Czy oni wracają ?

Dziewczyny mam pytanko (oczywiscie Panowie tez moga sie wypowiadac) czy uwazacie ze kiedy facet mówi ze odchodzi bo jednak woli być sam (musi się wyszalec itp itd) to po jakims czasie wraca ? mądrzeje ? jak to jest z tymi powrotami, jakie są wasze doswiadczenia? bardzo proszę o normalne wypowiedzi :)

nie zasanawiaj się nad tym cz wróci czy nie tylko, też skorzystaj z życia. chyba że wolisz czekać bezczynnie to w sumie też możesz. ale gwarancji Ci nikt nie da. każdy jest inny, każdemu życie niesie co innego.

wiesz, mój ciulik chcial wrócić po 10 latach. :o

nie zastanawiam się :) i nie czekam tylko tak podswiadomie się zastanawiam czy jest jakas szansa

czasem wracają,gdy ich już nie chcesz,więc na jedno wychodzi chyba.

tak myslałam, typy spod ciemnej gwiazdy...

do mnie wracają prawie wszyscy, obecnie przez to mam dość facetów - żadnego z nich nie chcę, ale oni jakby byli głusi, hahaha, jak nie na fejsie, to przez telefon, ale wszyscy się po pewnym czasie odzywają

fly away ale to są faceci z którymi byłas?

tak, to jacyś tam moi byli, o których już nie pamiętałam albo tacy, którzy kiedyś byli mną zainteresowani, stwierdziłam ostatnio, że chyba każdy facet odzywa się ponownie, a może to po prostu przypadek....

rozumiem :) to w sumie fajnie masz :)

bo odchodzą, ale po pewnym czasie wracają do swoich poprzednich panien, jak ich któraś nie chce, to próbują do kolejnej i kolejnej byłej, skąd możesz wiedzieć, która Ty jesteś z kolei fly away? :D Ile razy obili się o ścianę, zanim do Ciebie trafili? Ja mówię stanowczo nie takim niezdecydowanym mężczyznom.

Jeju, ale czy ja powiedziałam, że czuję się przez to wyjątkowa? Tylko stwierdziłam fakt - wracają. Mnie oni natomiast już nie interesują.

facet nie wraca

no moze i się obijają bo zapewne szukają stałego lądu jak im się znudzi imprezowanie i seksowanie na prawo i lewo

I kompletnie nie interesuje mnie, która byłam z kolei :D

oj wracają wracają

a czasem to ze odchodzą to nie ich wina po prostu jakos się tam pogubili albo dzialali pod wpływem chwili odchodzac i tyle

pogubili sie hahah no napewno, i napewno nie ich wina hahah, tzn ze faceci sa bez mozgu? nie mysla? hahaha

A ja mam pytanie do autorki. Po co Ci taki facet? Zrezygnował z Ciebie i odszedł, więc nie ma sensu na niego czekać. Wybrał luźne znajomości, zabawę i seks bez zobowiązań nad Tobą. Czy to nie świadczy o tym, jakim jest człowiekiem? Ludzie tak naprawdę do końca się nie zmieniają. Nawet, gdy wróci nie będziesz miała pewności, że po jakimś czasie znów mu się znudzi rutyna związku i pójdzie szukać nowych przygód... Oczywiście, że zdarza się, że tacy wracają. Ale prawdopodobieństwo jest bardzo małe. I dobrze. Masz szansę poznać kogoś wartościowego.

Nie mam pojęcia bo zwykle to ja odchodziłam.

kto odszedł? nikt ode mnie nie odszedł, wręcz przeciwnie :p:D nawet nie chcę rozwijać tego tematu żeby kogoś nie zranić.

to po cholere pytasz czy wracaja

to nie ja pytam, tutaj każdy kto nie wpisze nicka dostaje automatycznie ksywę "gość", tępa dzido.

nie masz prawa nikogo obrazac, z taka oglada nikt cie nie zechce albo szybko zostawi niewychowana kobieto

Skoro to nie bylo do ciebie, to po co odpisujesz i obrazasz ludzi. Macie dziewczyny odpowiedz dlaczego mezczyzni zostawiaja kobiety, bo sa podle i chamskie.

to ciebie zostawiają, a ze jesteś chamska prymitywna i durna to wszyscy juz dawno wiedzą.

12:02 powiem ci dlaczego ciebie porzucają: bo masz mały, ciasny rozumek. Który facet chciałby takiej tępocie jak ty, wykłądać wszystko jak krowie na rowie.

A ja mam pytanie co można powiedzieć dziewczynie gdy chcę się rozstać z nią tylko żeby przebiegało to w przyjaznej atmosferze żeby za bardzo nie miała mi tego za złe. Czy teksty w stylu nie zasługuję na ciebie lub jestes dla mnie za dobra poprawią ją na duchu

jo chyba cie mozg szczypie czemu chcesz ja zostawic, czemu faceci to takie ch**e!!!!

DWracają.. bynajmniej próbują .. ja mam taki sam przypadek jak koleżanka wyżej każdy były facet bądź taki z którym sie spotykalam bądź był w jakimś tao sensie mną zainteresowany odzywwa się po jakimś czasie dopytuje się co u mnie czy mam kogos czy dam się namówić na piwo czy coś ... LEcz ja mam zasadę ze 2 razy do tej samej rzeki Nie wchodzę niech spadają i żałują co stracili OgolNie faceci są dm siebie podobni bardzo łatwo przewidzieć ich zachowanie .. bynajmniej ja dosyc szybko ich rozgryzuje;)