Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem milosny CO ROBIC

Polecane posty

Gość gość

2 MIESIACE TEMU ZERWALAM zareczyny-nie dogadywalismy sie. wczesniejspotkalam mojego bylego, z ktorym bylam 6lat temu, to troche wplyelo na rozstanie, bo ciagle o nim myslalam i teraz jestesmy razem.. wczoraj spotkalam sie z tym z ktorymn zerwalam zarevczyny-zebyostatecznie wszystko wyjasnic, on calkowicie sie zmienil i prosil zebym do niehgo wrocila. mam metlik w glowie,nie wiem co robic. jakiew jest wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co byscie zrobily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas zrobic to co podpowiada ci rozum, z ktorym bedzie ci lepiej w zyciu, ktorego kochasz i bardziej pozadasz, z ktorym masz o czym rozmawiac. Musisz sama pomyslec bo nikt za ciebie tego nie zrobi. Jesli nie dogadywalas sie z narzeczonym to bedzie tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jak wczoraj sięz nim spotkałam to był taki inny, "normalny", dało się z nim porozmawiac. i teraz sama juz nie wiem. zawsze chcialam byc z tym z ktorym teraz jestesm alewczorajsze spotkanie namieszalo mi w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze jest trzecie rozwiązanie - zerwij kontakt z tymi facetami i znajdź sobie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_wkurwiajaca
"z ktorym bedzie ci lepiej w zyciu" - brak mi słów, żeby doradzać dziewczynie by wybrała, krótko mówiąc, bardziej majętnego, może jeszcze niech wybierze od razu tego z większym domem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi mi o kase. co wy byscie zrobily??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_wkurwiajaca
ja bym po prostu wybrała tego, kogo kocham, czy inaczej: kogo moja podświadomość wskazuje jako tego, którego kocham bardziej. z drugiej strony jeśli ten były był z tobą 6 lat i cię np. opuścił - no to nie wiem, może zrobić to znowu. zalezy jaki jest i jakie były powody rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie byl ze mnna 6 lat- bylismy razem porzez 2 lata szesc lat temu. ale byu;lismy wtedy gowniarzami. mimo wszystko przez te wszystkiue lata ciagnelo mnie do niego. teraz jest fajnie tyljko gdyby nie to wczorajsze spotkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_wkurwiajaca
chyba można zaryzykować. w sumie i tak nigdy nie ma pewności czy ten ub tamten związek się utrzyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko co zaryxzykowac? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blagam dorADZCIE COS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rob nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile czasu byłaś z tym z którym byłaś zaręczona? Skoro się nie dogadywaliście to myślę, że nadal tak będzie, ludzie nie zmieniają się do tego stopnia, żeby raptem zaczęło wam się układać, a jedno spotkanie na którym był inny-lepszy o niczym jeszcze nie świadczy. Pomyśl o codziennym życiu z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam z nim 2 lata, zaczelo sie psuc miesiac przed zakonczeniem zwiążku - kiedy spotkalam tego z ktorym teraz jestem... wczesnuej bylo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to musisz zrobić to co podpowiada Ci serce, trudno coś doradzić. Skoro będąc z jednym myślałaś o drugim to raczej prawdziwej miłości tu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego zakonczylam. jednak po wczorajszej rozmowire wrocily te dobre wspomnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po każdym związku zawsze są jakieś dobre wspomnienia, ale to żaden powód, żeby wracać do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×