Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

10cio mc dziecko nie chce nic poza mlekiem

Polecane posty

Gość gość

Witam, moja córka od kilku dni nie chce nic poza mlekiem/ Wcześniej się chętnie zajadała zupkami, kaszkami, owocami teraz nie ruszy nic poza mlekiem. Nawet buzi nie otworzy, jak widzi łyżeczkę to pluje. Nie wiem co mam robić. Pediatra powiedziała żeby zabawiać dziecko i karmić ale ona nie otworzy buzi a jak się coś uda przemycić to otrząsa ją jak po cytrynie. Wychodzą jej dolne czwórki i ma spuchnięte dziąsła. Być może to jest przyczyną ale co dalej? Ile może się tak utrzymywać? Proszę o porady doświadczone mamy w tym zakresie albo osoby chętne pomóc za wszystkie hejty z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn ma to samo , ma 7,5 miesica i nie je nic poza mlekiem, nawet zalozylam tutaj taki temat, mysle ze przyczyna sa zeby, mleka nie trzeba rzuc wiec jej tam nei podraznia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli karmisz piersią to po prostu przeczekaj ten okres, Twoje mleko jej na spokojnie wystarczy i spróbuj za kilka dni. Jeżeli mm to musisz kombinować. Spróbuj ugotować jej warzywa i podać do ręki, położyć na tacce i niech sama wybiera i je, mozesz ugotować jakied pulpety mięsne i pokroić na paski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, moja ma 2,5 roku i ma właśnie taką durną fazę. Serio, może pić szklankę mleka co 2 godziny przez cały dzień, jak jakiś noworodek. Nic na to nie poradzisz, nie będziesz dziecku na siłę przecież wciskać. Niedługo przejdzie, może za tydzień a może za miesiąc. Nic jej nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta aneta
Mój synek ma półtora roku i jego uwielbienie dla mleka trwa od pobytu w szpitalu, gdy miał półtora roku. Wcześniej ze smakiem wcinał te wszystkie planowe produkty, zupki, deserki itp. Do szpitala trafił z rotawirusem, nakaz podawania tylko i wyłącznie gołego mleka i od tamtego czasu jakiejkolwiek zupki nie ruszył, owoców, warzyw, usta zaciskał, pluł. Teraz jest już lepiej, zje zupki - 4 łyżki, makaronu z 6 świderków itp.. Ale jak widzi mleko to aż piszczy. Na wszystko inne ble, ucieka, a jak zapytam mniam mniam (mleko) to aż buzia mu się cieszy. Albo sam puszkę z szafki potrafi wyciągnąc i mi nawet do łazienki przynieść i mniam mniam. Samą mnie dziw bierze, że przy tak małej ilości wartościowych posiłków jest okazem zdrowia - jak na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta aneta
W szpitalu wylądował jak miał pół roku, nie półtora, błąd :) A te wszystkie kombinacje opisane przez gościa wyżej u nas nie działały. Łącznie z zabielaniem zup, podawaniem ich przez smoczek itp. Musiało być mleko i tyle. Do tej pory żółtko blenderuje i dodaje do mleka. Bo samego jajka nie tknie. Trafił mi się wybredny dzieć i cóż poradzić. Jest pod tym względem pod stałą kontrolą lekarską, wyniki ma okej, więc na razie nie panikuję, choć czasami ręce opadają i nerwy puszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta aneta
Swego czasu naczytałam się na necie różnych sposobów na takich mlecznych niejadków, ale u nas nic się nie sprawdziło. Może przez kilka dni, czy nawet ze dwa tygodnie podawaj jej wyłącznie samo mleko, a później zaczynaj pomału wprowadzać pokarmy tak jak to się robi planowo po 4 miesiącu. Może ma jakis uraz, coś sobie zapamiętała, ubzdurała w główce, może jakiś smak jej nie podszedł i tak reaguje. Może prze te dni na samym mleku zapomni i pomału jakoś uda się wznowić te stałe pokarmy. Pediatra mówiła, że ten sposób najlepiej działa na niejadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ale karmisz piersią czy chodzi o mleko z butelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisała o puszce, więc to nie pierś ale w tym jest rzecz, dla niej picie mleka z butelki to przyjemność, po prostu kompensuje sobie bliskość. Bo domyślałam się, że nie pije z kubeczka tego mleka? Zamień na kubek będzie pewnie rozpacz ale minie miłość do mleka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko z doswiadczenia powiem:przeczekaj. Przerabialam fazy mleczne i bezmleczne i oprocz tony moich nerwow nie bylam w stanie nic zrobic. Wiec teraz juz luzuje w takich sytuacjach,bo wiem,ze musze to przeczekac. Wiadomo jakby taka sytuacja rozwijala sie dluzej ale tydzien czy dwa mozna odpuscic. Moj syn albo poza mlekiem swiata nie widzi albo na mleko patrzec nie moze i tak,jakies 2 tyg temu,konczac rok,pil tylko mleko i plul wszystkim innym! Malo tego,mleko musalo byc o 6 rano jak spal. I ktoregos.dnia kreci sie,patrze 6,to mu daje mleko a on pluje iplacze,mysle za.cieple? Nie ok,to znow a on znow marudzi,to ja mu wode a on wypil. Rano wztal,daje mleko a on pluje. Mysle,dam kaszke na gesto z mlekiem,pluje. Drugie podejscie drugie sniadanie mlekiem pluje. I tak juz tydzien zyje bez mleka,na kolacje z laska wypije 70 ml,na sniadanie 40 ml. I co mu zrobie? Przeczekam,nie jestem nachalna,chociaz proby robie,bo moze w koncu wypije. Takie sytuacje mamy r Co jakis czas wiec juz sie nauczylam.pierwszy raz mleko odrzucil majac troche ponad pol roku by za chsile delektowac sie tylko mlekiem i tak w kolko. Wiec nie przezywaj,dawaj jesc co chce a jak sie przesyci to samcda ci znac. Zreszta zeby tez moga byc przyczyna,u nas takie akcje obserwuje wlasnie przed wyjsciem zabka,fazy mleczne,a potem te bezmleczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×