Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaroczniakaA

pomocy szczepionka mmr po 1 urodzinach

Polecane posty

Gość gość
nie ma takiej gwarancji, to bzdura jest. Na oddziały pediatryczne przyjmują każdego kto potrzebuje, niezależnie od przybycia. Mitem jest że przywiezieni przez karetkę mają pierwszeństwo, po prostu zazwyczaj znajdują się w o wiele gorszym stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do oszołoma wyzej: vsrany a nie udowodniony. Tu czytaj (o ile czytać umiesz): www.blogdebart.pl/2014/03/12/doktor-jaskowski-znowu-nadaje/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś jeszcze ma coś do napisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten blog barta jest co najmniej żenujacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam/sama jestes zenujacy/a wiadomo teraz skad rafal555 sie przyblakal na kafeterie takie same brednie tam w komentarzach wypisuje I pytanie do autorki po kiego wuja szczepilas w wieku 12 miesiecy? i to jeszcze o tej porze roku? p********* cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak k***a po co -bo szczepionka obowiązkowa i lekarz tak zadecydował .! P**********a to jesteś ty skoro nie potrafisz pomuc tylko obrażać zaczynasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obowiązkowa? ;/ to TY jesteś rodzicem, TY decydujesz. Ja trojga moich dzieci nie szczepię na nic, pierwsze do czasu wystąpienia poważnych skutków ubocznych, rehabilitacji, potem się dowiedziałam co i jak i przyszłam po rozum do głowy. przy okazji narodzin kolejnych dziec****iszesz oświadczenie i tyle. A sanepid nie ma prawa narzucić Ci kary finansowej. W razie problemów nikt już do Ciebie nie zadzwoni...tylko do czasu aż im się w papierkach będzie zgadzało. Przemysl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. a składki i podatki płacisz? to dzwonisz po pomoc kiedy jest potrzebna, a nie rozważasz czy akurat ktoś zawału nie ma, co by za długo nie jechała karetka... Twoja rodzina jest najważniejsza. A jak nie będą w stanie zapewnić transportu to pytasz czy biorą odpowiedzialność za to, co się może wydarzyć i czy świadomie odmawiają-zapewniam cię, że przyjadą prędko. Rozmowy są rejestrowane, a przez telefon nigdy nie są w stanie wywnioskować jaki faktycznie jest stan dziecka, ani też nie powinni polegać na opisie zdenerwowanego rodzica, który być może przeoczy coś b.ważnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo .! Najmądrzejsza odpowiedź jaka mogłam się spodziewać . Zaszczepiłam bo jestem młoda mama nie mam doświadczenia i nigdy nie miałam kontaktu z innymi gdziećmi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najdurniejsza odpowiedź od potencjalnego mordercy własnych i cudzych dzieci! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, nie szczepcie, a potem płacz nad dziecięcą trumną ;/ porażka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko czy Twoje dziecko czuje sie lepiej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo///nie ma aż tak durnych matek...no chyba że to druga Kasia Waśniewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawila historia
moj syn mial po tej szczepiace zapalenie ploc tez katar , kaszel goraczka jeden antybiotyk , drugi antybiotyk az w koncu zastrzyki i dluga walka by zrobic inchalacje odradzam w takich porach roku! i dziecko musi byc w 110 % zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał zapalenie płuc czy inne problemy po szczepionce, ale NIE W ZWIĄZKU ze szczepionką, taka subtelna różnica. Jakbyś nie zaszczepiła a zapalenia płuc dostał po zjedzeniu zupy pomidorowej to też byś tu o tym pisała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko po tym szczepieniu dostało 40 stopni goraczki.Do tego strasznie krzyczał.Potem nastąpiła wysypka - lekarz stwierdził że to stan rózyczkopodobny... A potem przestał mówić (a mówił już proste słówka). Teraz ma 3,5 roku.Diagnozujemy go.Nie mówi nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja szczepilam gdy mala konczyla dwa lata i bylo to latem, gdzie ryzyko przeziebienia, grypy itp, bylo niewielkie mozecie odwlekac szczepienia, jaki kurde problem powiedziec, ze nie zaszczepisz, bo dziecko mialo goraczke dwa dni temu, bo kaszle, bo ma katar a dziecko w takim stanie jak autorki, wiozlabym juz kilka dni temu do lekarza, nie pisalabym na kafeterii, nie wzyzywala z innymi, tylko dlatego, ze maja odmienne zdanie, nie szukalabym tez problemow u innych, nie stwarzala wyimaginowanych przeszkod, zeby dziecko doprowadzic do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko się ułożyło .! Nie potrzebnie siałam panikę :-) dziecko chore nic poważnego . Dziś wyszła wysypka więc koniec z przykrymi dolegliwościami po szczepionce . Płacz był spowodowany przeziębieniem . No ale kto mógł to przewidzieć . Kaszel został i biegunka . Kilka dni i będzie zdrowa jak ryba . Pozdrawiamw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×