Czy to dobrze ze mam wysokie mniemanie o sobie i liczy sie dla mnie moje dobro

Nie zrozumcie mnie źle. Nie jestem typem zlosliwej czy zawistnej osoby. Wręcz przeciwnie zycze kazdemu jak najlepiej. Ale mam o sobie wysokie mniemanie. Uwazam, ze jestem oczytana, inteligentna osoba. Jestem zadowolona ze swojego wygladu w 100 % i nic bym w sobie nie zmienila. Poza tym wymagam wszystkiego co najlepsze a moje dobro jest najwazniejsze. Nie poprzestaje na malym i walcze o swoje nie ogladajac sie na innych. Wiekszosc rzeczy mi wychodzi -wrodzone szczescie i spryt:) Jak odbieracie takie osoby jak ja?

Klapki na oczy i do przodu. Tylko ja, ja i jeszcze raz ja. Dobrze jest kochać siebie, ale bardzo łatwo jest przekroczyć granicę, poza którą człowiek staje się totalnym egoistą i zwykłym przemądrzałym dupkiem.

Wysokie mniemanie o sobie czasem latwo pomylic z zarozumialstwem.

moim zdaniem dobrze, ale zaraz zostaniesz zjechana przez zakompleksieńców, którzy zakładają tematy: jestem niski/płaska/głupia/nie skończyłam szkół,ale bardzo chcę związku dla dowartościowania"

Jestes tyle wart, ile mozesz z siebie dac innym. I wazne jest by nie popadac w samouwielbienie.

i tego się trzymaj!!!!

Autorko, masz przyjaciol?

Jestem pigodzona ze soba i nie mam potrzeby utrudniac zycia innym. Jesli tylko moge to pomagam innym ale zawsze robie to w takim stopniu zeby nie wyjsc na naiwna i harujaca za wszystkich. Mam siebie za kogos wartosciowego. Mowie to w 100 szczerze. Od dziecinstwa tak bylo. Naokolo tylko slyszalam narzekania innych w zwiazku z och wadami a ja sobie myslalam, ze naprawde nie umiem zbalezc rzeczy ktora bym w sobie zmienila. Z drugiej strony cenie sobie konstruktywna krytyke, m. in. dlatego tutaj napisalam prosbe o Wasza opinie

Od serca mam dwoch przyjaciol. Takich prawdziwych na dobre i na zle, bo znajomych mam barszo wielu. Potrafie z wiekszoscia ludzi zlapac dobry kontakt. Jestem lubiana osoba, czesto zapraszaja mnie na rozne spitkania czy imprezy mimo ze nie zabiegalam nigdy o niczyja przyjazn. Dziekuje za Wasza opinie.

Oczytana i inteligentna, a nie umiesz skonstruowac poprawnie zdania. Strasznie trudno sie Ciebie czyta...

literowki, brak interpunkcji..

To co innego pisac na malym ekranie telefonu a co innego byc elokwentna w rozmowie. Naprawde nie lubie dotykowego ekranu i za wszystkie bledy przepraszam

mówiłam, że Cię zjadą:D

Drinknięta jesteś ?

Przepraszam Was ale naprawde nie lubie pisac na ekranie dotykowym. Nie mam cierpliwosci poprawiac bledow:) Musicie sie z tym pogodzic. Broken-rzeczywiscie Twoja przepowiednia sie spelnia:P

jak zawsze:D przepowiedziałam już dzisiaj ból d**y niedowartościowanych matek na wieść, że ojciec dziecka układa sobie życie na nowo :D

Dla mnie oczytanie jest g***o warte. Liczy się to, co potrafisz zrobić dla innych ludzi z zakresu ich potrzeb. Żeby czytać, wystarczy nauczyć się czytać. Zrobić coś samemu, jest większą sztuką i wartością. Zoperować człowieka, zaprojektować konstrukcję domu, samochodu, instalacji, napisać potrzebny program, napisać chwytliwą piosenkę, urządzić wnętrze, wykonać coś wg projektu, zbadać materiał w przychodni... a nie jakieś tam "mam wiele płyt, umiem grać z nut, tyyyyle przeczytałam":D

i dodatkowo nie rozumieją Twojego tematu, temat nie był o ich ocenie Twoich zalet tylko o ocenie TWOJEJ i ICH samooceny:D

Witaj Siostro!! Ja lubie sie otaczac takimi osobami jak Ty, bo sama mam silny charakter, znam swoja wartosc i nie dam sobie w kasze dmuchac, bo nie lubie zimnej kaszy :D Skad jestes?