesz mówić jakie kobiety mam sobie wybierać' wniosek z tego, uważaj na ''księżniczki'' ale nie rezygnuj z poszukiwania uroczej kobiety w twoim guście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepszą ode mnie nie od siebie miało być :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×